Witam wszystkich serdecznie.
Chciałbym (jak chyba każdy) trochę się pochwalić, ale bardziej porosić bardziej doświadczonych kolegów o pomoc co dalej.
Dwa tygodnie temu odświeżyłem stare 18l akwarium, tak, aby zabłysło "swieżym blaskiem". Trochę po kosztach, trochę inwestując.
Bazą było 18l akwarium z filtrem wewn HQJ-500G (
Hanza) - deszczownia na gąbce.
Wymieniłem firmowe jarzeniówki na Ledy SMD 1W Epistar:
4szt
6500K4szt 8000K
2szt Ful spectrum
Kupiłem 3 l
Darksoil, do posiadanych przeze mnie kilku starych roslinek:
-
Eleocharis SP Mini
-
Hydrocotyle tripartita-
RotalaDokupiłem:
-
Glossostigma (na metalowej siatce)
-
Eleocharis Parvula-
Blyxa JaponicaDokupiłem skałki (jakieś chińskie Stone
), butlę
CO2 1,5kg z reduktorem, nabąblacz i wystartowałem:
Następnie zacząłem dodawać:
- Carbon ApZoo (3ml rano)
- Aquaflora K (1ml co 2 dni)
- Super Bio-Bacteria
Azoo (ok 5ml przy podmianie).
Oto widok z drugiego dnia po restarcie:
Do Akwarium wróciła już drugiego dnia dawna fauna (nie miałem serca trzymac ich w słoiku z napowietrzaczem) w postaci:
- gupiki (wiem, że ich dośc dużo, ale tak się same napłodziły)
- krewetki red Cherry i Babaulti
- księżniczniczka 5-letniej córci - Zbrojnik albinos weloniasty (rónież wiem, że zbiornik jest za mały, ale proszę to wytłumaczyc mojej córce)
Po dwóch tygodniach akwarium wygląda następująco:
Parametry wody (wg testów kropelkowych
Zoolek, ktore posiadam):
PO4 - 0,0mg/l
NO3- - 20mg/l
GH- - 17*n (stopni niemieckich)
KH - 5*n
pH - 7
Podmeniany 24h odstany kranowit (6l - ok 30%) co 2 dni.
Parametry mojej wody (na Bródnie w Warszawie:
PO4 - 0,0mg/l
NO3- - 20mg/l
GH- - 17*n
KH - 7*n
pH - 7,5
CO2 idze 24h/dobę bąbel ok 3-4 sek (nie zwiąkszam, żeby ryby nie pływały pod powierzchnią
I od razu mam kilka pytań:
- odległość podłoża do światełka to ok 30cm - Glosia pnie się ku górze, sp mini na razie sie nie rozrasta. Dokupić jeszcze jakieś Ledy (w razie czego jakie - myślałem o niebieskiej i czerwonej, ale mam dylemat jak się zmieni barwa w wyglądzie), czy zostawić to tak jak jest, a wzrost wzbogacać dodatkowym nawożeniem.
- dalsze nawożenie - co wprowadzić do "diety" - ewentualnie w jaki sposób (mikro i makro, czy może sole - nie ukrywam wolałbym metodę "ekonomiczną")
- jakie (niezbędne) testy mogą mi jeszcze pomóc opanować równowagę
- Na razie udaje mi się unikać glonów (zauważyłem jakieś 3 zwitki nitek pływające luzem, które od razu wyłowiłem, odrobinkę zieleniny, która pojawiła się na skałkach, "zeskrobałem" szczoteczką do zębów.
Od razu mała uwaga - wiele osób zarzuci mi moją filtrację (deszczownia niepotrzbnie napowietrza a poza tym psuje widok wnętrza), jednak nie mam miejsca na filtr zewnętrzny (butla jest oddalona 2m od akwarium (na szafie pod sufitem). To co mam na razie musi zostać, chociaż gąbkę leżącą w pokrywie doskonale sie czyści
)
Z góry dziękuję za wyrazenie opinii i rad, które pomogą mi się cieszyć zdrowym i pięknym (choć małym) baniaczkiem.
Ewentualnie może jest ktoś z mojej okolicy, kto wspomoze mnie krzaczkiem czegoś gęstego na trzeci plan