Witam posiadam akwarium 240l (200l netto) dość mocno obsadzone roślinami. Światło to 100W power led (8800lumenów)(10000k 8000k
6500k fws oraz red i blue) Filtracja
eheim 2275 i simer 350. Woda ro z mineralizatorem aqua art. Posiadam macro, micro, potas, żelazo, classic, carbo z aqua art.
Rośliny dość ładnie rosną ale od pewnego czasu pojawia się pył na szybie (zielenice) Oto moje parametry: Gh=6 Kh=4 Ca=30 Mg=8 No3=7 Po4=0,1 (albo mniej) K=13 Fe=0,1 (albo mniej) Fosfor i żelazo ledwo łapią kolor (testy
zoolek) Nawożę mikro w podmiankach (50% co tydzień) zgodnie z zaleceniem na butelce oraz macro które wyliczam zgodnie z butelką i podaję połowę dawki na raz a drugą połowę rozbijam na 6 dni. Reszta czyli potas i żelazo zgodnie z butelką. Świecę od 5h i co tydzień zwiększam, obecnie 7h. Podawane jest
co2 całą dobę (około 30mg/l) Czego to może być wina? Jak sobie z tym pyleniem poradzić? Widzę że na liściach roślin zielonych też się pojawiają małe kropeczki ale otoski dają z tym radę. Karmię głównie mrożonkami i tabletkami dla roślinnych. Nie przekarmiam, dbam o to by pokarm nie spadał na dno. Zapomniałem napisać podłoże to ada
amazonia light (na zdjęciu jest jeszcze stare na ziemi i żwirze)