steehead napisał(a):Wyskoczył wężyk z przyssawki:)
A prezentacja dla początkujących oraz technicznych beztalenci jak najbardziej przydatna. Prowadzący trochę za sztywno i przekaz poza słowny czyli gestykulacja troszkę nienaturalnie wygląda. Nie ma to wpływu na przekaz merytoryczny więc to takie czepianie się szczegółów. Przejścia między scenami wjazdem z boku ekranu jakoś mi nie pasują.
Niestety potwierdzam jedną i drugą myśl.
Wejście jak za komuny Kaszpirowskiego...odin, dwa, tri...zarzut rączek gestykulacyjno-hipnotyczny i karuzela w "danse macabre".
Wiedzę też trzeba potrafić ZAPREZENTOWAĆ.
Nadmiarowość gestykulacji popsuła dużo w tym wypadku, i pogłębiła sztuczność całej sytuacji.Niestety niektóre osoby nie powinny występować przed kamerą bo wychodzi coś cięższego jak Klan i Mroczkowie do kupy. Ocena ogólna "-1".
By nie było iż znowu się czepiam a sam nie potrafię...sam bez instruktażu tego czy RA złożyłem "system",uruchomiłem ,rozpoznałem usterkę ,usunąłem ja poprzez wymianę feleru dostarczonego z "sklepowym dobrodziejstwem" na element , który powinien tam się znajdować od początku i hulało przez pół roku aż gaz się skończył.Z elementem "sklepowym" butla wytrzymywała niecałe 2 miesiące.A ambicji aktorskich nigdy nie miałem więc filmiku nie będzie...zresztą ja biznesu na "tym" nie robię.