światło+CO2= tanim kosztem wzrost rośłin, czy sie da?

Witam.
Mam podstawowe 200l. W nim różne rośliny itd.(tu więcej inf http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=15&t=13172)
Ale generalnie mam oświtlenie 2razy 30W, CO2 nie daje, dawałem Carbo w płynie dłuuugi czas, ale jakoś szału nie ma, z nawozem też nie przesadzam bo nie chcę się glonów dochować, choć i tak troszkę ich jest.
I czy da się kupić dobre świetlówki T8(powiem wprost, nie stać mnie na zmianę na T5,a i nie chcę "jarzyć po oczach" paletek), a CO2 myślałem z bimbrowni, i wtedy dać więcej kulek nawozowych i jakiś w płynie.
Czy uważacie że jest coś takiego możliwe?..generalnie rośliny mi rosną powoli, ale chciałbym no trochę szybniej.

Czy są jakieś dobre T8 dające odpowiednie oświetlenie dla roślin? i już żeby nie zakładać nowego tematu czy do takiego statecznika: http://allegro.pl/atti-statecznik-2x30- ... 10233.html wystarczy już tylko dokupić oprawki?

Nie od tej strony zidentyfikowałeś przyczynę. Twoje rośliny nie rosną, bo w pisku nic rosnąć nie będzie. Wymień na żwirek o granulacji 2-4mm i będzie na pewno lepiej. Można dać też ziemi ogrodowej pod ten żwir.

tzn pod każdą rośliną była dana kulka aqua szut...chyba że w sensie gnicia korzeni tak?choć krynie rosną zakopane....tzn piasek przyp paletkach teoretycznie jest wskazany. a czy do roślin mógłbym użyć piasku do piaskownicy?lub poprostu posadzę je w doniczkach z odpowiednim podłożem?...czyli problem może być nie tam gdzie się go ciągle doszukuje

Tu chodzi o to, że piasek blokuje praktycznie całkowicie dostęp do składników odżywczych.

a czy dla roślin jest lepszy żwirek te 2-4mm, czy jakieś większej granulacji?(jakiej?)...rośliny myślę że dam w doniczkach, gdzie dam trochę ziemi, jedną/dwie kulki i żwirek.