Co2 z butli paintballowej ..

Wtam ..
Od początku mojego zbiorniczka ok 60l czyli około 2 miesięcy użerałem sie z bimbrownią , aż wpadł mi w ręce mój karabinek od paintballa i pomyślałem czemu nie..
Od tzw. " mamby " odkręciłem część do której wkręca się butlę i do tego podłączyłem wężyk do licznika bombelków..
Może i wcześniej zastosował bym takie rozwiązanie , ale nie spodziewałem się że tak precyzyjnie można wyregulować dawkowanie samym zaworkiem z butli ..
I trzecia sprawa nabijanie butli .. No niestety tu jesteśmy uzależnieni od tego czy w naszej okolicy istnieje jakiś klub paintballowy . Podejrzewam , że tak jak w moim przypadku samo naładowanie butli paintballowej będzie kosztować symboliczna złotówkę .
Polecam szczególnie w małych zbiorniczkach..
Spróbuje jeszcze to rozbudować i dam znać co z tego wyszło , szczególnie interesuje mnie przerobienie tego na 12g naboje do wiatrówek .

Świetny pomysł!

Też zastanawiam się nad alternatywą do bimbrowni.
Pomijając profesjonalne zestawy CO2 dla akwarystyki.
W związku z tym mam kilka pytań.

Co będzie mi potrzebne (chodzi mi o to co masz w zestawie)?
Firma butli, jej pojemność, gdzie najlepiej kupić(najtaniej)?
Czy oprócz butli jeszcze coś?
Na jak długo wystarcza Ci jedno nabicie?
Czy w nocy zakręcasz CO2?

Pozdrawiam.

Powiem szczerze , że jeśli nie masz swoego nieużywanego sprzętu , albo znajomego paintballowca , który ma pare niepotrzebnych gratów, to gra nie jest warta świeczki , ponieważ będzie to w cenie sprzętu co2 na allegro.
Pozatym jeśli nie wiesz kto w twoim mieście zajmuje się paintballem , to raczej nie nabijesz takiej butli .
Rozwiązanie przedstawiłem dla ciekawostki , bo posiadałem taki nieużywany sprzęt .