Witam na początku opiszę troszkę swój zbiornik. Akwarium wielkości 325 litrów o wymiarach 130x50x50. Grzałka 150 wat filtr
EHEIM professionel 3 1200XL 2080. Butla
co2 sterowana komputerem.Oświetlenie 4 x 36 wat: 2 sylwania grolux , 1 sylwania Luxline Plus 865, i jeden Aquastal 10000k. Z roślin w tej chwili tylko
anubiasy i dużo korzeni. Akwarium stało tak dłuższy czas bez żadnego nawożenia troszkę zaniedbane. Postanowiłem się w końcu za nie za nie zabrać. Z roślin zamówiłem troszkę aubiasów dwa spore mikrozoria
trident dwa
lotosy czerwony i zielony i 3 kubki
rotali invitro. Zakupiłem też nawozy sypkie z invitala KALI PLUS - siarczan potasu (K2SO4),NITRO PLUS - azotan potasu (KNO3),FOSFO PLUS – diwodorofosforan potasu (KH2PO4),MAGNESIUM PLUS - siarczan magnezu (MgSO4x7H2O),INVITAL TENSO Micro . Wykonałem testy wody testami zooleka i wyszło mi coś takiego. GH 13, Kh 3, Ph 7,4 P04 0, No3 2, K ponad 125. I tu pytanie No3 i Po4 oczywiście do skorygowania nawozami ale co z potasem i skąd taka wysoka jego ilość? Test zrobiłem dwa razy i raczej o błędzie nie ma mowy. Co o tym myślicie i co z tym dalej zrobić?