A ja mam wspaniałe, kubotai i mysie razem z krewetkami Amano. Jest spokój, co prawda krewetki jeszcze nie noszą jaj. Ale wszystko wskazuje na to, że ułożyły się każda grupa w swojej niszy, no i zawsze są jakieś ślimaczki w baniaku (świderki na razie).
Pozdrawiam.