Mam i ja! Ale jeszcze czekam, aż się rozrośnie. Dostałem paczkę niecałe 2 tygodnie temu. Dużo pędów, ale w kiepskiej kondycji. Codziennie wywalałem część obumarłych liści, ale pędy które były w lepszym stanie dały radę. Obserwuję i wygląda to nieźle, pojawiają się nowe liście, wybarwiają się na czerwono, ale nie wszystkie, bo niektóre gdzieś w kącie się zahaczyły a tam jest mniej świetełka, bo moja belka jest nisko nad taflą wody. Za jakiś czas powinno się zagęścić i dobrze, bo już sępy krążą koło domu;) (żartowałem z tymi sępami, ale mam dwoje znajomych, którzy odbierają ode mnie
rośliny z przycinki)