akwaAmator napisał(a):Monte Carlo rośnie jak chwast dosłownie wcale nie potrzebuje jakiegoś super światła.
U mnie tak to wygląda właśnie. Jak się przyzwyczaiło do warunków, to rośnie w low tech i przy dość umiarkowanym świetle. Z tym że wygląda niezbyt okazale, bo ma małe listki i wyciąga je do góry... No ale rośnie, bez
CO2. I nie powiedziałbym, że jakoś specjalnie wolno... Chociaż z początku część wygniło, też muszę przyznać.