No to tak: najlepiej wybierz sobie jeden gatunek żyjący w dużych grupach - czyli neony lub razbory lub sumiki lub danio lub tetry cesarskie. Pewnie najsensowniej byłoby pójść w neony, skoro ich masz więcej. Wtedy bym powiększył ich grupę do 20 sztuk.
Kiryski - jeżeli to któreś z popularnych to raczej wszystkie będą ok. Tylko to ryby stadne, więc konieczne jest zwiększenie ich ilości. Stadko 8 sztuk byłoby ok.
Zbrojnik ok.
A jak pozbyć się reszty ślimaków???
To raczej sprawa problematyczna, żeby zrobić to w 100%. Skoro masz "niepoliczalną ilość" to być może przekarmiasz ryby i takie są efekty, że one mają co żreć to i mnożą się i rosną szybko.
Generalnie rozsądna polityka karmienia powoduje, że ślimaki nie stają się takim problemem.
Możesz oczywiście też pójść w ślimakorzerców, tj. ślimaki
Clea helena.