Dziury w cryptocorynach!

Proszę o pomoc z marniejącymi liśćmi cryptocoryn.
W kilka dni zaczęły się pojawiać na nich dziury, które postępują aż liść całkiem zmarnieje i odpada. Dodam, że chwile zanim zaczął się problem wyglądały pięknie i soczyście.

Jedyne co zmieniłem to zmniejszyłem micro (problem z pyłem na szybach i okrzemkami na lisciach marsilea'i i lilaeopsisa) może w tej kwesti też coś wymyślicie.

Podłoże Cal Black Earth podsypany ziemią i pałeczkami nawozowymi ( by ładnie krypty rosły i lotosy)
Oświetlenie 1W/L HQI
Co2 całą dobę ciurkiem.

Myślałem, że to może niedobór potasu ale test mówi coś innego ( zresztą ciagle oddaje potas podłoże)

Parametry wody
25 *C
K-20
PO4-0,7
NO3 - 25
Fe - 0.1
Kh - 4
Gh - 5,6
Ca - 30
Mg - 3

Nawozisz czymś? Według mnie to braki potasu i nie patrz na test na K, bo wprowadza w błąd. Miałem takie objawy, na początku dziury, potem rozpuszczały się całe liście w dodatku na takiej samej cryptocorynie gdy zaprzestałem nawożenia potasem, po wznowieniu podawania problem znikł.

Wina może też leżeć w zbyt małej ilości PO4 w stosunku do K i No3. Jeżeli masz NO3 25 to PO4 powinno być w okolicach 2 czy 2,5 a K między 25 a 30, tylko jak kolega wyżej napisał dokładność testów na K jest raczej gorsza niż PO4 i NO3 i tak jak w testach zooleka na K dwie osoby mogą odczytać różne wynik z tego samego testu.

A kiedy zbiornik wystartował?
Jakie masz pH wody?
Jak często i w jakiej ilości robisz podmiany?
Stosunek Ca:Mg jest zły.
Tego światła, to dla kryptokoryn chyba za dużo

Co do testu na potas, to zgadzam się z grzesio764.

grzesio764 napisał(a):Nawozisz czymś? Według mnie to braki potasu i nie patrz na test na K, bo wprowadza w błąd. Miałem takie objawy, na początku dziury, potem rozpuszczały się całe liście w dodatku na takiej samej cryptocorynie gdy zaprzestałem nawożenia potasem, po wznowieniu podawania problem znikł.

Oczywiście nawoże, Solami cały czas. No czy ja wiem czy test tak by przekłamywał... tak czy siak podniose potas i fosfor i zobaczymy co to da.

mirek5566 napisał(a):A kiedy zbiornik wystartował?
Jakie masz pH wody?
Jak często i w jakiej ilości robisz podmiany?
Stosunek Ca:Mg jest zły.
Tego światła, to dla kryptokoryn chyba za dużo

Co do testu na potas, to zgadzam się z grzesio764.

Zbiornik 2 miesiace funkcojonuje.
Ph 6.5
Podmiany co tydzień, 50% (50omoza/50kranówka)
Ca;Mg ( juz podniosłem magnez)
Krypty zacieniają lotosy itp. zresztą wcale nie narzekały na początku.

Z tym potasem to takie dziury powinny wyjść gdyby Potasu było 0 czy już przy niskim stężeniu odbiło by się to na kondycji roślin?

Jest jeszcze takie coś jak choroba zwartek, czyli po zmianie warunków (restart, nowe akwarium itp.) zwartki tracą stare liście ale nowe już wyrastają zdrowe. Twoje akwarium ma już 2 miesiące to chyba już zbyt długo na takie zachowanie zwartek.

Joohan napisał(a):Jest jeszcze takie coś jak choroba zwartek, czyli po zmianie warunków (restart, nowe akwarium itp.) zwartki tracą stare liście ale nowe już wyrastają zdrowe. Twoje akwarium ma już 2 miesiące to chyba już zbyt długo na takie zachowanie zwartek.

Ten etap mam juz za sobą, faktycznie na początku zwartki zrzuciły wszystkie liście jak to mają w zwyczaju w nowych zbiornikach. Ale dzięki za strzał;)

Dziury to prawdopodobnie wynik niedoboru potasu. Po drugie dobrze, że Mg podnosisz, bo on z potasem współdziała. Ja bym utrzymywał stosunek Mg:K na poziomie 1:3, a Mg:Ca na poziomie 1:4.
Oczywiście stosunki pierwiastków są czysto umowne, ale mniej więcej tak to powinno wyglądać.

fifiok napisał(a):Ca;Mg ( juz podniosłem magnez)

Od dawna ten magnez podniosłeś? Liście kiedy zaczęły się rozpuszczać?

magnez wczoraj podnioslem do 10mg/l

Fifok, pierwsze i najważniejsze, cryptokoryny po restartach tak chorują, u mnie po przesiadce rozpłynęła się całe pole, stopniowo po czasie odbiły wszystkie, to tz choroba zwartek (poczytaj o tym) kolejna sprawa mg, mogą być spore braki, sam stosunek (przetestowałam kilkukrotnie) nie ma dużego wpływu na obsadę roślinną, ale 3 to już naprawdę mało, podnieś do 8, cryptokoryny odchorują i będzie ok. a doczytałam że mg podniosłeś ale trzeba było to zrobić stopniowo, teraz powinno być ok. hehe Potas jeśli cal nim rzuca dalej, sobie odpuść bo na pewno jest.

LALI skoro już jesteś w dyskusji powiedz mi jak sytuacja Black Eartha u ciebie wyglądała. Możliwe że po dwóch miesiącach przestało oddawać potas do wody, jak to jest u Ciebie.
Ps. To nie choroba zwartek, wyżej już było wspomniane...

U mnie cal walił potasem, w zbiorniku 112l około 6mc, po 6mc zaczęło skręcać stożki (jak padła jonowymienność) później się przesiadałam na większy baniak ale potas ciągle okolice 30 był, w 240 przy intensywnym płukaniu podłoża (podmiany 3 razy w tyg) przez około 2-3mce (dodam że cześć podłoża nowa a cześć z 112L), zbiornik bez podawania potasu, potas zaczął spadać powoli po 4rech miesiącach.
2 mc to mało, pytanie ile potasu ile z podłoża a ile z pałeczek, glony to być może przyczyna przedawkowanych pałeczek. U marlowe, on lał potas na starcie wysoki potas był jeszcze chyba w 8mc (mimo iż od jakies czasu starał się go wypłukać).
Słuchaj u mnie choroba zwartek wyglądała podobnie, dziś wszystkie rosną i mają się swietnie.
Jeśli w twoim odczuciu to nie to to stawiałabym na braki mg (sugeruje to bladość liści). Ale na pewno nie potas, braki potasu są bardzo charakterystyczne (brązowe otoczki dziur) a u ciebie tego nie widać.
Nie wiem jakie mikro lałeś ale może był w nim mg, (często tak bywa) i po zmniejszeniu zaczęło go po prostu brakować.

Lali75 napisał(a):U mnie cal walił potasem, w zbiorniku 112l około 6mc, po 6mc zaczęło skręcać stożki (jak padła jonowymienność) później się przesiadałam na większy baniak ale potas ciągle okolice 30 był, w 240 przy intensywnym płukaniu podłoża (podmiany 3 razy w tyg) przez około 2-3mce (dodam że cześć podłoża nowa a cześć z 112L), zbiornik bez podawania potasu, potas zaczął spadać powoli po 4rech miesiącach.
2 mc to mało, pytanie ile potasu ile z podłoża a ile z pałeczek, glony to być może przyczyna przedawkowanych pałeczek. U marlowe, on lał potas na starcie wysoki potas był jeszcze chyba w 8mc (mimo iż od jakies czasu starał się go wypłukać).
Słuchaj u mnie choroba zwartek wyglądała podobnie, dziś wszystkie rosną i mają się swietnie.
Jeśli w twoim odczuciu to nie to to stawiałabym na braki mg (sugeruje to bladość liści). Ale na pewno nie potas, braki potasu są bardzo charakterystyczne (brązowe otoczki dziur) a u ciebie tego nie widać.
Nie wiem jakie mikro lałeś ale może był w nim mg, (często tak bywa) i po zmniejszeniu zaczęło go po prostu brakować.

No W sumie podłoże ma juz 10 miesiecy, pol roku w starej aranżacji dawalo popalić ( dosłownie stożki itp.) Teraz po restarcie, 2 miesiące zero podawania potasu i jego poziom ciągle jest wysoki. Nie mam roślin wrażliwych na jego poziom więc nawet jak jest za duzo nic się nie dzieje.
Mg prawdopodobnie jest winowajcą, czy w mikro intermag'u jest mg wątpie.
Akurat na trop naprowadził mnie nowo poznany akwarysta z mojej miejscowości, który żalił się na wodę jaką tu mamy w wodociągach. Zdziwiło mnie to bo akurat wszystko mi poza twardością pasowało. Jak się okazało dzisiaj po teście kranówki skład wody się zmienił drastycznie kh-7 a wczesniej bylo 17. Reszty nie mierzyłem, wniosek taki że przejde 100% na Osmoze by wystrzec się niewiadomych zmian. Do wody Sole i mikro i powinno być do opanowania.

Winowajcą był Magnez, po podaniu dawki do 10mg/l dziury przestały się pojawiać w liściach. Dzięki za porady, w szczególności Lali

Lali75 napisał(a):Jeśli w twoim odczuciu to nie to to stawiałabym na braki mg (sugeruje to bladość liści). Ale na pewno nie potas, braki potasu są bardzo charakterystyczne (brązowe otoczki dziur) a u ciebie tego nie widać.

Pozdrawiam

Super, cieszę się że mogłam pomóc