Krzysztof Radziszewski napisał(a):@mscek g. a co w sytuacji z tak wysokimi wartościami Ca oraz Mg i podażą/poborem innych pierwiastków przez
rośliny? Czy to nie prawda, że przy takich twardościach trzeba dwu lub trzykrotnie zwiększać stężenia innych pierwiastków, by osiągnąć takie same efekty jak przy niskich GH i KH?
Krzysztofie...ale czy to prawda?mamy jakos udukumentowane(udowodnione) tezy?...raczej nie.
Zanim przejde bardziej do szczegolow,co tam udalo mi sie sklecic,to rozwazmy pewne tezy.
Oczywiscie,ze czesto w opisach pewnych producentow dotyczacych Gh to znajdziemy,"preferujemy gH 6-8..
Prawda?? prawda.
Ale dlaczego? czy to znaczy,ze rosliny przy w/w wartosciach Ca,Mg,Fe,Mn czyli glownych skladowych gH,pobiora nam tyle? No raczej na pewno nie.
Czasem mozna sie spotkac z stwierdzeniem,ze Ca dla poszczegolnych mikro dziala antygonistycznie,wiec moze dzialac troche oslonowo.
Ale tak naprawde glupota jest podawanie wiekszej ilosci mikro/Fe ,bo i po co?
Staramy sie doprowadzic zbiornik by zachowac raczej minimalizm w szczegolnosci dla sladow.
Jesli rosliny pokazuja nam,ze "musimy dodac np. cos tam z mikroskladnikow",to zapewne jest to tylko dlatego ze niepotrafimy odnalezc przyczyny glownych posrednikow.
Rozumiem Krzysztof czy tez inni czytelnicy,ze pewne przytoczone opisy,zdjecia jak w przypadku co przedstawil @Rfck moga powodowac przyslowiowy szok...no bo jak to mozliwe,skoro na forum tutaj przewija sie pewien zachowany schemat.
Prowadzisz zbiornik,sprobuj sobie prowadzic na wyzszych twardosciach,nawet skoro masz RO dodaj sztucznie Ca i Mg
Byc moze bedzie lepiej wygladac niz obecnie,moze bedzie w druga strone,czego nie zycze,ale beda jakies ciekawe wnioski,byc moze trzeba bedzie podac wiecej
CO2.
Zeby nie bylo preferuje wode miekka i kwasna,niz w druga strone,ale znajac jakis zakres wiedzy nie neguje,ze w druga strone sie nie da
Mozna ogolnie bardziej stwierdzic,ze:
"Na wodzie miekkiej jest latwiej"
Ot takie sformulowanie chyba jest najodpowiedniejsze,na pewno unikalbym stwierdznia,jak ktos nie dawno postowal... "woda powyzej kH-6 to juz zabojstwo" czy cos w tym stylu.
Teraz bardziej,moze nie az tak konkretnie w temacie,gdyz musialbym bardziej posiedziec...ale cos tam zawsze.
Istnieje niewiele dowodów na to, że pobieranie składników odżywczych przez
rośliny jest łatwiejsze w wodzie miękkiej niż w wodzie twardej. To musi być wytworem czyichś marzeń. Jeśli już, szybkość wchłaniania składników odżywczych zwykle rośnie wraz ze wzrostem twardości. Istnieją dwa podstawowe mechanizmy pobierania składników odżywczych przez
rośliny wodne:
Pierwszy to tryb pasywny, w którym stężenie jonu odżywczego wywiera ciśnienie osmotyczne na liść. Im wyższe stężenie, tym wyższe ciśnienie. Ciśnienie osmotyczne jonu odżywczego jest całkowicie niezależne od innych jonów w wodzie. Dlatego nie ma znaczenia, czy woda jest twarda, czy miękka. 10ppm NO3- to 10ppm NO3- niezależnie od tego, czy NO3 jest w wodzie RO, czy w wodzie z KH 20.
Drugi tryb to tryb aktywny, w którym istnieją określone enzymy, których zadaniem jest przyciąganie i utrzymywanie cząsteczki składnika odżywczego. Enzymy są osadzone w zewnętrznej błonie komórki i zwykle są w stanie odróżnić swój docelowy jon od przypadkowych jonów, chociaż mogą istnieć pewne wyjątki. Tak więc, nawet w twardej wodzie, która jest bogata w jony, enzymy wychwytują interesujące jony odżywcze i pozwalają im bez przeszkód przejść przez zewnętrzne warstwy błony. Wyższa zawartość jonów w wodzie faktycznie wypycha docelowe jony składników odżywczych w kierunku enzymów receptorowych.
Oczywiście są też korzenie, które pobierają podobne procesy elektrolityczne.
Tak więc nikt tak naprawdę nie wie, dlaczego Tonina ma trudności z twardą wodą, ponieważ nie wiemy, co mierzymy, i łatwo może się zdarzyć, że Tonina ma negatywną odpowiedź na jakiś związek, który zwykle znajduje się w twardej wodzie, ale który może w rzeczywistości nie mieć nic ma to związek z twardością lub może odpowiadać tylko określonej charakterystyce twardości.
Ponadto KH tak naprawdę nie jest tym samym, co twardość, więc powoduje to jeszcze większe zamieszanie. Zestaw do testu KH w rzeczywistości nie mierzy zawartości węglanów w wodzie. Mierzy zdolność wody do sekwestrowania / neutralizacji kwasu (H +), z którego słyną węglany i wodorowęglany, ale z których wiele innych gatunków jonowych (Na +, K +, Ca2 +, Mg2 +, Cl-, SO42- i NO3-) jest również całkiem zdolne w większym lub mniejszym stopniu w zależności od ich stężenia w słupie wody i w zależności od ich interakcji z innymi rodzajami jonów. Zdolność wody do sekwestrowania kwasu nazywana jest zasadowością. Zatem twój zestaw do testu KH mierzy zasadowość, ponieważ nie jest w stanie zidentyfikować węglanów lub wodorowęglanów na podstawie niezliczonych innych jonów w wodzie, które wpływają na zachowanie kwasu.
Dlatego jest tak wiele różnic w charakterystyce odpowiedzi w różnych zbiornikach. Dwie osoby mogą zmierzyć KH, aby było dokładnie takie samo w różnych lokalizacjach, jeden zbiornik ma więcej węglanów / wodorowęglanów niż drugi. Jeśli wpływ na rybę lub roślinę jest związany z poziomem węglanów, to potrzebne jest inne urządzenie pomiarowe do określenia rzeczywistego poziomu węglanów w zbiorniku, aby dokonać racjonalnej oceny. Jeśli ryba lub roślina jest wrażliwa na jeden z innych ujemnie naładowanych jonów, które wpływają na zasadowość, nie dowiesz się, jaki jest ten jon z zestawu do testu KH.
Pozdrawiam