Posty wydzielone z wątku "112l - Moje akwarium - GoldenGlimm

Odpiszę ci na to pytanie później,(muszę sprawdzić na opakowaniach ,bo daję zgodnie z zaleceniami) gdyż teraz biegne do stadniny .. ale zauważyłam kolejną rzecz ..gdzieś mi uciekł Labeo ..Hmm zastanawiam się bo mam pokrywę chyba cwaniak nie wyskoczył .. może się zakopał ? albo kopnął w kalendarz ...hmmm zastanawiam się że jak mi zaczynają padać rybki to chyba nie jest już ciekawie ???? drugi Labeo ok.

Nadwódka usycha , a to dziwne jak coś usycha w wodzie ... tzn. przynajmniej tak wygląda jak by usychało..coś mi się wydaje że te nawozy to się nadają o xxxxxxxxx rozbić i nic więcej , facet pewnie jakieś samogony w domu robi z krowiaku i dolewa czegoś ,sama nie wiem ,podejrzane to wszystko .. ..te kulki to też xxxxx , równie dobrze mogła bym sobie kulki z nosa porobić i powsadzać ...dostanie negatywa i tyle zresztą już wiele takich ma (że nawozy nie działają , że też ja wcześniej tego nie poczytałam ...Już po 3 tyg rośliny miały z akwarium "wychodzić" a mi po tygodniu wychodzą ale włosy z głowy od myślenia

Zawsze uważałam ze kupowanie jakiś wynalazków może się źle skończyć. Do sprzedaży z allegro i innych mialam takie zaufanie jak do przypadkowego człowieka spotkanego na ulicy. Czesc z nich nawet nie wie co sprzedaje, wystarczy zadać kilka konkretnych pytań i wychodzi cala prawda .

GoldenGlimmer napisał(a):.coś mi się wydaje że te nawozy to się nadają xxxxxxx rozbić i nic więcej

Jeżeli Twoje zdjęcie w awatarze jest autentyczne, to słownictwo zaprezentowane powyżej nijak ma się do wizerunku kobiety na nim przedstawionej, i zwyczajnie razi.

W dzisiejszych czasach istnieje niesamowity deficyt kultury słowa i wypowiedzi.
Warto pamiętać, że w takich miejscach jak np. forum zalogowani są również młodsi użytkownicy.
I choć bezpośrednio nie pada niecenzuralne słowo ukryte infantylnie między kropeczkami, to i tak wiadomo że do sensu jego odczytania nie potrzeba większej bystrości umysłu.

Szanujmy się nawzajem.

pozdrawiam.

Zdjęcie jest autentyczne ,a kląć lubię jak mnie ktoś zdenerwuje , poza tym nie napisałam tutaj całego słowa tylko pierwsze i ostatnie litery by właśnie nikogo nie urazić , jesli poczułeś się urażony , przykro mi , nic na to nie poradzę ...

Szkoda, a może bardziej przykro, że nie zrozumiałaś.
Tak, można poczuć sie urażonym, brak kultury słowa to nic innego jak brak szacunku do innych rozmówców/użytkowników.
Wstawianie kropeczek to też wyraz braku szacunku, bo nikt tutaj nie ma inteligencji ułomnego delfina by ten infantylnie zaszyfrowany wyraz nie odgadnąć.
Jak lubisz klnąc, to Twoja prywatna sprawa. Nie wykorzystuj jednak do tego publicznego miejsca.

Wiesz powiem ci coś ... Z twoich wiadomościu już można wywnioskowac kilka rzeczy ..Po pierwsze jesteś nudziarzem , po drugie jesteś człowiekiem czepliwym,po trzecie xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Nie potrzebuję tutaj jakiś głupich kłótni o wykropkowane słowo nie jestesmy dziećmi ,człowieku Jak można czepiać się o takie błahe rzeczy ... Rozumiem jak bym wyzwała tu kogoś, naklęła jak szewc ale rzuciłam w powietrze słowem w dodatku wykropkowanym a tutaj atak ..., poza tym nie zaśmiecaj mi tematu bzdurami ...

aquamateo napisał(a):Warto pamiętać, że w takich miejscach jak np. forum zalogowani są również młodsi użytkownicy.

Hahahaha chyba nie masz dzieci ...

Ale Ty wiesz, że jak ktoś Ci kulturalnie i słusznie uwagę zwróci, to wypada podziękować, poprosić moderację o edycję posta jeśli już termin minął (co i sami zrobili) i nie rozrabiać więcej?

Poziom dyskusji w tym wątku zmierza do dna i to niekoniecznie dna akwarium.

ciesizdz napisał(a):Ale Ty wiesz, że jak ktoś Ci kulturalnie i słusznie uwagę zwróci, to wypada podziękować, poprosić moderację o edycję posta jeśli już termin minął (co i sami zrobili) i nie rozrabiać więcej?

Nikogo tu nie wyzwałam, i nie zamierzam za nic przepraszać ,a jak się komuś coś nie podoba niech nie czyta mojego tematu i bedzie święty spokój. Jak można robić taka aferę z jednego wykropkowanego słowa. Niech ten człowiek się lepiej ogarnie i zejdzie na ziemię ,żyjemy w 21 wieku ,a nie epoce kamienia łupanego, mało tego jestem święcie przekonana że sam używa takich słów, a jako że jest człowiekiem szukającym afer właśnie przyczepia się o takie głupoty ... zamiast pomagać to kręci afery ,niech idzie do siebie robić zadymy a nie u mnie ... a to że wszyscy za nim staną to ja wiem bo ja jestem na forum od niedawna, a ten Pan już długo i przyjaźnie się już pozawiązywały .. Ci wszyscy którzy zamierzają wywoływać tu xxxxxburzę proszeni są o opuszczenie mojego tematu ...

Koniec dyskusji pobocznej.
Koleżankę proszę o powstrzymywanie się przed kolejnymi "kropkami" (tego unikamy na Forum roslinyakwariowe.pl) natomiast uczestników dyskusji o nie poruszanie już tej kwestii - została ona już wyjaśniona i nie ma potrzeby kontynuowania rozmowy w tym kierunku.

Skupmy się na rozmowie o akwarium.

Dziękuję bardzo Panie Piotrze ..

GoldenGlimmer napisał(a):

aquamateo napisał(a):Warto pamiętać, że w takich miejscach jak np. forum zalogowani są również młodsi użytkownicy.

Hahahaha chyba nie masz dzieci ...

Jeżeli jeszcze nie zrozumiałaś, co sądząc po wcześniejszych Twoich postach dziwne by nie było, to właśnie dlatego że mam dzieci odezwałem się w tym temacie.
To że w niektórych domach, przekleństwa są nagminnie używane i to że dzieci z łatwością przenoszą je później do swojego słownictwa wie każdy.
Możemy reagować na to różnie, brakiem reakcji, przyzwoleniem lub staraniem się o to by ten niechlubny ciąg zmieniać.
Od naszej reakcji zależy w jak chamskim świecie będziemy zarówno my jak i nasze dzieci żyli teraz oraz w przyszłości.
Taka ciekawostka:
W filmach amerykańskich bardzo często można spotkać się z dosadnym słownictwem, co ciekawe rzadko można je spotkać na ulicy, a już w ogóle w miejscach z małoletnimi.
Dorośli bardzo tam się kontrolują pod tym względem, a słów niecenzuralnych używają tylko w swoim gronie. Dzięki temu przekleństwa u nieletnich są bardzo rzadkie.
No chyba, że pod uwagę weźmiemy bardzo złe, patologiczne dzielnice, gdzie wszystkim wszystko jedno, gdzie brak elementarnych zasad kultury, edukacji itp. jest zaletą a nie wadą.
W moim życiu mam możliwość bycia w różnych miejscach na świecie, i nie są to tylko wyjazdy turystyczne.
Bardzo często inne narodowości zwracają uwagę na nasz język, bo bardzo często słyszą w nim ciągle powtarzające się te same słowa.
Często też przekleństwo jest pierwszym słowem którego staramy się nauczyć poznanego obcokrajowca.
Wielu z nas wydaje się to takie "fajne", tylko szybko zmienili by zdanie gdyby tak naprawdę wsłuchali się w to co na ten temat, nasz temat mówią wszyscy ci obcokrajowcy.
Kiedyś w Norwegii, spotkałem się z takim określeniem, ze nasz jezyk jest bardzo ubogi przez dodatki które do niego wielu Polaków wrzuca w każdym zdaniu.
Dla porównania w języku norweskim jest bardzo dużo przekleństw, dużo mocniejszych niż w naszym. Różnica polega jednak na tym że oni ich nie używają w potocznym języku praktycznie wcale, a gdy już to się stanie, to w zakłopotaniu przepraszają wszystkich tych którzy mogli to usłyszeć.
Uważam, że dbałość o język, jest wartością samą w sobie.

GoldenGlimmer napisał(a): ... zamiast pomagać to kręci afery

Masz wyjątkowo krótką pamięć. Pamiętam taki Twój wątek "Akwarium od podstaw":

http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 67883.html

starałem się Tobie tam pomóc, pomimo tego że z podawanych informacji wybierałaś wybiórczo tylko te wygodne dla Ciebie. Dodatkowo stanąłem na jego końcu w Twojej obronie, by mający na marginesie rację inni użytkownicy nie wytykali Ci po raz enty Twoich błędów zarówno w prowadzeniu zbiornika jak i w samym stosunku do tematu.
Temat skończył się fiaskiem.

@GoldenGlimmer

Jeżeli zwrócenie uwagi o użycie niestosownego słowa powoduje, że Ty zamiast powiedzieć przepraszam, oczerniasz kogoś nawet go nie znając, wplątując w to jeszcze jego rodzinę (dziwię się tu moderacji) , to faktycznie dla mnie jest to dno dna z Twojej strony. Dla Twojej wiadomości, moja żona prezentuje zupełnie inny poziom, czytając Twoje wypowiedzi jest on nieosiągalny dla Ciebie.
Kończę dyskusję.

Aquamateo.
Powoli nabieram odczucia bardzo podobnego do Twojego.
Poza tym... Kiedy jeszcze widzę u kogoś szczere staranie, to bardzo chętnie dzielę się wiedzą. Bo wiedza jest chwilowa, jej braki nie są hańbą...
Kiedy zaś dostrzegam strategię typu: "no weźcie pomyślcie za mnie, bo mi się nie chce" to jakoś mam odrzut. Tyle off-topic.

aqamateo ... Nie będzie mi zwracał uwagi jakiś poliglota który ogranicza swoim dzieciom życie w realnym świecie i zamyka ich w kokonie swoich przekonań ,to ty masz się układać pod świat ,a nie świat pod ciebie , teraz na świecie jest jak jest , też mam dzieci w gimnazium i wiem jakie słownictwo tam panuje , mało tego ja swoim dzieciom nigdy nic nie zabraniałam , teraz ich zainteresowania to sport, majsterkowanie, i pomoc w domu ,a takie właśnie "wycackane dzieci według zasad, zakompleksionych rodziców, którzy chcą zrobić z dziecka kogoś kim sami nie dali rady zostać robią z nich bezradnych i wytykanych palcami ,takie "trzymane na smyczy" dzieci są skłonniejsze do próbowania narkotyków, alkoholu, papierosów ,zasada - na złość mamie odmrożę sobie uszy, i nie wmówisz mi, że jest inaczej bo właśnie przechodzę przez ten etap...Zwracanie mi uwagi to atak na moją wolność wypowiedzi nie muszę myśleć i robić tak jak ty, bo po twoich wypocinach łatwo stwierdzić że masz cos z głową ... Jednak jestem za przywróceniem wojska , zaliczył byś kocówe ,dostał byś za takie cwelowate myślenie przez koc w łeb to nauczył byś się racjonalnego myślenia i postrzegania świata takim jaki jest ..Jesteś najbardziej wqrwiającym typem człowieka jakiego widziałam ...

Z takiego chowania dzieci jak ty wychowujesz wyrastają takie kalafiory kopane całe życie i wyszydzane ,szczerze , współczuję im ...
Teraz trzeba być dzieckiem cwanym, a nie zamkniętym w pokoju z bajką o śwince pepie ..

Szczerze mam gdzieś czy będę na tym forum czy nie , mam swój honor i nikt nie będzie mi mówił co mam robić ze swoim życiem i jak się wypowiadać , nikogo tutaj nie uraziłam , (wróciłam ,na forum z jak najlepszymi zamiarami) ,ale nie będę siedziała cicho jak jakaś ludzka pipa się do mnie czepia ...

Odbij człowieku , możecie mnie blokować ,mam to gdzieś , forum "ą","ę" a na filmikach nawet "Mokre łapska" klną jak szewc ...Szkoda że jemu nikt uwagi nie zwraca ....
Wielce urażony, pizduś w rurkach ..skąd się biorą takie ludzkie wytupy ...
żegnam ...

11. Zabrania się obrażania lub ośmieszania innych osób w jakikolwiek sposób. Na forum powinna panować atmosfera szacunku i wzajemnego zrozumienia.

12. Publikując treści na stronie roslinyakwariowe.pl należy przestrzegać zasad n-etykiety oraz savoir-vivre?u

13. Wypowiedzi muszą być zgodne z zasadami pisowni i gramatyki języka polskiego (lub innego języka, którym posługują się użytkownicy)

Proponuję żeby jednak moderator zrobił z tym jakiś porządek.

GoldenGlimmer wypowiedz godna rynsztoku i takiej właśnie po Tobie się spodziewałem.

Cieszę sie ,że Cię nie zawiodłam...

Głupota często wywołuje radość, więc to że się "cieszysz" po napisaniu intelektualnego gniota tez jakoś specjalnie nie dziwi.

11. Zabrania się obrażania lub ośmieszania innych osób w jakikolwiek sposób. Na forum powinna panować atmosfera szacunku i wzajemnego zrozumienia.

12. Publikując treści na stronie roslinyakwariowe.pl należy przestrzegać zasad n-etykiety oraz savoir-vivre?u

GoldenGlimmer napisał(a):aqamateo ... Nie będzie mi zwracał uwagi jakiś poliglota który ogranicza swoim dzieciom życie w realnym świecie i zamyka ich w kokonie swoich przekonań ,to ty masz się układać pod świat ,a nie świat pod ciebie , teraz na świecie jest jak jest , też mam dzieci w gimnazium i wiem jakie słownictwo tam panuje , mało tego ja swoim dzieciom nigdy nic nie zabraniałam , teraz ich zainteresowania to sport, majsterkowanie, i pomoc w domu ,a takie właśnie "wycackane dzieci według zasad, zakompleksionych rodziców, którzy chcą zrobić z dziecka kogoś kim sami nie dali rady zostać robią z nich bezradnych i wytykanych palcami ,takie "trzymane na smyczy" dzieci są skłonniejsze do próbowania narkotyków, alkoholu, papierosów ,zasada - na złość mamie odmrożę sobie uszy, i nie wmówisz mi, że jest inaczej bo właśnie przechodzę przez ten etap...Zwracanie mi uwagi to atak na moją wolność wypowiedzi nie muszę myśleć i robić tak jak ty, bo po twoich wypocinach łatwo stwierdzić że masz cos z głową ... Jednak jestem za przywróceniem wojska , zaliczył byś kocówe ,dostał byś za takie cwelowate myślenie przez koc w łeb to nauczył byś się racjonalnego myślenia i postrzegania świata takim jaki jest ..Jesteś najbardziej wqrwiającym typem człowieka jakiego widziałam ...

Z takiego chowania dzieci jak ty wychowujesz wyrastają takie kalafiory kopane całe życie i wyszydzane ,szczerze , współczuję im ...
Teraz trzeba być dzieckiem cwanym, a nie zamkniętym w pokoju z bajką o śwince pepie ..

Szczerze mam gdzieś czy będę na tym forum czy nie , mam swój honor i nikt nie będzie mi mówił co mam robić ze swoim życiem i jak się wypowiadać , nikogo tutaj nie uraziłam , (wróciłam ,na forum z jak najlepszymi zamiarami) ,ale nie będę siedziała cicho jak jakaś ludzka pipa się do mnie czepia ...

Odbij człowieku , możecie mnie blokować ,mam to gdzieś , forum "ą","ę" a na filmikach nawet "Mokre łapska" klną jak szewc ...Szkoda że jemu nikt uwagi nie zwraca ....
Wielce urażony, pizduś w rurkach ..skąd się biorą takie ludzkie wytupy ...
żegnam ...

11. Zabrania się obrażania lub ośmieszania innych osób w jakikolwiek sposób. Na forum powinna panować atmosfera szacunku i wzajemnego zrozumienia.

12. Publikując treści na stronie roslinyakwariowe.pl należy przestrzegać zasad n-etykiety oraz savoir-vivre?u

Z uwagi na pyskówki, posty przeniesione do hydeparku.
Jakiekolwiek nie były by przekonania wychowawcze - na Forum roslinyakwariowe.pl nie wolno używać wulgaryzmów.
Proszę o trzymanie się zasad a wszelkie nieporozumienia wyjaśnić między sobą w prywatnych wiadomościach lub na czacie.