Lista działów » Aktualności i ciekawostki


Warto żyć! Coś więcej...



Aktualności i ciekawostki akwarystyczne oraz dyskusje nie pasujące do innych działów.



27 sty 2014, 12:58 Warto żyć! Coś więcej...  (#1)  

Tego jeszcze nie było, ale w Hydepark zaistnieje:

Tempo! Tempo! Można przejść przez życie w jednym dniu. Ale co zrobić z pozostałym czasem?

Są ludzie, którzy żyją, bo im się to podoba, lub bo nie podoba im się alternatywa, albo po prostu z rozpędu.

Czy zastanawialiście się kiedyś nad sensem swojego życia? Pewnie tak... ale czy potrafilibyście podać kilka powodów dla których żyjecie? dla których warto żyć?

Something more...
Ostatnio edytowano 29 sty 2014, 15:02 przez Godween, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

Czy zastanawialiście się kiedyś nad sensem swojego życia?

Dążenie do osiągnięcia szczęścia... Szczęście to nie tylko określenie, to milion różnych rzeczy które się na nie składają...

Ktoś, kto tego, co posiada, nie uważa za największe bogactwo, będzie nieszczęśliwy nawet, gdyby posiadł cały świat.
Epikur
080L ATP Slope Piotr Mierzejewski
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72612.html
Nawozy do podłoża - tania alternatywa
http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 59403.html

Avatar użytkownika
msnolan
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2313
Dołączył: 29 gru 2011, 21:10
Miasto: Pisz

"Szlachetna paczka", podarunek od św. Mikołaja, ustąpienie miejsca w autobusie, przesłanie darmo butli CO2 komuś z Forum, po prostu dobro... jest ich wiele. Kolejne powody... To nadaje sens życiu!

Codziennie więcej...:

Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

Moim zdaniem sens życia to ciekawa praca, która pozwala utrzymać rodzinę i pozwala się spełniać dając radość innym. Gdyby to wszystko udało realizować beż poświęceń np. kosztem rodziny - to byłby ideał :)
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12280
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

"...bo kto właściwie jest doskonały?", kto właściwie jest szczęśliwszy...


Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

Godween - ten filmik ''People are Awesome. Positive compilation of Russian '' jest świetny, gdyby tak więcej takich zachowań na ulicy to świat wyglądałby na lepszy, szczególnie ten, na który patrzymy zza kierownicy. Niestety na dzień dzisiejszy jako kierowca muszę stwierdzić, że jest coraz gorzej - chamstwo, głupota i znieczulica jest powszechna. Ostatnio akumulator mi padł na mrozie a byłem z żoną i dzieckiem przy banku w środku miasta - uwierz, że nikt nie chciał udostępnić swego aby poładować do startu kablami rozruchowymi (taksiarz chciał 50 zł za taką usługę :x ). Nie wiem, może miałem pecha - ile to razy ja pomagałem w takiej sytuacji...
Obrazek

Avatar użytkownika
AdamW
Znający temat

Posty: 1102
Dołączył: 27 sty 2010, 23:19
Miasto: Gdynia

AdamW napisał(a):Godween - ten filmik ''People are Awesome. Positive compilation of Russian '' jest świetny, gdyby tak więcej takich zachowań na ulicy to świat wyglądałby na lepszy, szczególnie ten, na który patrzymy zza kierownicy. Niestety na dzień dzisiejszy jako kierowca muszę stwierdzić, że jest coraz gorzej - chamstwo, głupota i znieczulica jest powszechna. Ostatnio akumulator mi padł na mrozie a byłem z żoną i dzieckiem przy banku w środku miasta - uwierz, że nikt nie chciał udostępnić swego aby poładować do startu kablami rozruchowymi (taksiarz chciał 50 zł za taką usługę :x ). Nie wiem, może miałem pecha - ile to razy ja pomagałem w takiej sytuacji...


Aż ciężko uwierzyć.
Obawa przez holowaniem obcej osoby jeszcze można zrozumieć (nigdy nie znamy czyjegoś refleksu), ale podładowanie akumulatora...tak mi przyszło do głowy czy nie wynika to może z niewiedzy. Może nieogarnięci ludzie boją się, że ich własny akumulator się rozładuje lub zepsuje? Naprawdę nie zdziwiłbym się gdyby tak było :[

Takie sytuacje jak opisujesz są już w zasadzie normą w dużych miastach.
W małych aglomeracjach gdzie ludzie znają się z widzenia są nie do pomyślenia.
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12280
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

AdamW napisał(a):Godween - ten filmik ''People are Awesome. Positive compilation of Russian '' jest świetny, gdyby tak więcej takich zachowań na ulicy to świat wyglądałby na lepszy, szczególnie ten, na który patrzymy zza kierownicy. Niestety na dzień dzisiejszy jako kierowca muszę stwierdzić, że jest coraz gorzej - chamstwo, głupota i znieczulica jest powszechna. Ostatnio akumulator mi padł na mrozie a byłem z żoną i dzieckiem przy banku w środku miasta - uwierz, że nikt nie chciał udostępnić swego aby poładować do startu kablami rozruchowymi (taksiarz chciał 50 zł za taką usługę :x ). Nie wiem, może miałem pecha - ile to razy ja pomagałem w takiej sytuacji...

Hmm, rzeczywistość może być bardzo różna, niestety nie wszyscy się otwierają na to co nadaje rzeczywiście życiu sens, wolą żyć na powierzchni życia, nie chcą wypłynąć na głębię. Świetnie to opisuje Mateusz w swoim artykule o naszych demonach przeszłości, wpływających na nasz polski charakter zbiorowy, rozpoczynając od humoru świetnie streszczającego całość:

"Złapał diabeł starą babę i mówi do niej: Dam Ci wszystko, co chcesz, ale Twoja sąsiadka dostanie tego samego dwa razy więcej! Baba myśli i się złości, bo co nie wymyśli, to sąsiadce będzie lepiej od niej. Jeśli weźmie dom, to sąsiadka dostanie dwa; jak worek pieniędzy, to sąsiadka też bardziej skorzysta! W końcu z satysfakcją mówi do diabła: Już wiem! Wykol mi jedno oko!"

Dlaczego nie myślimy w kategoriach powiększania tortu, by dla każdego był większy kawałek, ale wolimy trzymać swój malutki kawałeczek, choćby nawet był niesmaczny i niezdrowy?
Polecam:

http://mateuszgrzesiak.natemat.pl/73547 ... rzeszlosci

Zatem, co jeszcze nadaje życiu sens...? Co jest tym "czymś więcej"?

Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

Rodzina Godween ;) dzieci, wnuki, prawnuki :) to jest sens "życia" ;)

Avatar użytkownika
robert-szostak
Stały bywalec

Posty: 311
Dołączył: 20 paź 2013, 22:49
Miasto: Olsztyn

Godween, kiedyś obiecywałem Tobie, że wrócę do tego tematu...

10 stycznia tego roku zmarł mój tata. Miał nowotwór. Mógłby być jeszcze na niejednych urodzinach swoich wnucząt... Do czego zmierzam? Do tych wszystkich ludzi, których widziałem na onkologii, do ich rodzin, łez i wszechobecnego bólu ciała i ducha. Wszyscy mieli ogromną wolę przeżycia, choć byli już przegranymi na starcie...

Może to kogoś skłoni do refleksji i zredagowania swojego życia, przekona do bycia lepszym, a znieczulenie i obojętność na ludzką krzywdę przestanie działać.
Nie zamykajmy oczu na problemy, czy potrzeby innych, nie bądźmy egoistami zamkniętymi we własnym świecie, nie udawajmy, że nie widzimy jak ktoś upadnie. Pamiętaj! Pomożesz wstać - ktoś Ciebie kiedyś podniesie.
Starajmy się być dobrymi, nieważne, czy będzie to szlachetna paczka, użyczenie kabli, czy szczery uśmiech, albo słowo dziękuje. Każdy z Nas wie, co mógłby robić lepiej, a czego nie powinien robić.

Bądźmy uczciwi wobec siebie i wobec innych.

Warto żyć!

Życie mamy jedno, nie zmarnujmy jego.
080L ATP Slope Piotr Mierzejewski
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72612.html
Nawozy do podłoża - tania alternatywa
http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 59403.html

Avatar użytkownika
msnolan
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2313
Dołączył: 29 gru 2011, 21:10
Miasto: Pisz

Bardzo mnie wzruszyło to zwierzenie się msnolan, dziękuję/my/ za zaufanie!

Takie świadectwa dodają energii, to dziwne, nie? Przecież powinno dołować ludzkie cierpienie..., ale to nie tak działa: dopiero dowiadujemy się o tym, gdy się tego dotykamy, gdy patrzy się na wolę przetrwania i optymizm ludzi cierpiących - to rewiduje własne życie, a małe, codzienne problemiki, które w naszych oczach często urastają do monumentalnych potworów, w gruncie rzeczy są to w rzeczy samej irracjonalne lęki naszej wyobraźni, siedzące w głowie "śmieci", które zanieczyszczają nas od środka. Brak sensu jakże często łączy się z lękiem, zwłaszcza tym egzystencjalnym.

Gdy spotykam ludzi skarżących się na swoje kompleksy, zabieram ich do kliniki psychiatrii, np. na Kopernika 21a w K-wie lub w inne miejsca gdzie posługiwałem, lub gdzie mnie znają z praktyk i nie tylko. Na oddziale widząc pacjentów, rozmawiając z nimi, albo po prostu siedząc koło niemych rozmówców, owi irracjonalni zakompleksieni odzyskują coś, co świat na zewnątrz, pędzący w niepohamowanym wyścigu szczurów, ich unicestwia.

Warto w chwilach załamań nie iść na słodkie desery, czy inne pseudo-antydepresanty takie "na chwilę", ale właśnie przeciwnie zanurzyć się w sensie cierpienia, jak pisał szeroko Kempiński wejść w samo centrum lęku. Jakże to odległe od płytkich porad typu "nie przejmuj się", albo "miej pozytywne myślenie". Każdy z tych ludzi chce je mieć, ale w chwili, w której komuś brak sensu tego co robi, nie stać go na zawołanie "pozytywnie myśleć". Ogromną rolę odgrywa dobry przyjaciel, który umie... słuchać.

I na koniec: strach zapukał do drzwi, otworzyła mu odwaga i... okazało się, że nikogo tam nie było! ;)

Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

Warto żyć!
Czy jesteście też tego zdania?
Dlaczego?
Czy pułap naszej codzienności wyznaczamy sobie tylko na te kilka cm nad ziemią?
Może coś więcej jednak?

Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

Wielkanoc to radosna uroczystość dla wszystkich ludzi dobrej woli. To dzień otwarcia bramy świata wiecznej dobroci i umożliwienie wejścia w ten świat każdemu dobremu.

Istnieje świat czystego dobra, do którego zło już nie sięga!

Warto być dobrym, aby do tego świata należeć.

Warto być dobrym!

Z serca, na nadchodzące ŚWIĘTA Wam tego życzę. :)

Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

Kolejne w Hydepark ;)


Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

O...chyba się pobiegało ? :)
mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12280
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium

Jasne... bieganie dodaje powera, to tak działa :) Pozdr

Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08


Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

Jakże na czasie Godween...

Piękne odruchy... Dzisiejszy dzień bardzo szybko je zweryfikował:
Godzina 14 - Pani na warszawskich numerach wyjeżdżając z centrum handlowego uderzyła
w wysepkę oddzielającą pasy ruchu, huk, strzaskana przednia szyba, odpalone poduszki i dym... Nic pasażerkom się nie stało, ale najgorsze jest to, co wydarzyło się później - ignorancja i znieczulica w najczystszej postaci :? Zareagowałem tylko ja i jeden z kierowców... Reszta była gapiami,
to nie mój problem, nie moja sprawa .

Żałosne.
Ludzie, co z Wami?
080L ATP Slope Piotr Mierzejewski
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72612.html
Nawozy do podłoża - tania alternatywa
http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 59403.html

Avatar użytkownika
msnolan
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2313
Dołączył: 29 gru 2011, 21:10
Miasto: Pisz

Zdarzają się perełki... jednak :)

Avatar użytkownika
Godween
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4072
Dołączył: 02 maja 2011, 17:08

mgr biologii - botanik, specjalista z zakresu fizjologii roślin wodnych

Avatar użytkownika
Piotr Baszucki
roslinyakwariowe.pl

Posty: 12280
Dołączył: 19 cze 2003, 10:52
Miasto: Nowa Ruda/Wrocław/Kraków

Wspieram stronę kontem Premium











Powiązane tematy


Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: a_rek, dkordeus, Totik i 308 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.