Cześć,
Dziś w nocy się obudziłem bo akwa bardzo bulgotało, okazało się że wyciekło ok 20l wody przez noc, winowajcą ten dyfuzor
CO2. To już drugi pierwszy zauważyłem, że cieknie w dzień i szybko go zdjąłem - ciekł u podstawy wylotu kroćca
co2 i kupiłem drugi bo wielu uznaje ten dyfuzor za najlepszy. Nie minął rok (jak znajdę paragon to może na gwarancje poślę) jak znowu mam wyciek, tym razem u podstawy - czy ona jest odkręcana? bo sprawia wrażenie, że tak, w każdym razie nigdy w nim nie grzebałem.
Trzeci raz nie spróbuję, co polecacie innego?