akwaAmator napisał(a):Wyliczenia z czapy .
Może mniej dosadnie, ale zgadzam się z szanownym kolegą.
A odpowiedź na pytanie: "która belka jest lepsza", jest tylko jedna: ta, która lepiej spełnia Twoje kryteria. Problem w tym, że nie masz żadnych kryteriów, wiec i dobór z czapy.
Chcesz, żeby
rośliny rosły i nie interesuje cię wygląd? Chcesz mieć idealne odwzorowanie kolorów, wysokie Ra? Chcesz cukierka? Chcesz iwagumi? Morskie? Malawi? Czarne wody? Masz możliwość sterowania kanałami? Co zrobisz jeśli założona przez Ciebie barwa będzie w praktyce nie do zniesienia? Jeśli moc będzie za duża, wylutujesz diody? A jeśli za słabo, zbudujesz drugą belkę?
Robię te belki od jakiegoś czasu i zrobiłem masę błędów, które kosztowały mnie co najmniej tysiąc złotych. Ja sprawności w konstrukcji belek stopniuję następująco;):
1. Jeśli zaczynasz i z trudem wyobrażasz sobie docelowe światło i nie masz pewności co do mocy - zrób najprościej i kup chihirosa serii A ze ściemniaczem. Cena podobna.
2. Jeśli koniecznie chcesz sam zrobić - zacznij od pasków sztywnych (np. aquagrow + 8500) z przelotowym ściemniaczem (a najlepiej dwoma, po jednym na kanał). Tanio, ładnie, będziesz mógł skorygować moc w razie problemów.
3. Jeśli konieczne muszą być powerledy - zrób typowym przepisem 1/3 FS + 8500 + 6500. Do tego duże drivery od darelteka 5000mA tyle ile trzeba i potencjometry. Jeśli nie będziesz miał możliwości kontroli nad mocą - mało prawdopodobne że z góry uda Ci się dobrać idealną moc.
4. Jeśli koniecznie powerledy i jesteś kozak - drivery na kanały + arduino.