Opróżnianie butli przed wysyłką

grzeniu 73 napisał(a):Ja za tydzień sam się zapakuje i wyśle. Kiedyś mi w samochodzie piwo w puszce wybuchło.Nie wiedziałem co sie dzieje.

Prawdziwy dramat Pochwal się tym na facebooku, nie zapomnij o zdjęciach.

Gdybym mial pewnie bym sie pochwalił.

kprusak napisał(a):Piotr też trochę dowalił nie zważając że emisja co2 do atmosfery podnosi efekt cieplarniany, nie sądziłem że botanik tak napisze.

Jeśli chcesz udawać obrońcę przyrody to może najpierw sam wykażesz swoją proekologiczną postawę zamiast się czepiać bez sensu?

Na początku oblicz ile CO2 emituje miesięcznie Twój samochód.
Dla ułatwienia dodam, że dziennie jeżdżąc średniej wielkości autem około 20km emitujesz do atmosfery 3 takie butle.

I to w zasadzie zamyka temat gazów cieplarnianych.

Piotr napisał(a):

kprusak napisał(a):Piotr też trochę dowalił nie zważając że emisja co2 do atmosfery podnosi efekt cieplarniany, nie sądziłem że botanik tak napisze.

Jeśli chcesz udawać obrońcę przyrody to może najpierw sam wykażesz swoją proekologiczną postawę zamiast się czepiać bez sensu?

Na początku oblicz ile CO2 emituje miesięcznie Twój samochód.

Moją proekologiczną postawę regulują przepisy i normy EU które muszę spełnić jako firma odnośnie utylizacji odpadów ze swojej firmy jak i normy EU emisji gazów z firmowych pojazdów ( ale chyba w Pl jest tak samo). Powszechne jest segregowanie śmieci w domostwach, w firmach to przymus pod kątem nałożenia grzywny. Nie da się wsadzić co się chce do kontenera.
Tak to wygląda w Holandii.
A, nawiasem mówiąc, Polskie społeczeństwo chyba nigdy się nie nauczy segeregacji śmieci (plastik, szkło, papier i odpady domowe) o tym często się słyszy w tv. Do tego te wygłaszane przez głowę państwa główne źródło energii jakim jest węgiel kamienny tylko zaniżają proekoligiczną postawę Polski.
Nie tak dawno Pl dostało od unii niezłą karę za przekroczenie emisji co2!!
Również chodzi o kary w realizacji programu o energii odnawialnej gdzie toczy się spór o kwotę kary dla Polski nawet 130 tys€ dziennie, Polska jest uznawana w Europie jako jeden z największych trucicieli.
Ludzie w pl nie segregują odpadów, wolą je spalić.
Nie jestem jakimś ekologiem, lecz uważam że Piotrze Twoje posty mają znaczny wydźwięk na tak dużym forum, choćby nawet nie były właściwe.

kprusak napisał(a):Nie jestem jakimś ekologiem, lecz uważam że Piotrze Twoje posty mają znaczny wydźwięk na tak dużym forum, choćby nawet nie były właściwe.

A ja sądzę, że się czepiasz tej nieszczęsnej butli i oczekujesz ode mnie eko-oszołomskiej postawy. To, że jestem botanikiem nie oznacza iż mam popadać w skrajności

Ja nie używam samochodu i to jest moim zdaniem ekologia a nie czepianie się jednej butli CO2. Dostrzegasz różnicę skali?

Zasłaniasz się przepisami - a czy wiesz jaka jest norma na jednego mieszkańca i czy opróżniając butle ją przekroczysz? No właśnie.

Tyle jest lasów Amazonii do uratowania. USA do dzisiaj nie podpisało protokołu z Kioto a Ty masz problem z tym, że ktoś opróżni jedną butlę. Ba taka Kanada się nawet z porozumienia wycofała!

I szczerze - to znam większych trucicieli w Europie niż Polska:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa% ... w%C4%99gla

Jeśli chodzi o energię odnawialną to trudno aby Polska mając takie a nie inne położenie geograficzne mogła dorównać w tym względzie Holandii. Cała otoczka proekologiczna to biznes jak w przypadku rynku zbrojeniowego - komuś trzeba wypchnąć ogniwa słoneczne, wiatraki itd. - nie trzeba wiele główkować aby domyślić się, które kraje przodują w produkcji takich rzeczy.

Natomiast jeśli chodzi o segregację śmieci to ja Ci powiem, że jako botanik, że celowo ich nie segreguję.
I celowo płacę za to wyższą stawkę. I nikt mnie do niczego nie musi przymuszać jak w Holandii.

Dlaczego?
Wystarczy wyłączyć telewizję i włączyć myślenie:
http://menstream.pl/wiadomosci-reportaz ... 57098.html

Wystarczy, że jeden leń wrzuci do pojemnika ze szkłem butelkę plastikową i cały transport i tak musi być segregowany ręcznie. I to bez wzlędu na to czy żyjemy w Holandii, Polsce czy Honolulu. I nawet bez względu na to czy po śmieci podjedzie pojazd, który ładuje wszystko do jednego pojemnika czy ma 2 oddzielne.

Dla mnie ekologia to świadomy wybór tam gdzie jest tego sens - poruszanie się komunikacją miejską, opłacanie wyższych stawek za segregację śmieci, która i tak ma miejsce czy zakup sprzętów elektronicznych, których producenci używają materiałów wtórnych.

Nie dziwi mnie atakowanie Polski w mediach zachodnich.
Szkoda, że nie przeszkadza im nasza tania siła robocza wykonująca najbrudniejszą robotę. Nie polecam jednak bezkrytycznie przyjmować tej papki: jesteśmy super a Polska jest be.

Poczytaj:
http://www.poznan.pl/mim/main/3-2-2-wyb ... 23556.html

A tutaj o wzroście emisji w Holandii z 19 na 25% w ciągu 5 lat:
http://www.niedziela.nl/index.php?optio ... Itemid=128

A tu kara dla Holandii:
http://powietrze.krakow.pl/ze-swiata-ho ... roku-1990/
Różnica jest taka, że nam Bruksela nałożyła karę w tysiącach Euro dziennie a holenderski sąd w stosunku do siebie wystosował jedynie nakazy.

A tu wynik badania proekeologicznej świadomości Holendrów:
http://www.fakty.nl/wiadomoci-z-holandi ... -2050-roku
42% ankietowanych uważa wręcz iż ograniczenie emisji CO2 to "lewicowa moda" (sic!)

Mówimy o emisji CO2, zatem zobaczmy ile trującego tlenku węgla emitujemy podczas spalania 1m3 gazu ziemnego (95% mieszkań w Holandii jest tak ogrzewanych) a podczas spalania 1 tony węgla - ale uwaga: biorac pod uwagę o ile mniej ciepła daje gaz ziemny (30MJ do 20000MJ !!!!):
http://www.nie-truje.pl/baza-wiedzy/zag ... s-spalania

I żeby nie być gołosłownym tu masz porównanie emisji CO2 na jednego mieszkańca Holadnii, Niemiec i Polski:
https://www.google.pl/publicdata/explor ... &ind=false

Widać czarno na białym.
Do tego jeśli uwzględnimy PKB Holandii i Polski to wcale ta pierwsza w stosunku do przemysłu w Polsce bardzo ekologiczna nie jest.

Więc jeśli nie mają czego to krytykują ubogie polskie społeczeństwo, za to że pali w piecach czym popadnie bo nie stać go na dobrej jakości węgiel. Bo takie są realia

Popieram w 100%. Mieszkam za granica od lat ,ale nie przyszło mi jeszcze do głowy żeby tak pluć na swój kraj. kprusak jak Ci sie tak w Polsce nie podoba to po co zaglądasz na polskojęzyczne fora ,wozisz butle z Polski itp. U siebie tam nie masz? To co Ty, tu na nas piszesz, to tam o Tobie myślą jeszcze gorzej

Grzeniu spokojnie, dyskutujemy sobie tylko.
Kprusak opowiada co w TV mówią o Polsce.

Jestem spokojny.Tylko nie lubię takiego czegoś. Wbrew pozorom pomijając "dobra zmianę" wcale tak zle o nas nie mówią. Bardzo dużo rzeczy nam zazdroszczą.Zwłaszcza terenów zielonych,które oni już wycieli dawno. Oczywiście ludzie którzy maj coś w głowie.

Piotr napisał(a):Grzeniu spokojnie, dyskutujemy sobie tylko.
Kprusak opowiada co w TV mówią o Polsce.

Tak Piotr, tylko że to właśnie mówią w polskiej telewizji.
Np w tvn. czy polsat, taaak można to patrzeć za granicą bez problemu.

A grzeniu, jeśli zazdrościć terenów zielonych, to chyba to jest ostatnia rzecz jaką można zazdrościć w Polsce.
Kolejki do specjalistów idą w lata. Weź się nie ośmieszaj. Sam wiesz jak jest. Nie pluję na Kraj, tylko na jego system. Drogi są świetne, co zajadę to muszę odwiedzić serwis. A podobno mietki sie nie psują. .
Są plusy, ale i minusy. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.

Ej mistrzu, czy mam prawo według Ciebie jadąc do Pl przy okazji sobie nabić butlę 12 kg?

To nie zajeżdżaj.
Ostatnio w Brukseli na 50 medali zdobyliśmy 24 złote i 3 srebrne w rożnych dziedzinach.Innowacje,technika itp. Za daleko od postu i kończę temat.

grzeniu 73 napisał(a):To nie zajeżdżaj.
Ostatnio w Brukseli na 50 medali zdobyliśmy 24 złote i 3 srebrne w rożnych dziedzinach.Innowacje,technika itp. Za daleko od postu i kończę temat.

Jakoś ta Twoja kochana tv o tym nie krzyczy. To czym chcesz tu zabłysnąć??
Podsumowując tą konwersację: fajnie się pisało, dziękuję.

O kurde...stworzyłem potwora!
Mogłem sobie darować wstawki o EUro reżimie ;]

W kwestii rzeczy, które można lub nie można wysyłać... oglądacie wiadomości? Czym sprowadzają dopalacze do kraju? DHL, UPS, TNT? Chyba w DHL kurierzy przypadkiem rozpierdzielili paczkę na sortowni i wykryli mega przemyt.

Zamawiał ktoś z alledrogo rybki, pająki, skorpiony czy inne cuda? A teoretycznie żywych zwierząt wysyłać nie można.

Wszystko kwestia zabezpieczenia bo nawet mleko w proszku się rozsypie jeśli się tego nie zabezpieczy odpowiednio.

Ja bym dla świętego spokoju wypuścił na powietrzu i tyle. Bezpieczeństwo jest ważniejsze - jak zawór strzeli w czasie transportu to kurier może zrobić różne dziwne rzeczy na drodze (nawet jak będzie wiedział co wiezie). A jak komuś tak leży dobro planety na sercu - to dlaczego nie zrezygnuje z akwarium? Oszczędzi prądu, nie będzie puszczał co2 do atmosfery...

kprusak napisał(a):

Piotr napisał(a):Grzeniu spokojnie, dyskutujemy sobie tylko.
Kprusak opowiada co w TV mówią o Polsce.

Tak Piotr, tylko że to właśnie mówią w polskiej telewizji.
Np w tvn. czy polsat, taaak można to patrzeć za granicą bez problemu.

Można polskie kanały oglądać za granicą na dwa sposoby. Legalnie, gdy Twój lokalny operator kablowy ma podpisaną umowę i dostarczy Ci te kanały po kablu....i zapłacisz mu za dostęp do jego sieci (pakietów)...

oraz nielegalnie czyli z satelity, nawet będą abonentem jednej z polskich DTH, nie masz prawa legalnie użytkować takiego zestawu poza terytorium polski (póki co jest to łamanie prawa).

Patrząc na moich znajomych w Holandii i jak oni oglądają tam TV (polskie kanały) oraz pamiętając jak rynek reagował na możliwość edukacji 10, 15 czy 20 lat temu na piractwo to obecnie jedną z możliwości takiego oglądania polskich platform jest ich sharing po sieci ew. streaming w co raczej powątpiewam ponieważ to pierwsze jest mniej zasobożerne i prostsze do wykonania.

W polskich realiach oglądając łamiesz prawo za, które grozi Ci do 3 lat więzienia a udostępniając czyli do 5 lat wczasów w tutejszych "uzdrowiskach".

A ile grozi za opróżnienie butli CO2 do transportu lub jej wysyłka jako pełnej, gdy przewoźnik tego zabrania a ona sama zostanie uszkodzona i dokona szkód zakładając tylko materialnych?

Mozna tez oglądać przez internet.Co jak na razie jest legalne,ale nie koniecznie etyczne

Zgodnie z prawem można przewozić do 1000kg CO2 na jednostkę transportową (samochód, samochód + przyczepa) bez dodatkowych uprawnień i pojazdu specjalnego, przewozu należy dokonać w orginalnym opakowaniu (butla) i spełnić odpowiednie warunki (np gaśnica 2kg). Inną sprawa to przepisy wewnętrzne danej firmy kurierskiej, ale są firmy kurierskie przewożące nawet materiały niebezpieczne. Dokładne dane znajdują się w instrukcji ADR, a co2 znajdziemy pod nr UN 1013, choć nie sądzę by była zrozumiała dla każdego. Co do ilości i sposobu przewozu to korzystamy z wyłączenia 1.1.3.6 zawartego w tej samej instrukcji. Najbardziej przydatne informacje znajdziecie w karcie charakterystyki co2, m.in. co wymaga przewóz, jak postępować w przypadku wycieku itp. Nie wiem czy o to chodziło ale może się komuś przyda.

grzeniu 73 napisał(a):Mozna tez oglądać przez internet.Co jak na razie jest legalne,ale nie koniecznie etyczne

Co do etyki to się nie wypowiadam ale stream taki przez net jest tak samo traktowany jak sharing i też jest ścigany. Osoba, która to udostępnia w chwili złapania podlega pod ten surowszy wyrok

Wracając do CO2. Są przewoźnicy, którzy mają zapisane w regulaminie iż takich butli nie będą przewozić inni natomiast problemów robić nie będą.

grzeniu 73 napisał(a): Mieszkam za granica od lat ,ale nie przyszło mi jeszcze do głowy żeby tak pluć na swój kraj. kprusak jak Ci sie tak w Polsce nie podoba to po co zaglądasz na polskojęzyczne fora ,wozisz butle z Polski itp. U siebie tam nie masz? To co Ty, tu na nas piszesz, to tam o Tobie myślą jeszcze gorzej

O 100% patriota co wyemigrował i pozjadał rozumy . Polska ma taką politykę że masakra ale, widać że tak kochasz swój kraj że się zniego wyniosłeś, zresztą jak i ja i premier Tusk co wszystko spier... naprawił Nasłynniejszy emigrant w Europie
Nie podoba mi się to się wyniosłem, proste.
Zaglądam gdzie mi się podoba i nic Ci do tego.
Butla, wiesz punkt jest otwarty w godzinach kiedy pracuję i robię często nawet 140 km od domu i nie mam czasu na szukanie więc, sporadycznie przy końcówce gazu i wyjeździe do PL ją zabieram, oszczędzam czas.

Piotr napisał(a):A ja sądzę, że się czepiasz tej nieszczęsnej butli i oczekujesz ode mnie eko-oszołomskiej postawy. To, że jestem botanikiem nie oznacza iż mam popadać w skrajności

Ja nie używam samochodu i to jest moim zdaniem ekologia a nie czepianie się jednej butli CO2. Dostrzegasz różnicę skali?

Zasłaniasz się przepisami - a czy wiesz jaka jest norma na jednego mieszkańca i czy opróżniając butle ją przekroczysz? No właśnie.

Tyle jest lasów Amazonii do uratowania. USA do dzisiaj nie podpisało protokołu z Kioto a Ty masz problem z tym, że ktoś opróżni jedną butlę. Ba taka Kanada się nawet z porozumienia wycofała!

Obaj wiemy że w tym temacie masz rację (opróżnić butlę to najlepsze wyjście) a ja tak tylko na zaczepniaka napisałem bo lubię z Wami obojga podyskutować w wolnej chwili.
Parę dni temu był alarm smogowy w rejonach Krakowa i Śląska winą był brak wiatru, czyli że ta powietrzna chemia nie miała szansy się rozprzestrzenić po reszcie kraju, a może by było warto się zastanowić co się wrzuca do pieca?
Ilekroć jestem w Polsce to czuję okropny smród zimą dymu z okolicznych domostw, to jest zdrowe? Widoczność na drodze wieczorem jest nawet krótsza, a do tego piesi bez odblasków, bałem się jechać 50/h nocą.
Ludzie są może biedni i palą czym popadnie by było ciepło w domu, to normalne?
A Piotr, wiesz dlaczego Holandia tak produkuje co2?
Tu jest mały kraj i dużo ludzi i dużo samochodów i fabryk, bardzo zurbanizowany kraj do tego dochodzą domostwa opalane w 70% gazem i wielkie szklarnie które również zużywają dużo gazu, dlatego jesteśmy zmuszeni do segregacji śmieci redukując tym samym produkcję co2 do atmosfery.
A tak szczerze nie dowierzam abyś prowadził firmę i nie miał samochodu.

kprusak napisał(a):A tak szczerze nie dowierzam abyś prowadził firmę i nie miał samochodu.

Przecież nie kłamię
Mam za to fajny rower!

p.s. zamiast pisać na "zaczepniaka" pomóż nam zbudować bazę opisów ryb - będzie więcej pożytku dla potomnych

Link do instrukcji:
http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 66696.html

Piotr ma trochę racji z tymi odpadami w Polsce to nie istnieje tzn segregacja.
Ja mieszkając w domu jednorodzinnym segreguję owszem.
W mojej firmie, której oddział mamy w wieżowcu/biurowcu 10 piętrowym też mamy wymóg segregować i to robimy na potrzeby kontroli zewnętrznej firmy. Sprzątaczka z biurowca przychodzi codziennie i pakuje wszystko do jednego worka być tu mądry