Przypomniały mi się czasy jak miałem swój pierwszy zbiornik
czyli jakieś hmmm z 17 lat temu.
To BYŁA WTEDY AKWARYSTYKA!
Podłoże z kamieni, pokrywy samoróbki, nawozy? coś tam było nie wiadomo po co i do czego
itp coś pięknego, aż łezka w oku się kręci.
A no i to o czym marzyłem wtedy- napowietrzacz NUREK
heh te czasy już nie wrócą
wszystko było wtedy piękne i proste
Weder pokrywa MISTRZOSTWO- to udowadnia tylko jedno- wtedy była chęć i umiejętności na zrobienie czegoś samemu- teraz to już różnie z tym bywa
Sam robiłem takie pokrywy, wiatrak z zapałek
i inne dziwne rzeczy, a teraz dzieciaki grają na PS4