Witam.
Ja podaję
CO2 na WYLOCIE filtra kanistrowego. Przed deszczownią ustawioną pionowo zrobiłem dziurkę i wprowadziłem w nią węzyk z
CO2. Wężyk wepchnołem głęboko 'pod prąd' do węża doprowadzającego wodę. Ponieważ miejsce w które włożyłem wężyk jest wewnątrz akwarium nie martwię się o szczelność. Skuteczność rozpuszczania
CO2 zależy od tego jak głęboko wepchniesz wężyk. Jeśli zrobisz to wystarczająco głęboko to do momentu wylotu z deszczowni całe
CO2 się już rozpuści i nawet nie będzi bąbelków.
Aby nie powodować dużego ruchu powierzchni, a tym samym zbyt szybkiego uciekania
CO2 z wody, deszczownia jest umieszczona pionowo i skierowana na scianę. Dodatkowo dorobiłem jeszcze kilka dziurek na końcu deszczowni przy gruncie aby tam był największy ruch wody. Na wężyku z doprowadzeniem
CO2 musi być zawór zabezpieczający bo ciśnienie wody z filtra wpompowuje tam wodę. Szczególnie istotne to jest gdy odcinam
CO2.
Wprowadzenie
CO2 na wlot może powodować 'zapowietrzanie' i głośną pracę filtra - tak jak przy uruchamianiu.
Pozdrawiam
Jarek.