Jak wybieraliście aranżacje?

Do momentu kiedy przestanę nieustannie Was przepytywać, pewnie minie trochę czasu:-)
Im dalej w las, tym więcej drzew. Obecnie jestem na etapie, wiem, ze nic nie wiem. Ze zdecydowanej, pewnej, konkretnej osoby. Stałam się "nieudacznikiem decyzyjnym" Miałam w głowie "swoje" akwarium. Obsada, wielkość, ba, kolor szafki, była jasność. Teraz...teraz nic mi nie pasuje mi na 100% Przejrzałam milion aranżacji, prac konkursowych. Podobają mnie się elementy, ale żadna całość nie rzuca na kolana. Jak Wy podchodziliście do swoich zbiorników? Wzorowaliście się? Inspirowaliście? Jak wyszło, tak zostało? Grzebaliście do skutku? Akwarium, to zawsze musi być sztuka kompromisów? czy są wśród Was osoby spełnione w 100%?:-)
Ech..nie miała baba kłopotu, to sobie wymyśliła

Ja też właśnie wymyśliłam sobie akwarium niby wszystko już obmyśliłam, ale gdy doszło do szczegółów, to utknęłam już na wyborze szafki bo chciałabym, żeby nie była typowo akwariowa ... ale co tam, oczami wyobraźni już widzę to swoje wymarzone akwarium
Pozdrawiam - także baba

Widzę że mamy tutaj problem z procesem decyzyjnym

Wiesz, wydaje mi się i opieram to na własnym przykładzie, że wszystko zależy od tego jakie ma się doświadczenie w aquascapingu, ale oczywiście:
1. Na początku warto wzorować się na tych którzy mają większe doświadczenie podpatrywać ich prace i starać się odwzorować to co Ci się podoba. Bądź spokojna nie grozi Ci zupełne skopiowanie oryginału bo na pewno popełnisz sporo błędów I dobrze, na tym polega nauka.
2. W miarę nabierania doświadczenia będziesz potrafiła już lepiej odwzorować to co już kiedyś widziałaś w całości lub w wybranych elementach innych aranżacji.
3. Ostatecznie nabiera się już pewnego "smaku" i wtedy w głowie rodzą się już własne pomysły na aranżacje które wtedy oczywiście warto realizować

Generalnie na początku nie polecam porywania się na coś zupełnie nowego/innego bo rzadko się to udaje a porażka potrafi ostatecznie zniechęcić Pamiętaj o tym że najwięksi malarze również zaczynali od podpatrywania i kopiowania dzieł największych mistrzów

Powodzenia.

Mam wieloletnie doświadczenie akwarystyczne (ponad 20 letnie) ale akwarystyka roślinna "wzięła" mnie stosunkowo niedawno.
Od bardzo dawna śledzę postępy jakie dokonują się w akwarystyce (zwłaszcza roślinnej) a największy przełom nastąpił w tym magicznym momencie, kiedy na forum Wodnego Świata ujrzałem akwarium Ducha (Norberta Sabata). To było jak strzał w pysk... Uświadomiłem sobie jak bardzo dużo brakuje mi do niego i postanowiłem to zmienić... tyle, że na postanowieniu się skończyło - wiele, wiele razy próbowałem osiągnąć piękny efekt idąc drogą na skróty - taniej, szybciej, inaczej i nigdy takiego poziomu nie osiągnąłem...
Gdy masz w głowie pomysł to jego realizacja raczej nie pozwala na kompromisy - mam na myśli wszystko co dotyczy wyglądu i sposobu działania zbiornika - sprzętu, doboru gatunków roślin i ryb, elementów aranżacji...
Moim zdaniem nie ma miejsca na kompromisy - jeśli aranż opiera się na pięknym, rozwidlonym korzeniu lub masywnych, pożłobionych kamieniach to efektu nie osiągniesz kupując w składzie budowlanym łupki czy też wyciągając z jeziora pierwszy lepszy korzeń... Końcowy efekt to w głównej mierze doświadczenie i cierpliwość ale również BAZA w postaci sprzętu i elementów dekoracyjnych

Więc tak akwarium Opti White, szafka glossy ładna czarna estetyczna szyba u mnie ma się rozumieć. Jak masz sporą wiedzę w prowadzeniu akwarium co2, nawożenie z czym przystopować czego brakuje ( w moim przypadku się uczę i mam już jakąś wiedzę ). Aranżacja akwarium to twój najmniejszy problem . Najpierw chciałem mieć podwodne drzewa z mchem zamiast liści, potem zobaczyłem iwagumi i tak zostało jak na razie. Co do aranżacji jak w malarstwie jeden umie malować drugi nie. Więc warto poświecić więcej czasu na aranżację, będzie trzeba ją oglądać co najmniej 5 miesięcy.

AMBITNE pytanie i mowiac szczerze sztuka kazdego dnia zycia jest aby sie go uczyc i rozumiec.Swiadonosc zakreslu roslin i ich bujnosci oraz wyobraźnia pozwoli a raczej umozliwi ci stworzenie co jest tylko dla ciebie i nikogo innego Cudowne.Swiat podwodny ma potencjal ktorego do dzis nie znamy.Oczywiscie ze czasem cos sie zmienia w zakresie roslin czy nawet ich przeniesienie w inne miejsce.Nie ma sposobu a jak go szukasz u innych to polacz jakies dwa lub trzy ujecia razem (uzaleznione jest to od wielkosci zbiornika).

Andrzej_Nowak napisał(a):Widzę że mamy tutaj problem z procesem decyzyjnym

...

Jak to u "baby"

Pomysłów rodzi się w głowie wiele. Ensa piszesz, że "podobają Ci się elementy". Nie próbuj ich wszystkich ze sobą łączyć. Najlepiej zrobisz jeśli wybierzesz jeden lub kilka ze sobą korespondujących i na tej "bazie" zbudujesz swój własny pomysł na akwarium.
Tak starałem się zrobić ja. Wyszło "tak sobie" (z różnych przyczyn) ale mam nadzieję, że kolejnym razem będzie lepiej. Czego i Tobie życzę.

Pozdrawiam

labarnerie napisał(a):Ja też właśnie wymyśliłam sobie akwarium niby wszystko już obmyśliłam, ale gdy doszło do szczegółów, to utknęłam już na wyborze szafki bo chciałabym, żeby nie była typowo akwariowa ... ale co tam, oczami wyobraźni już widzę to swoje wymarzone akwarium Pozdrawiam - także baba

Znam ten ból, ja na szczęście szafkę znalazłam. MIalam być jak najprostsza. Jakie akwarium planujesz? W jakim stylu?

Andrzej_Nowak napisał(a):Widzę że mamy tutaj problem z procesem decyzyjnym
Generalnie na początku nie polecam porywania się na coś zupełnie nowego/innego bo rzadko się to udaje a porażka potrafi ostatecznie zniechęcić Pamiętaj o tym że najwięksi malarze również zaczynali od podpatrywania i kopiowania dzieł największych mistrzów Powodzenia.

Ja chętnie bym się zasugerowała, problem w tym, że żadna praca nie podoba mnie się w całości na tyle, bym ją pożądała Jak wielbię monochromatyczne, to chciałabym kolor, bo pasuje do...wnętrza Z kolorem są ciapate, itd. Dlatego pytałam o te nieszczęsne kompromisy

woronov napisał(a):Pomysłów rodzi się w głowie wiele. Ensa piszesz, że "podobają Ci się elementy". Nie próbuj ich wszystkich ze sobą łączyć. Najlepiej zrobisz jeśli wybierzesz jeden lub kilka ze sobą korespondujących i na tej "bazie" zbudujesz swój własny pomysł na akwarium. Pozdrawiam

Dlaczego tak se? Masz rację, to cenna uwaga.

Filipesku napisał(a):AMBITNE pytanie i mowiac szczerze sztuka kazdego dnia zycia jest aby sie go uczyc i rozumiec.Swiadonosc zakreslu roslin i ich bujnosci oraz wyobraźnia pozwoli a raczej umozliwi ci stworzenie co jest tylko dla ciebie i nikogo innego Cudowne.

Ale świadomość uprawy pozwoli mi stworzyć optymalne warunki, a optymalne warunki, to jakby wybrać dobre płótno pod obraz, jak już poetycko do malarstwa tu nawiązujemy:-) Ale rozumiem co masz na myśli:-)

rob1979 napisał(a):Moim zdaniem nie ma miejsca na kompromisy - jeśli aranż opiera się na pięknym, rozwidlonym korzeniu lub masywnych, pożłobionych kamieniach to efektu nie osiągniesz kupując w składzie budowlanym łupki czy też wyciągając z jeziora pierwszy lepszy korzeń... Końcowy efekt to w głównej mierze doświadczenie i cierpliwość ale również BAZA w postaci sprzętu i elementów dekoracyjnych

Tak, wiem, że u mnie nie będzie kompromisów, wtedy się skończy jak z ogrodem:D Zrobiła mi firma, a ja po roku wywaliłam ogród do góry nogami. Parę ciężarówkek roślin pojechało, a ja sadziłam sama od nowa. Teraz jestem ogrodowo spełniona, niezłym kosztem, ale jednak:D Obawiam się, że tak bedzie z akwarium jak nie trafię Odnośnie sprzętu, to planuję iść w tę stronę o której mówisz

O, cześć Ensa -właśnie "myślałam " o tobie
Jak ci idzie kompletowanie sprzętu- masz już wszystko ?

Wysłane z LG-D315 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

MAM:D Jutro przyjezdza wszystko, słabo mi jak przed pierwszą randką

P.S Miałam napisać, że twój Franek ze starości zszedł:-( znalazłam info, one krótko żyją

Dobra z Ciebie "kobieta ".
Co pożył to jego...
A to jutro "big day " !
Powodzenia i dużo zdjęć zrób co by relacje ładną zdać na forum

Wysłane z LG-D315 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl