Po jakim czasie zbiornik traci swoją wytrzymałość?

Witam bardzo serdecznie wszystkich.
Na dniach będę robił restart akwarium 126 litrowego o standardowych wymiarach. Akwarium odkupiłem 2 lata temu od znajomego, akwarium ma już w sumie ok. 8 lat, ale nie wygląda na zniszczone, czy coś. Stoi na zwykłej, dość stabilnej szafce(nie akwariowej, tylko zwykłym meblu z brw), jest minimalne przechylenie. I tu moje pytanie, gdyż panicznie boję się zalania, najgorsze co mogłoby się wydarzyć. Czy warto przy tym restarcie wymienić szkło na drugie, czy nie ma takiej potrzeby ? Proszę o pomoc.

Witam,
nie ma zasady. Gdzieś słyszałem, że bezpiecznie jest zmieniać zbiornik po właśnie 7-8 latach.
U mnie stoją dwa zbiorniki 112 litrów jeden ma 7 a drugi 11 lat i nic mi się nigdy nie przytrafiło.
Tymczasem zbiornik 240 litrów pękł mi po 30 minutach [ wszystko było ok jeśli chodzi o poziomowanie itp itd.] - 240 litrów na podłodze... Postawiłem nowy stoi od 2 miesięcy i dzień w dzień boję się powtórki w przypadku każdego z zbiorników ;D
Jak widzisz nie ma zasady, dla bezpieczeństwa jednak bym wymienił szkło - Twoj zbiornik to kwestia 100 - 120 zł a w porównaniu z 100 litrami wody na mieszkaniu to wielka oszczędność ;P
A i głowę bedziesz miał spokojną

U mnie podobna sytuacja miała miejsce 2 tyg temu... Akwarium 80l (ma a właściwie miało około 12lat) jakoś się rozszczelniło przy przedniej szybie i się zaczęło lać na podłogę z samego rana, dobrze że chociaż byłem wtedy w domu nic przy nim nie ruszałem wcześniej, było normalnie eksploatowane jak zawsze i nie wiadomo skąd nagle taka sytuacja... Ogólnie szyby są całe tylko silikon puścił,więc można skleić ale jutro już przychodzi nówka 112l więc tamto pójdzie w odstawkę póki co

Jeśli Masz wątpliwości,zawsze można kupić tubkę około 60ml sylikonu akwarystycznego (mają go w każdym zoologicznym).Kolor musi być taki sam jak w obecnej akwie.
Po wymyciu i wysuszeniu szkła kładziemy od środka cienką fugę z sylikonu i poprawiamy delikatnie palcem namoczonym w roztworze płynu do naczyń i wody.Powstanie dodatkowe zabezpieczenie przed rozszczelnieniem,tym bardziej,że ciśnienie wody w naturalny sposób (wciska fugę w kierunku szyb)

mimo wszystko kupiłbym nowe szkło [chociaż sam tego jeszcze nie zrobilem z zbiornikiem 7 letnim]
Dla statystyk - mojemu znajomemu akwaryście zbiornik 240 litrów rozszczelnił się na silikonie [przy dnie] po 8-9 latach. Panele w 3 pomieszczeniach do zerwania wilgoć itp itd w tydzień przed Bożym Narodzeniem. Straty w tysiącach złotych... Miał ubezpieczone mieszkanie [dobrze ze dom jednorodzinny bez sasiadów na dole] ale odszkodowanie pokrylo koszty max w połowie.