Fakty i mity o anubiasach.

Witam, w związku z tym, ze w przyszłym tygodniu będę miał do posadzenia ok. 20 anubiasow to chciałbym się zapytać o parę rzeczy z racji tego, ze ilu akwarystów pytam tyle mam odpowiedzi.

- czy to prawda, ze nie uda mi sie ''po ludzku'' zasadzić anubiasow (nie tylko niskich gatunków) bezpośrednio w podłożu ? Musza być na korzeniach ?
- czy jeśli będę cierpliwy to dorobię się trawnika z niskich anubiasow ?
- czy poniekąd wyrzuciłem pieniądze w błoto kupując podłoże ada amazonia do akwarium w którym będą wyłącznie mchy i anubiasy ? (no i ryba z odłowu, której takie podłoże będzie pasować z racji pochodzenia)

2 x Anubias afzelii (koszyk).

2 x Anubias gilletii (koszyk).

2 x Anubias hastifolia (koszyk).

3 x Anubias heterophylla big (koszyk).

2 x Anubias lanceolata (koszyk).

8 x Anubias nana big (koszyk).

1 x Anubias ondulatus (koszyk).

1 x Anubias saggitte (koszyk).

Czy niektóre z tych anubiasow muszą być posadzone na korzeniu, a nie w podłożu ?
Zamawiając te rośliny, przeczytałem, ze nie mogę zakopywać kłącza. Czy jest coś jeszcze o czym powinien wiedzieć ?

Pozdrawiam !

faktycznie może być problem z amazonią, zacznie wydzielać dużo treści do wody i może być problem z glonami bo rośliny tego nie zużyją.

Anubiasy to rośliny wolno rosnące. Przy amazoni moze być problem z wystartowaniem zboirnika.

no i ryba z odłowu, której takie podłoże będzie pasować z racji pochodzenia

Podłoże ADA Amazonia raczej niewiele ma wspólnego z biotopem Amazonki

Do autora wątku - napisz więcej o swoim akwarium, w przeciwnym razie jakakolwiek porada to czyste zgadywanie. Tutaj masz ściągę:
http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/viewtopic.php?t=30717

Jeśli chodzi o podłoże granulowane - jego właściwości ułatwią Ci utrzymać efektowne akwarium roślinne, bez względu na to, czy będą to anubiasy czy rośliny mocno zakorzenione w podłożu, czy mchy. Poszukaj na forum o właściwościach jonowymiennych podłoży granulowanych.

Anubiasów nie sadzi się w podłożu - kluczowa sprawa to kłącze, który musi znajdować się nad podłożem i mieć dostęp do światła (posiada chloroplasty w epidermie i fotosyntetyzuje jak liść).

Proponuję abyś anubiasy przywiązał do małych kawałków lawy, jest duża szansa, że utworzysz z nich "trawnik", podstawa to CO2 i cierpliwość oraz ograniczenie "gwałtownych reakcji na zmiany w akwarium" - czyli jeszcze raz cierpliwość

1. Wymiary akwarium - 120x50x50
2. 60w z odbłyśnikami
3. ada amazonia
4. co2 w płynie, zgodnie z zalecaniami producenta.
5. unimax 700
6. te które były dołączone do filtra, nie interesowałem się tym specjalnie.
7. tak
8. 26
9. nie sprawdzalem
10. nie stosuje, mam z serri serra nawoz podzwirowy i oba rodzaje tabletek.
11. nie uzywam
12. nie
13. co tydzien -30 %
14. korzenie, sosna bagienna ?
15. raz na kilka dni
16. nie
17. nie
18. tak
19. raz na dwa dni.
20. jedna ryba

czyli, jesli posadze anubiasa w podlozu tak, ze bedzie kłacze nad podlozem, to bedzie wszystko ok ? Czy muszę kupić te kawałki lawy i do nich przytwierdzić wszystkie rośliny ?

Zasadniczo mógłbyś osiągnąć to samo bez Amazonii. Niemniej będzie ona stabilizować parametry wody, trochę nawozu do wody też puści, w sam raz dla takich roślin. Problemem może być start. Bezpieczniej będzie chyba zalać zbiornik na dwa tygodnie bez światła, żeby podłoże puściło początkowe dawki składników odżywczych, które potem usuniesz z wymianą wody. W przypadku anubiasów możesz nawet od razu posadzić rośliny - dwa tygodnie wytrzymają bez problemu.

I jeszcze jedno - nie ma czegoś takiego jak CO2 w płynie! Ten nawóz to związek chemiczny zawierający węgiel w innej formie niż ten występujący w dwutlenku.

EDIT: korzenie małych anubiasów możesz zakopać w podłożu. Wystarczy, że kłącze będzie na wierzchu.

chester napisał(a):Zasadniczo mógłbyś osiągnąć to samo bez Amazonii. Niemniej będzie ona stabilizować parametry wody, trochę nawozu do wody też puści, w sam raz dla takich roślin. Problemem może być start. Bezpieczniej będzie chyba zalać zbiornik na dwa tygodnie bez światła, żeby podłoże puściło początkowe dawki składników odżywczych, które potem usuniesz z wymianą wody. W przypadku anubiasów możesz nawet od razu posadzić rośliny - dwa tygodnie wytrzymają bez problemu.

I jeszcze jedno - nie ma czegoś takiego jak CO2 w płynie! Ten nawóz to związek chemiczny zawierający węgiel w innej formie niż ten występujący w dwutlenku.

EDIT: korzenie małych anubiasów możesz zakopać w podłożu. Wystarczy, że kłącze będzie na wierzchu.

dzieki za odpowiedz.
korzenie malych anubiasow czyli nana ondulatus saggitte ? Reszta musi byc na korzeniach ?

4toG napisał(a): Reszta musi byc na korzeniach ?

Niekoniecznie na korzeniach, ale musisz do czegoś przymocować żeby nie "fruwały" po całym akwarium