no to czekam na sugestie na temat korzenie, twierdzisz ze akwcja bedzie najlepsza? rozumiem ze nieokorowana bo ma ładna fakturę ale czy moze byc świeża? czy wysuszyć?
otwieranie na zawiasach, wietrzenie: otwory lub wentylatory, cały obiekt bedzie odsuniety 5cm od ścian i 10-15cm od sufitu, z przodu dam lekka maskownice.
HQI odpada: cenowo, prądo żernie no i nieplanuje "zbiornika" roślinnego, wszystko ma sobie powolutku wegetowac, no chyba że uda mi sie zainteresowac (takie jest moje założenie) tą uprawą moją drugą połowe, to wtedy pomyslimy o bardziej wymagających gatunkach i lepszym świetle.
Z roslin narazie mam w planach pomieszanie z poplontaniem (co mam w domu) o podobnych wymaganiach: filodendron pnący, figowiec pnący, filodendron ??, ciemnotka, nefrolepis mini, Asplenium 'Fimbriat' jakies mchy i wątrobowce emersyjne -m.jawajski,
wgłębka, kilka storczyków z rodzaju Phalenopsis plus cos z bromeliace.
Jezeli uda mi sie sensownie wplanować czść bagienna, chociaż skrawek to napewno wpakuje tam jakis
Echinodorus lub skrzydłokwiat.
Tylo jak zrobic ta część lądowa dla roslin bagiennych?
Z czego zrobić tylne ściany? szkło, PVC, OSB czy sklejka wodoodporna?