Metalowy licznik bąbelków z wbudowanym zaworem zwrotnym

Witam, chciałem się dowiedzieć poco jest ta sprężynka pod zaworkiem na dole

sprężynka jest częścią zaworka, ona dociska zawór zwrotny gdy ciśnienie gazu jest za niskie

Cześć, mam podobny zawór progrow, ale niestety przepuszcza wodę. Czyściłem sprężynkę i ten tłoczek. Co może być przyczyną, że zawór nie blokuje powracającej wody? Może ustawiam za duże ciśnienie CO2 na reduktorze? Ustawiłem 2 bary, ale często dyfuzor nie odpalał. Stąd podnoszę do 5 barów i potem schodzę z ciśnienia. Ale to powoduje, że układ puszcza dalej co2 po zamknięciu elektrozaworu aż do zmniejszenia ciśnienia w układzie, co jest słabe i powoduje obniżenie ph poniżej moich ustawień.

Macie jakiś sposób na ten problem?

brunonatura napisał(a):Cześć, mam podobny zawór progrow, ale niestety przepuszcza wodę. Czyściłem sprężynkę i ten tłoczek. Co może być przyczyną, że zawór nie blokuje powracającej wody? Może ustawiam za duże ciśnienie CO2 na reduktorze? Ustawiłem 2 bary, ale często dyfuzor nie odpalał. Stąd podnoszę do 5 barów i potem schodzę z ciśnienia. Ale to powoduje, że układ puszcza dalej co2 po zamknięciu elektrozaworu aż do zmniejszenia ciśnienia w układzie, co jest słabe i powoduje obniżenie ph poniżej moich ustawień.
Macie jakiś sposób na ten problem?

No cóż, jak widać jakość tych Progrow jest co najmniej wątpliwa.
Czy przy ustawieniu 2 barów i odczekaniu 30-60 minut dalej nic nie leci z dyfuzora?
Jeśli zaś chodzi o puszczanie CO2 po zamknięciu elektrozaworu, to jest normalne i kropka.

Tak, po takim czasie nic. Mam wrażenie, że zbyt dużo wody cofnęło się w układzie i CO2 oraz dyfuzor nie są w stanie jej z powrotem wypchnąć. Po zwiększeniu ciśnienia w układzie CO2 po jakimś czasie zaczyna się ulatniać.

Podniosłem trochę KH. Częściej się teraz elektrozawór załącza i układ będzie częściej CO2 podawać. Ciśnienie ustawiłem na reduktorze na 2,5 bara. Może teraz nie będzie się cofać. Niestety dyfuzor Neo S już trochę wysłużony, więc nie ma takiego ładnego smużenia. Być może przepływ CO2, a w zasadzie jego zmniejszenie ma znaczenie na długość pracy dyfuzora po wyłączeniu elektrozaworu. Jakby sprawność dyfuzora była większa to ciśnienie w układzie szybciej się zmniejszy. Parę razy już go w wybielaczu myłem, ale rewelacji nie ma. Miał być niezniszczalny, ale 2 lata działania to chyba czas na jego wymianę.