Bardzo fajna i chyba niedoceniana roślina. Kupiłem ją w sumie przypadkiem na samym początku - w założeniu miał być to chwast, który pomoże w stabilizacji zbiornika, potem miałem ją wywalić na rzecz czegoś "ciekawszego". Opisana była jako zwykła polysperma - okazało się, że jest to właśnie odmiana kolorowa. Spodobała mi się na tyle, że jednak została. Lubi mocne światło, im bliżej jego źródła tym intensywniejsza czerwień. Natomiast to czy będzie zielona czy czerwona jest chyba losowe. Zdarzało się, że czerwone
rośliny po przycięciu wypuszczały zielone liście i odwrotnie. W zasadzie chyba nie ma innych żadnych wymagań, rośnie jak szalona, ciąć muszę ją prawie co tydzień. Zauważyłem, że starsze liście potrafią zgubić czerwień kontrastującą z białymi żyłkami unerwienia na rzecz równomiernie rozłożonego różu. (widać to trochę na zdjęciach na roślinie najbardziej wysuniętej do przodu). Świetna roślina dla początkujących (i nie tylko)