Wątek pod tytułem "identyfikacja chorób ryb" coś za bardzo nie hula, wiec pisze extra.
Ramirezy od samego początku posiadania, po jakimś czasie dopada choróbsko. Oko zaczyna odstawać (jednostonny wytrzeszcz) i pojawia sie biała obwódka, albo plecha...zdjecia w załączniku.
Z dwóch par 3 sztuki zachorował po paru tygodniach. Reszta obsady ok. wiec problem dotyczy tylko Ramirez. Ostatnia chora samiczka (zdjecia) jeszcze żyje, ale jest coraz gorzej. To nie pierwsze Ramirezy u mnie co się tak wykończyły...ale są piękne więc je trzymam! Ostatni samiec całkowicie zdrowy. Wcześniejsze Ramirezy też na to chorowały i po jakimś czasie kaplica.
Pytanie czy leczyć? Może to genetyka nawala? Może lepiej zainwestować w inne pielegniczki?
Kwarantanna nie wchodzi w grę!
Dodam, że 1 szt. u mnie kosztuje 10 Euro:/
Dzięki za wszystkie odp.
- Załączniki
-
- DSC_0307.JPG
- (3.54 MiB) Pobrane 1873 razy
-
- DSC_0309.JPG
- (3.63 MiB) Pobrane 1873 razy