Witam. Od kilku tygodni borykam się z dziwną chorobą Bystrzyków. Rybki jedzą ale stały się bardzo nieśmiałe i cały czas siedzą w chaszczach. W ich przezroczystych ciałach pojawiają się czarne kropki które z czasem obejmują coraz większą powierzchnię . Potem gdy rybka jest już poważnie czarna w środku zaczyna szybko oddychać ma problem z utrzymaniem poziomu (głową do gory) a następnie rybka puchnie aż odstają jej łuski i zdycha. Straciłem już w ten sposób 5 sztuk. Czy to pasożyty wewnętrzne? Czy może zgoła coś innego? Jak coś takiego leczyć? Rybki karmione płatkami
Tetra mrożona artemia i czerwonymi robaki też z mrożonki. W akwarium mam jeszcze Ramirezki które są zdrowe. Odwiedziłem kilka dni temu sklep w którym rybki kupiłem i tamtejsze też mają czarne kropki w środku. Będę wdzięczny za każdą pomoc.