Dziękuje. Coż ,zanim założyłem akwarium przez ok.3 tygodnie wcześniej uczyłem się jak je prowadzić sugerując się informacjami na tym forum i oglądając filmiki na yt takich akwarystów jak Mossart Akwaria,Mokre Łapska i Tramadolihydrochlor. Ale i tak parę błedów popełniłem. Pierwszy to taki, że zamiast od razu kupić
zestaw Co2 z butlą to kupiłem zestaw z
Co2 w sprayu i dzwonem.
I przez to miałem problemy z trawnikiem ponieważ o ile
Monte Carlo powoli coś rosło tak Parvula ni chu chu. Nie dość, że przez pierwszy miesiąc ani drgnęła w górę, czy w boki to jeszcze liście zaczęły żółcieć i brązowieć.
Wystarczyło, że zmieniłem
Co2 na butle i na drugi dzień parvula po prostu wystrzeliła. Po dwóch tygodniach zniknęły prawie wszystkie brązowe listki a i powierzchniowo rozrosła się niemal dwukrotnie. Ale i tu dałem ciała ponieważ zamiast kupić zestaw z dużą butlą to kupiłem zestaw Tropici z nabojem 95g. O ile działał on bez zarzutu i bardzo fajnie wyglądał zawieszony na bocznej szybie akwarium,to jednak taki jeden nabój starczał mi na ok. 5-6 tygodni, czyli mało ekonomicznie mi to wychodziło.
Od 3 miesięcy mam butle 1,5 kg i jest gites. Drugi błąd jaki popełniłem to taki że nawoziłem zbiornik na początku Tropicą tą zieloną która miała i mikro i makroelementy.
I po wpuszczeniu krewetek a później ryb nie przestałem lać tego nawozu i jakieś półtora tygodnia później jak kupiłem sobie testy to mi No3 wywaliło na poziom 300 ppm i No2 na 2ppm.
Na dzień dzisiejszy nawoże jedynie żelazem raz w tygodniu wieczorem po podmianie wody i jakoś to wystarcza żeby mi
rośliny zapierniczały bo to że szybko rosną to mało powiedziane a i wybarwione są dobrym poziomie.