Ha, za każdym razem, gdy usuwałem jakąś
kryptokorynę miałem mniej więcej to samo
W zbiorniku, w którym miałem substrat podżwirowy i żwirek zrobiło się solidne błotko, które później odsysałem przez tygodnie i to mimo zachowania szczególnej ostrożności przy wyciąganiu
rośliny.
Cały czas obserwuję też małe krypty wychodzące tu i ówdzie w różnych miejscach akwarium
Ale cap,ciach, jest i dzielę się roślinami...