Witam.
Ok miesiąca temu pojawiła się u mnie w akwarium dziwna choroba. Pojawia się ona u neonków zielonych i u zwinników czerwonoustych. Tworzy się jedna biała cysta najczęściej na płetwie ogonowej lub brzusznej. Jeżeli powstanie na ciele to jest ona w takim przezroczystym worku (otoczce). Utrzymuje się na rybie ok 2-4 tygodni i po zniknięciu z płetwy niema śladu, natomiast po zniknięciu z ciała pozostawia strzępki przezroczystego worka i lekkie zagłębienie (nie dziurę).
Ryby normalnie jedzą chore trzymają się ze zdrowymi. Po odpadnięciu cysty ryba wygląda na zdrową (jedna tylko padła).
Próbowałem leczyć: CMF,
Zoolek Trypaflavin, Sera costaforte, Sera Omniforte
Choroba ta już wcześniej się pojawiła (ok roku temu). Poniżej jest zdjęcie osobnika który to przechorował.
-
- Czasami po chorobie pojawiają się lekko odstające łuski na brzegach podbarwione na biało, jak u tego osobnika.
Czy któryś z was spotkał się z taką chorobą lub ma pomysł jak się tego pozbyć?
Nie jestem pewien czy to ma jakiś związek z powyższą chorobą, ale u jednej z pielęgniczek ramireza pojawiło się zmętnienie soczewki oka.