Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Aktualności i ciekawostki


Zbiórka na leczenie i rehabilitację Małej Jagody



Aktualności i ciekawostki akwarystyczne oraz dyskusje nie pasujące do innych działów.



gandalf15 napisał(a):Pomagamy i udostępniamy :>


Jestem Za! Wielkie dzięki!

BTW.

Ciekawią mnie rozbieżności w statystykach udostępnień na zrzutce i od strony FB

213 vs FB 328 :)
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Kilka osób prosiło o jakiś filmik z ćwiczeń. Niestety nie każdy rehabilitant jest skłonny zgodzić się na kręcenie takich rzeczy ale..

[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Kolejny dzień i kolejne wpłaty! Bardzo ale to bardzo ciepło dziękujemy i prosimy o więcej! :oops:

Namówcie znajomych i przyjaciół, wrzucajcie, udostępniajcie. Bez Was ta droga będzie bardzo długa!

Przypominam, że do oferty wrócił baniaczek 96L. Także zapraszam.
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Mamy 555 udostępnień na FB! Niestety to tyle dobrych wieści, gdyż praktycznie do zera wyhamowała ta Nasza Wielka Lokomotywa. Z drugiej strony jak tak patrzę na FB na te inne dzieciaczki potrzebujące pomocy to czasami myślę sobie, że One to dopiero mają pecha :( W normalnych mediach tyle tego się nie obserwuje! Szok!



Mimo też brzydkiej pogody nadal mam śmiałość prosić Was o dalsze udostępnianie informacji o akcji oraz jeżeli to możliwe o wpłaty, wpłaty i jeszcze raz wpłaty!

Z góry dziękujemy Wszystkim przyszłym i obecnym Darczyńcom!
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

W gwoli ścisłości podam informację aby nie było, że nic się nie dzieje w temacie badań itp. a więc co następuje:

14 listopada kładziemy się na oddział KLINIKI PEDIATRII, IMMUNOLOGII I NEFROLOGIII w CZMP gdyż ostatnio wyszły nam kiepskie badania USG odnośnie nerek.

Mieliśmy to zrobić ciut wcześniej ale z racji sporej infekcji musieliśmy się podleczyć a teraz ciut musimy odczekać po tych antybiotykach.

Okazuje się, że "spece", którzy farmakologicznie próbowali przyspieszyć "gojenie" się tego ubytku kości w główce nie sprawdzili stężenia wapnia we krwi oraz poziomu jego wydalania i wpływu dużej dawki witaminy D3 na organizm. Efekt taki, że coś tam jednak poszło nie tak i zamiast iść gdzie miało to wszystko zaczęło się odkładać w ... nerkach uszkadzając obie!! W każdym razie obie dość mocno świecą w USG :(

Jakiś czas temu śmiałem się, że sam sprzedam swoją nerkę aby coś tam uzbierać ale teraz to mi nie jest już do śmiechu.

Następnie mamy małą przerwę od leżakowania (tylko wizyty) i 13 grudnia, tak 13... dlatego pewnie zapamiętałem, odbędą się pierwsze badania odnośnie tego ubytku skóry a dokładniej włosów na główce i prawdopodobnie poznamy plan na dalsze jej leczenie. Tutaj głównym sponsorem akcji będą Forumowicze z RA gdyż NFZ się nie popisał i nie jest póki co tym zainteresowany!

No dobra, ja tu sobie gadu, gadu a tu jedna Pani z Forum sypnęła złotówkami! Dziękuję!!!

Gro ludzi chce jednak pozostać anonimowa więc dlatego Pani :)
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

I po... rehabilitacji. Strasznie głupi dzień! Wszystkiego blisko 7h! Dlaczego tyle? Ano nie było jak ustawić terminów i więcej było siedzenia i czekania na kolejne zajęcia a wracać nie było sensu, gdyż ledwo po przyjeździe trzeba byłoby wychodzić więc... ale logopeda, rehabilitacja ręki i rehabilitacja w basenie odbębniona na dziś!
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Zbieranie funduszy idzie dość opornie. W sumie nie ma co się dziwić, ludziki zajęte teraz protestami od lewa do prawa. Z racji tego, że ja nie mam czasu łazić z parasolką itp. rzeczy postanowiłem zrobić coś innego.

dawca.jpg
Dawca Szpiku


Tak wygląda moje zgłoszenie do Fundacji DKMS, to nic nie boli a kto wie? Może znajdę gdzieś na Świecie swojego bliźniaka genetycznego, któremu będę mógł zrobić chyba największy prezent jakim jest nie tyle co zdrowie co życie?

Nadal mam śmiałość namawiać do zrzutki, tak wiem. Ktoś tam ostatnio napisał hasło coś ala'żebrolajki itp. na FB ale co tam. Tu są inne priorytety więc nie takie rzeczy się robi!

Namawiam niezdecydowanych i dziękuję Tym Zdecydowanym za już okazałe wsparcie i liczymy oraz czekamy na więcej. Dzięki!

PS. Dziecku odmówisz? :oops:
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

K_gr.jpg
U Braciszka...


(Długa historia, obnażająca podejście personelu do pacjenta zaraz po urlopie a finał jak wyżej niestety :cry: )
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Dzisiaj jeden z baniaczków znalazł nowy dom. Odwiedził nas dziś Kuba (z forum), który okazało się jest nie tylko Wielki ale i ma też Wielkie Serce! Bardzo dziękujemy za okazałe wsparcie i pomoc. Mamy nadzieję, że baniaczek będzie długo służył!

PS.
Też Ci się Chłopie chciało tyle kilosów jechać! :) Czasem fajnie, że są na Świecie takie powsinogi :)

Dziękujemy i Pozdrawiamy!!!
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Warto było jechać 700km żeby sprawić Wam trochę radości. Baniak dojechał w całości.
Zaraz wielki.. duży facet ze mnie i tyle:)

JakubM
Zainteresowany tematem

Posty: 193
Dołączył: 16 lut 2014, 16:13
Miasto: Starogard Gdański

Pal licho baniaq! Zrobić 700km i nie trafić na jelenia na drodze, gdy dziś taka mgła była to jest dopiero! Ważne, że bezpiecznie udało się przejechać ten dystans!

PS.

Ukłony i podziękowania także dla Joasi (RA) za okazaną pomoc! Dziękujemy!
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium


Chciałbym z tego miejsca "podziękować" "życzliwej" osobie, która to wczoraj dla sportu urwała mi lusterka w samochodzie, którym Jagoda codziennie dojeżdżała na rehabilitację i inne zajęcia. Dzięki Twojemu poczuciu humoru nie będę w stanie w poniedziałek nigdzie pojechać! Mam nadzieję, że wkrótce i tobie ktoś zrobi nie mniej uciążliwą niespodziankę! Serwis ASO wycenił części jednej strony na ponad 1500PLN!!! Rozumiem, że teraz mam iść do pasera lub innego handlarza i kupić te elementy niewiadomego pochodzenia za ułamek ich ceny wspierając tym inną ciemną strefę mocy?
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Wyrwałbym kudły takiemu :!: :twisted:
Słuchaj a nie da rady jakoś zrobić tego?
Szkło też poszło?

Avatar użytkownika
dadors
Znający temat

Posty: 1075
Dołączył: 26 maja 2013, 10:12
Miasto: Iława

Średnio na jeża można to naprawić z tego co jest a raczej z tego co zostało, gdyż całe lusterka są elektryczne. Lusterka były automatycznie składane więc nikomu nie miało prawa to przeszkadzać a samochód był oznaczony, że porusza się nim osoba niepełnosprawna a i tak został potraktowany tak jak został.

Na tej fotce nie widać może tego dobrze ale ten element metalowy jest bardzo sztywny a i tak został pogięty. Ja sam nie jestem w stanie tego nagiąć kombinerkami więc jest to dość solidne. Wszystko nie dość, że pogięte to i porysowane i pourywane. Ktoś się dobrze postarał aby to tak wyglądało i tyle. Mimo kabli auto zgłasza błąd a samo sterowanie w ogóle nie działa. Jedyne co działa to czujnik temperatury w prawym lusterku i tyle.

Nie pozostaje nic innego jak wesprzeć ciemną stronę mocy i zamówić pasujące pod kolor lusterka i tyle. Przecież nie wydam w ASO na lusterka między 1/4 a 1/2 (ceny skupu u cwanych handlarzy) wartości samochodu!!
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Przez te urwane lusterka umknęła jeszcze jedna rzecz, która jeszcze bardziej dała do myślenia i spowodowała pojawienie się kolejnych pytań!

Maska samochodu nie była... zamknięta. Można było ją podnieść bez najmniejszego problemu. Jak to tłumaczyć?
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Z racji tego, że przeszedł wniosek o nieoprocentowany kredyt pokrywający częściowo koszty leczenia oraz, że już troszkę udało się uzbierać pieniążków miedzy innymi też dzięki sprzedaży mojego akwarium oraz oczywiście innym Darczyńcom, kwota do zebrania została pomniejszona o zebrane środki.

Dziękuję Wszystkim! Wierzę, że do końca roku uda się zebrać pozostałą potrzebną kwotę!!!
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

HO! HO! HO!
Mikołaj bardzo zajęty w tym roku :oops: Sadzi, nawozi, przycina :D
O Jagódce jednak nie zapomniał i na pewno coś z worka dla niej wysupła.
Wesołych Świat!

Mania
Początkujący

Posty: 18
Dołączył: 14 sty 2015, 23:14

Dziękujemy bardzo!

Akurat dziś to Jagódka zasługuje na rózgę :) taka niegrzeczna ale miejmy nadzieję, że to chwilowa niedyspozycja (pełnia? Eeee, chyba za młoda na to :) ).

Dawno nic nie pisałem a więc z grubsza:

Wszystkie wizyty na grudzień zostały przesunięte na styczeń 2017, gdyż kolidowały z innym pilnym wyjazdem na badania genetyczne nerek do Niemiec (już 12 grudnia). Badania załatwiła jedna dobra Dusza z polskiego szpitala u jakiegoś mega speca profesora w DE i będą finansowane przez NFZ!!! Cud!! Badania mają na celu dokładne określenie metody leczenia tego uszkodzenia nerek spowodowanym jak wynika niepotrzebnym podawaniem zwiększonej ilości witaminy D3. Wcześniej niestety żaden geniusz medycyny podający te leki nie pomyślał nawet aby sprawdzić jej poziom we krwi oraz czy i w na jakim poziomie jest wydalany wapń z organizmu! POLSKA!

W wolnej chwili zrobię skan wyników z ostatniego teraz pobytu w szpitalu. Może znajdzie się jakiś inny fachowiec, który to ogarnia i będzie też mógł dodatkowo podpowiedzieć co i jak i z czym to jeść.

Jeszcze raz bardzo dziękuję Wszystkim i każdemu z osobna za okazaną pomoc.
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Dawno nie aktualizowałem wątku i postępów a to z powodu, że to wszystko strasznie długo trwa. Wyników z Germanii jeszcze nie ma ale co nie co wiadomo już z tych, które były prowadzone u nas.






Jak widać, niestety dochodzi nam kolejny lekarz, oddział i przychodnia :(

Nereczki "pięknie" zostały uszkodzone przez "geniusza", który usilnie próbował lekami spowodować to aby szybciej zarósł się ubytek kości w miejscu ciemiączka.

Dodatkowo nie mogę chwilowo wznowić publicznej zbiórki pieniążków gdyż muszę tam dosłać dodatkowe dokumenty odnośnie leczenia a nie bardzo mogę ponieważ mój net to jedna wielka kpina i niestety nie mogę przesłać nim załącznika ważącego 9.9MB ale jeszcze dziś powinno się to udać.

Ktoś ma doświadczenie jak zawalczyć o swoje u PLAY? Normalnie aż się odechciewa, tyle kłód pod nogami :(
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium

Po kilku perturbacjach (dwa razy przekładano nam wizytę a raz pocałowaliśmy klamkę bo nas nikt nie powiadomił, że mają awarię) udało się nam dotrzeć do kliniki chirurgii estetycznej gdzie już zrobiono dodatkowe badania tego ubytku. Okazuje się, że miejscami są jeszcze cebulki więc jest szansa przy odpowiednim leczeniu na stymulowanie ich wzrostu natomiast pozostałe miejsce jest ich całkowicie pozbawione cebulek i będzie wymagać pełnego przeszczepu. Na ta chwilę potrzeba tam 3000 czegoś tam (zapomniałem nazwy) ale chodzi o te cebulki czy jakoś tak a to daje sumę na tą chwilę min. 20 tyś PLN za tańszą metodę FU (strip) do prawie 50 tyś za FUE 1 ! Póki co na tą chwilę dostaliśmy jakieś cudne specyfiki i recepty aby jeszcze bardziej wzmocnić i zagęścić to co jest aby było z czego brać odpowiednie cebulki.

Jedyny minus to taki, że nie wiadomo jak to miejsce zachowa się w przyszłości w sensie takim czy nie będzie się jakość powiększać a w związku z tym czy nie będzie trzeba dokonywać kolejnych zabiegów. Możliwe, że nie ale gwarancji nikt nie da.

PS. Ktoś ma jakiś sprawdzony patent na przeziębienia? Od połowy września mamy tak:

Dwa tygodnie chorzy, tydzień do 10 dni zdrowi i tak w koło... właśnie od wczoraj znowu leżymy i kwiczymy. Badania w kierunku zaburzeń odporności niczego nie wykazały nieprawidłowego.
[b]Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny!
Ostatnio edytowano 01 lut 2017, 13:16 przez Prospero, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
Prospero
Znający temat

Posty: 1932
Dołączył: 14 lip 2010, 20:56

Wspieram stronę kontem Premium











Powiązane tematy
  • Choroby ryb - identyfikacja i leczenie

    W tym wątku wklejamy zdjęcia przedstawiające choroby ryb np: nicienie, posocznica, otłuszczenie, ospa - pomagamy w identyfikacji i leczeniu.

    Wyświetlenia: 224847 | Odpowiedzi: 518 czytaj więcej...

  • Filtr do małej kosteczki 97l

    To mój pierwszy post na tym forum i pierwszy zbiornik więc Witam Wszystkich. Potrzebuję pomocy z doborem filtra zewnętrznego do akwarium (45x45x48cm) z pokrywą. Zbiornik będzie ogólno towarzyski, n...

    Wyświetlenia: 1550 | Odpowiedzi: 8 czytaj więcej...

  • Leczenie ryb a rośliny

    Witam! Mam pytanie odnośnie roślin przy leczeniu ryb. Otóż zakupiłam kilka dni temu molinezję w pakiecie z przywrami skórnymi... Niestety z uwagi na sposób leczenia, m.in. wlanie leku i zgaszenie świ...

    Wyświetlenia: 3243 | Odpowiedzi: 3 czytaj więcej...

  • Zakładanie małej kostki roślinnej

    Dobry wieczór, Chciałbym założyć małą kostkę 25x25x30 (18.75L) z roślinami takimi jak: • Hemianthus callitrichoides Cuba, • Eleocharis parvula, • Rotala nanjenshan. Kupiłem następujące elementy:...

    Wyświetlenia: 3249 | Odpowiedzi: 7 czytaj więcej...

  • Leczenie ryb w zbiorniku z krewetkami

    Witam Jak i czym leczyć ryby z pleśniawki w baniaczku w kturym są krewetki? Z tego co wiem wszystko co jest na miedzi odpada może macie jakieś doświadczenia i coś sprawdzonego. IMG_20200506_121537.j...

    Wyświetlenia: 4856 | Odpowiedzi: 8 czytaj więcej...

  • Pilne! - leczenie preparatem MLP przy obecności krewetek!

    Witam Właśnie przymierzam się do leczenia pasożytów/nicieni w akwarium i chciałbym wiedzieć czy mogę zastosować MLP ( MORENICOL LERNEX PRO ) kiedy w zbiorniku obecne są krewetki amano i red cherry? bo...

    Wyświetlenia: 4845 | Odpowiedzi: 11 czytaj więcej...

  • Chodzi o leczenie preparatem CMF

    Mam pytanie... Ile ml to jedna kropla preparatu CMF? Chcę podać leczniczo preparat, wychodzi 17 kropli na moje akwarium, ale z kolei 3,5 ml i nie wiem o ile te dawki się różnią. Czy 17 kropli to fakty...

    Wyświetlenia: 2009 | Odpowiedzi: 4 czytaj więcej...

  • Jaki polecacie filtr wewnętrzny do małej kostki ?

    Witam, tak jak w temacie. Planuję zrobić małą kostkę i szukam małego dobrego filtra.

    Wyświetlenia: 1387 | Odpowiedzi: 6 czytaj więcej...

  • Dobór małej pompki.

    Witam. Założyłem chłodzenie wodne dla diod cob w swojej belce i mam kłopot z hałaśliwą pompką z jakiegoś najtańszego wewnętrzniaka, buczy strasznie choć schowana za ścianą. Przepływ ma 440l/h i choć ...

    Wyświetlenia: 645 | Odpowiedzi: 1 czytaj więcej...

  • Leczenie ospy solą niejodowaną-co dalej?

    Witam. Od ok miesiąca mam akwarium 64l w którym pływa jeden welonek. 4 dni temu na jego ciele pojawiły się białe kropki, zaczął się też ocierać o roślinki. Rozpuściłam w akwarium sól niejodowaną (1 ły...

    Wyświetlenia: 463 | Odpowiedzi: 1 czytaj więcej...



Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: MacGyver, Piotr Baszucki i 383 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.