Witam Was serdecznie! Na dniach zakładam akwarium 375 litrów. Po początkowej panice odnośnie gabarytów (typowa fobia wyobrażeń o pękającym akwarium w mieszkaniu na 3 piętrze i zalewanie wszystkich pod sobą...  ) i przeczytaniu chyba z 1000 postów utwierdziłem się w przekonaniu, że akwaria same nie pękają (zwłaszcza nowe akwarium robione przez profesjonalną firmę, nowa szafka profesjonalnej firmy...). Także stanie sobie ładnie przy ścianie nośnej na równej powierzchni na szafce Juwel Rio 450. Akwarium 150 x 50 x 50cm szyba 12mm bez wzmocnień - Akwarium ze szkła VIV (tańsze o połowę a'la Opti-White można w sieci znaleźć). Klejone seryjnie - choć producenta nikt nie chce jawnie podać ... ale mniejsza o to. Na początku brak wzmocnień mnie przerażał ale wiem, że wzmocnienia to musiałyby być przy 8-10mm szybie a nie 12 mm. Filtry będzie zewnętrzny (który już sobie dojrzewa w 112l zbiorniku od miesiąca) Eheim 2273 + będzie także wewnętrzny (wewnętrzny będzie robić za mechanika) początkowo wykorzystam te chińskie które mam teraz a później pójdzie Aquael Circulator 2000 + gąbka. Teraz pytania o Wasze rady. 1. Czytałem wszędzie że warto na ziemi ogrodowej (myślę o ziemi do roślin wodnych Compo Sana). Nigdy tego nie robiłem w sumie... Na to kwarcowy żwir czarny - wyspa z granulacji 0,8-1,2mm (myślę o kiryskach np. Sterby) i reszta 2-3mm. Będzie CO2 bo mam butle (nawet dwie) więc na zasadzie ziemia w wersji High-tech. Otóż jednak mam obawy... w obsadzie będą 3 ziemiojady Red Head Tapajos (które mam od miesiąca obecnie są wielkości po 10cm). Nie kopią jakoś mega szczególnie żeby robić bajzel totalny w akwarium - rośliny nie fruwają ALE czy jest duże ryzyko, że wykopią mi ziemię? czy mogę np. dać tylko ziemię na 1/3 akwa tam gdzie zamierzam dać kryptokoryny/ żabienice? I odgrodzić ten teren skałami by ziemiojady nie chciały tam szperać...? Wiadomo zasypię przynajmniej 5 cm żwirku ale jednak... a czytałem, że siatka potem tylko utrudnia wyciąganie mocno ukorzenionych roślin. 2. Oświetlenie. DOCELOWO chcę kupić belkę 4 x 80W T5 Odyssea Quad. Jedyna na jaką mnie będzie stać (na belkę za ponad 1000zł mi szkoda już kasy). Jednakże na ten moment mój budżet wystarcza na szafkę (i tak zdobyłem za pół ceny bo Juwel Rio 450 za 500zł to naprawdę chyba dobra oferta). Akwarium przykryję szybami (szlifowane, opti-white) bo mam chętnie wyskakujące tęczanki. JEDNAKŻE belka będzie dopiero za jakiś miesiąc 1,5. Na razie chcę wykorzystać reflektory LED 6500K (do tej pory używam je w 112 litrowym w ilości 60W i rośliny rosną jak oszalałe z CO2 wręcz nie nadążam wycinać  ) i pragnę Was prosić o pomoc. Mam łącznie 170W reflektorów - zostały mi z doświetlania zimowego roślin tropikalnych - czy myślicie, że na początek wystarczy? Czy może zacząć trochę mniej by nie mieć wysypu glonów? Początkowo będzie to mało estetyczne aniżeli belka ale 600zł wygospodaruję dopiero we wrześniu. Jak rozpocząć naświetlanie by uchronić się przed przesadą? Przełożę na pewno rośliny z 112l czyli obecnie jest tam Cryptocoryne Brown, jakaś hygrophila chyba angustifolia - rośnie jak oszalała w 2 tygodnie zapełnia mi pół zbiornika ponad xd do tego limnophila sessiliflora i bacopa caroliniana. Obecnie wypełniają 3/4 112l zbiornika więc troszkę mam co przełożyć. Oczywiście dokupię roślin później. Jakoś podzielić to oświetlenie czasowo czy od razu dać te 170W na kilka godzin dziennie? Oczywiście jak założę to się pochwalę:) Dodatkowo z obsady będą 3 kosiarki, które obecnie mam, 4 pielęgniczki boliwijskie, 6 bystrzyków ornatusów (które są w 54l) i parka tęczanek trójbarwnych. I 6 molinezji. Tak wiem dość sporo tego, ale właśnie dlatego zakładam 375 litrów akwarium:) Bo jak rośliny kradną sporo miejsca to się ciasno robi. Ale pomimo przerybienia mam idealne parametry wody. Czekam na porady:) Jak to oświetlenie rozłożyć i podłoże.
-

akwarysta1992
- Poznaje temat
-
- Posty: 97
- Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
- Miasto: Poznań
Witamy. Przy ziemiojadach odstąpił bym od ziemi i innych substratów a postawił tylko na piasek o większej gradacji z aranżacją, kamienie, korzenie a na nich epifity. Na tą chwilę ziemiojady są nieduże i spokojne, jednak z czasem podrosną i będziesz miał problem bo przekopią wszystko co będą mogły ruszyć aż do szyby na dnie w poszukiwaniu pożywienia. Taka ich natura (zresztą nie tylko tego gatunku). Co do oświetlenia, przy epifitach nie musiał byś mieć bardzo mocnego światła i te 20-30W/l w zupełności by wystarczyło. Odeszło by ci również nawożenie i CO2 bo to zazwyczaj rośliny wolno rosnące a ryby dostarczały by wszystkiego co im potrzebne. Poczytaj o potrzebach środowiskowych, przejrzyj w necie jak wyglądają zbiorniki z ziemiojadami, i będziesz wiedział jak zagospodarować dla nich akwarium reszta ryb nie będzie stwarzać takich problemów.
-

Krzysztof Radziszewski
- Z dużym doświadczeniem
-
- Posty: 9037
- Dołączył: 16 lut 2007, 11:46
- Miasto: Zamość PL, Manchester UK.
-
Z tego co czytałem ten konkretnie gatunek ziemiojada nie jest taki chętny do kopania zwłaszcza w podłożu które nie jest piaskiem albo jest gruba warstwa bardzo. Na pewno nie będę robić akwarium minimalistycznego z epifitami - strasznie mnie osobiście się nie podobają. Będzie to typowy roślinny. Do tej pory prowadziłem bez ziemi ogrodowej - na kulkach glinianych. Miałem już poprzednio 15 cm ziemiojada - oddał mi go tata likwidując akwarium. I w ogóle nie kopał CHOĆ możliwe, że dlatego iż podłożem był ostrzejszy bazalt (ostre kanty) i nie było to dla niego super przyjemne. Zdechł niestety (chyba ospa - ze względu na pozostałą obsadę leczyłem tylko temperaturą i z płetw zeszło ale skrzela zatkało mu całe, pozostałe rybki w ogóle nie zachorowały). Teraz podłożem będzie czarny żwirek kwarcowy granulacji 2-3mm zamówiłem ( bazalt mega pyli niestety ;/ pierwsze płukanie katorga i nie wyobrażam sobie płukać 90 kg  ). Ale skoro uważasz, że rzeczywiście ziemia to zły pomysł to pozostane na wersji bez ziemi. Może za to jakieś kapsułki lepiej? Bo kulki są dość słabo działające albo dawałem za mało... a UWIELBIAM żabienice i chciałbym w rogu walnąć sobie taką do samej tafli wody. Albo lotos czerwony. Początkowo myślałem, by po prostu odgrodzić fragment pod którym byłaby ziemia, kamieniami i gęsto roślinami (ziemiojady zauważyłem omijają gęsto zarośnięte fragmenty i jeśli kopią to tylko na wolnym polu na przodzie akwarium). Pewnie niestety mimo to jest ryzyko, że szybko rozpędzone ziemiojady (zwłaszcza przy wzajemnych przeganiankach) mogłyby wykopać nawet niechcący. Zależy mi po prostu na tych roślinach co się mocno ukorzeniają ale żeby ich nie zagłodzić a wiem, że z wody ciągną słabo składniki jeśli nie ma filtra podżwirowego.
-

akwarysta1992
- Poznaje temat
-
- Posty: 97
- Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
- Miasto: Poznań
Możesz dać pod rośliny kapsułki nawozowe jeżeli nie planujesz ziemi ani substratu. Rośliny będą bez problemu rosły i kapsułki mają to do siebie że się rozuszczają po czasie w całości także nie powinno być problemów.Aplikuje się je co kilka tygodni i wybór jest też duży bo większość producentów nawozów ma w ofercie kapsułki do podłoża.Np.pod żabienicę w zależności o wielkości rośliny 1-2 kapsułki.
-

mariusz178
- Znający temat
-
- Posty: 1786
- Dołączył: 02 paź 2013, 10:07
- Miasto: Gorzow Wlkp
akwarysta1992 napisał(a):Z tego co czytałem ten konkretnie gatunek ziemiojada nie jest taki chętny do kopania zwłaszcza w podłożu które nie jest piaskiem albo jest gruba warstwa bardzo. Na pewno nie będę robić akwarium minimalistycznego z epifitami - strasznie mnie osobiście się nie podobają. Będzie to typowy roślinny. Do tej pory prowadziłem bez ziemi ogrodowej - na kulkach glinianych. Miałem już poprzednio 15 cm ziemiojada - oddał mi go tata likwidując akwarium. I w ogóle nie kopał CHOĆ możliwe, że dlatego iż podłożem był ostrzejszy bazalt (ostre kanty) i nie było to dla niego super przyjemne. Zdechł niestety (chyba ospa - ze względu na pozostałą obsadę leczyłem tylko temperaturą i z płetw zeszło ale skrzela zatkało mu całe, pozostałe rybki w ogóle nie zachorowały). Teraz podłożem będzie czarny żwirek kwarcowy granulacji 2-3mm zamówiłem ( bazalt mega pyli niestety ;/ pierwsze płukanie katorga i nie wyobrażam sobie płukać 90 kg  ). Ale skoro uważasz, że rzeczywiście ziemia to zły pomysł to pozostane na wersji bez ziemi. Może za to jakieś kapsułki lepiej? Bo kulki są dość słabo działające albo dawałem za mało... a UWIELBIAM żabienice i chciałbym w rogu walnąć sobie taką do samej tafli wody. Albo lotos czerwony. Początkowo myślałem, by po prostu odgrodzić fragment pod którym byłaby ziemia, kamieniami i gęsto roślinami (ziemiojady zauważyłem omijają gęsto zarośnięte fragmenty i jeśli kopią to tylko na wolnym polu na przodzie akwarium). Pewnie niestety mimo to jest ryzyko, że szybko rozpędzone ziemiojady (zwłaszcza przy wzajemnych przeganiankach) mogłyby wykopać nawet niechcący. Zależy mi po prostu na tych roślinach co się mocno ukorzeniają ale żeby ich nie zagłodzić a wiem, że z wody ciągną słabo składniki jeśli nie ma filtra podżwirowego.
Prawdę pisząc nie znam ziemiojadów, które nie kopią choć jakość/gradacja może mieć na nie odpychający wpływ. Jeśli uważasz, że nie ruszą tak jak to mają w zwyczaju (z tego co wiem) to zrób coś w stylu wyspy z podłożem aktywnym na nim posadź rośliny a wokoło lub tylko pas z przodu obsyp żwirkiem, który zamówiłeś. Nie będzie zbytnio widać nawet jeśli troszkę się zmiesza żwir z podłożem tylko tego kontrastu zabraknie (zielona wyspa i piach wokoło/plaża z przodu). Jeśli rośliny obrosną podłoże aktywne to może faktycznie zniechęci to ryby do grzebania między zieleniną. Jak to mówią: "ryzyk, fizyk".
-

Krzysztof Radziszewski
- Z dużym doświadczeniem
-
- Posty: 9037
- Dołączył: 16 lut 2007, 11:46
- Miasto: Zamość PL, Manchester UK.
-
Hej, odnośnie ziemkow. Mam od 3 miesięcy 5 szt. 6 cm Guianacara owroewefi i kopia strasznie, w szczególności jak dobraly się 2 pary. Pamietaj, proszę, ze ziemki nie kopia tylko pyskami, ale potrafią kopac całym cialem a Red Head to spora ryba. W ciągu doby potrafią przemodelować cale podloze pod korzeniem, bądź kamieniem. Zabienice blehera oblozona dużymi kamieniami także wielokrotnie wykopaly. Żaden z ziemojadow nie nadaje się do akwarium roślinnego, nawet jak dasz zwirek, to ziemki podczas tarla zdemolują rosliny. Podsumowujac: roślinne bez ziemkow, bądź piach kwarcowy, korzenie, kamienie i epifity przymocowane. Malo swiatla, brak nawożenia i możesz mieć piękne akwarium.
-

pkz
- Początkujący
-
- Posty: 42
- Dołączył: 16 sie 2015, 15:14
- Miasto: Tczew
Czyli biotopowe. 
-

Krzysztof Radziszewski
- Z dużym doświadczeniem
-
- Posty: 9037
- Dołączył: 16 lut 2007, 11:46
- Miasto: Zamość PL, Manchester UK.
-
Mniej więcej  , proste a zarazem piękne i maloklopotliwe. Aktualnie mam cos w tym stylu, masa piachu, korzenie, kamienie, trochę epifitów, ziemki, dyski, garstka drobnicy która została, mało swiatla, tylko woda prawie czyste ro i dodatek garbnikow aby woda była koloru lekkiej herbaty. Zero pierdzielenia z nawożeniem, co2, co chwile z jakims nowym rodzajem glonu itp. Po kombinacjach i problemach z akwarium roślinnym, mam nareszcie spokoj i o wiele mniej pracy i rachunki za prad przystępniejsze. Kolejny krok to tanga z trofikami  . Sam piach, kilka otoczaków i tropheusy, tylko zone trzeba przekonać na nowy zbiornik  .
-

pkz
- Początkujący
-
- Posty: 42
- Dołączył: 16 sie 2015, 15:14
- Miasto: Tczew
Mieka woda,garbniki,mało światła to bardzo małe prawdopodobieństwo wystąpienia glonów to prawda.
-

mariusz178
- Znający temat
-
- Posty: 1786
- Dołączył: 02 paź 2013, 10:07
- Miasto: Gorzow Wlkp
Oki, czyli pozostaje mi ziemiojady wydać. Niestety zależy mi na typowo roślinnym zbiorniku ;/ i wolę zrezygnować z rybek niż roślin szczerze mówiąc.
-

akwarysta1992
- Poznaje temat
-
- Posty: 97
- Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
- Miasto: Poznań
Moim zdaniem to dobra decyzja jeżeli zależy Ci na roślinch.
-

mariusz178
- Znający temat
-
- Posty: 1786
- Dołączył: 02 paź 2013, 10:07
- Miasto: Gorzow Wlkp
Na roślinach bardzo mi zależy. 112l chciałem zamienić na takie bezroślinne - z muszlowcami, trochę skałek piasek i anubiasy (co by tak pusto nie było). Póki nie uda mi się ziemiojadów odsprzedać to będą same w tym akwarium (za darmo nie wydam niestety bo wydałem na nie zbyt dużo pieniędzy i partnerka by mnie zabiła wiedząc, że oddaję je za darmo komuś teraz - zapłaciłem za nie 150 zł). Moja wina bo kierowałem się zachowaniem jednego ziemiojada a nie pomyślałem, że w grupie 3 osobników ich zachowania się zmienią ;/ myślałem, że będą takie same jak ten jeden. Moja głupota niestety. A nie licząc pary pielęgnic niebieskołuskich(którą sprzedałem bo miałem inne plany na akwarium) to dla mnie najpiękniejsze ryby jakie miałem. Wiem, że 112l to trochę dla nich mało choć na 3 sztuki same w akwarium jeszcze nie jest to tragedia. Może udało by mi się za jakiś czas zmienić je na trochę większe - na większą powierzchnię dna o 1/3 przynajmniej bo szafka jest większa niż akwarium i mógłbym zamówić akwarium za jakiś czas na całą powierzchnię szafki. Parę pielęgnic (miały właśnie ok 15-17 cm) miałem samotnie w 126l - samotnie rzecz jasna bo to gatunek agresywny i wolałem podziwiać kochającą się parkę która tarło to miała w tym akwarium chyba co miesiąc  choć teraz żałuję że je oddałem bo tak pięknie wybarwionej dobranej pary nie zdobędę już tak łatwo. To jest trudna decyzja bo nastawiam się na pewno na 375l roślinne zwłaszcza, że hodowla roślin idzie mi od wielu lat doskonale. A ziemiojadów szkoda mi się teraz pozbyć bo są mega urodziwe(już pomijając ich cenę). Ech - dylematy akwarysty;/
-

akwarysta1992
- Poznaje temat
-
- Posty: 97
- Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
- Miasto: Poznań
Piękno ryb kontra piękno roślin trudny wybór przed Tobą... 
-

mariusz178
- Znający temat
-
- Posty: 1786
- Dołączył: 02 paź 2013, 10:07
- Miasto: Gorzow Wlkp
Zwłaszcza, że to nie są neonki czy pielęgniczki ramireza których pozbyć się można szybko bo zawsze znajdą się chętni. Pewnie pozostawię je na razie w tym 112l - zanim dorosną minie trochę czasu (choć pewnie w mniejszym akwarium mogą nie wyrosnąć do swoich 15 cm) To jednak ryby specyficzne - jak nadmienione wcześniej - kopiące. Wiele osób takich ryb unika. Widocznie dorosły osobnik którego miałem latami po prostu z braku towarzystwa swojego gatunku nie miał potrzeby kopania czy przemeblowywania. Ale za to stworzę im chociaż odpowiednie warunki wodne jeśli nie rozmiaru akwarium. A mam pytanie. Do tej pory wszystkie ryby miałem na kranówce (+ Co2) więc dH 18-20, kH ok 6-8 pH zazwyczaj koło 6.8 (7,6 do 6,8 spadało od CO2). Teraz zamierzam już podłączyć sobie osmozę czyli będę mógł zrobić wodę, którą ziemiojady lubią (miękka, trochę kwaśniejsza). Jednakże... nie mogę przecież zrobić tego od razu bo dostaną szoku (kiedyś poprzedniemu ziemiojadowi zmieniłem parametry to prawie się przekręcił i musiałem szybko wymieniać na kranową). W jakim czasie w jakich odstępach bezpiecznie podmieniać wodę na osmotyczną (planowałbym docelowo 2/3 osmozy 1/3 kranowej) ?
-

akwarysta1992
- Poznaje temat
-
- Posty: 97
- Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
- Miasto: Poznań
Twardości czy to KH czy GH nie podnosimy ani nie obniżamy o więcej niż 2°d/24h to jest graniczna. Mniejsze wartości/zmiany dla delikatniejszych zwierząt.
-

Krzysztof Radziszewski
- Z dużym doświadczeniem
-
- Posty: 9037
- Dołączył: 16 lut 2007, 11:46
- Miasto: Zamość PL, Manchester UK.
-
Możesz też codziennie podmieniać 10% objętości zbiornika na wodę którą chcesz stosować będzie stopniowo i łagodnie
-

mariusz178
- Znający temat
-
- Posty: 1786
- Dołączył: 02 paź 2013, 10:07
- Miasto: Gorzow Wlkp
No i stało się. PECH ROKU. Sprzedawca stłukł jedyny egzemplarz akwarium , które chciałem (czyli VIV 150 x 50 x 50 12mm) podczas transportu. Oczywiście nie płaciłem z góry. Teraz zostałem z szafką i całym osprzętem i bez akwarium. Nie wiem co zrobić. Jestem z Poznania. W Poznaniu klei Skorpion ale kilka osób odradzało mi zakup u nich. Potem Aquamedic. Różnice? Jeden i drugi życzył sobie ponad 1200zł za float gdzie tutaj za 1070 miałem mieć szkło VIV (czyli podobne do optiwhite). Nie stać mnie na zamawianie akwarium z przesyłką za 200-300zł. Szukam czy gdzieś nie mógłbym tu kupić Diversy (Wromak ponoć jest bardzo wadliwy i przy większych litrażach ponoć lepiej nie ryzykować). Nie wiem czy sklepy zoologiczne w ogóle posiadają takie litraże diversy. Chyba, ze można w ogóle zamawiać w zoologach? Jestem w kropce. Sprzedawca powiedział, że musiałby specjalnie zamawiać z drugiego końca Polski i koniec końców i tak byłby stratny (nie wiadomo kto robi akwaria VIV bo jest to tajemnica handlowa wiadomo tylko że wyłącznym dystrybutorem jest jakaś firma znad morza). Na akwarium na samo szkło chcialem przeznaczyć nie więcej niż 1200zł ale zależy mi na estetyce po prostu a nie żebym się zastanawiał czy pęknie czy nie ;/ zwłaszcza, że mieszkam na 3 piętrze w bloku
-

akwarysta1992
- Poznaje temat
-
- Posty: 97
- Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
- Miasto: Poznań
A na stronie roślinyakwariowe.pl patrzyłeś?
-

Krzysztof Radziszewski
- Z dużym doświadczeniem
-
- Posty: 9037
- Dołączył: 16 lut 2007, 11:46
- Miasto: Zamość PL, Manchester UK.
-
-

mariusz178
- Znający temat
-
- Posty: 1786
- Dołączył: 02 paź 2013, 10:07
- Miasto: Gorzow Wlkp
A jak wygląda wysyłka? Bo nie wiem jaki jest koszt nie widzę go. Zapewne na palecie - czy w ogóle idzie ustalić czas dostawy? Nie wejdę sam z 70kg akwarium ;/ A nie każdy jest w domu np. do południa albo mój wspóllokator musiałby wziąć dzień urlopu dla mnie
-

akwarysta1992
- Poznaje temat
-
- Posty: 97
- Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
- Miasto: Poznań
Warto napisać pytania do nich. Wszystkiego się dowiesz jeśli zapytasz.
-

Krzysztof Radziszewski
- Z dużym doświadczeniem
-
- Posty: 9037
- Dołączył: 16 lut 2007, 11:46
- Miasto: Zamość PL, Manchester UK.
-
Jesli uda się ugadać by kurier był popołudniu to kupię tutaj
-

akwarysta1992
- Poznaje temat
-
- Posty: 97
- Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
- Miasto: Poznań
Myślę, że wszystko jest do dogadania bylebyś wyjaśnił ekipie co i jak.
-

Krzysztof Radziszewski
- Z dużym doświadczeniem
-
- Posty: 9037
- Dołączył: 16 lut 2007, 11:46
- Miasto: Zamość PL, Manchester UK.
-
akwarysta1992 napisał(a):Jesli uda się ugadać by kurier był popołudniu to kupię tutaj
Zależy jaka firma kurierska bo nie które przysyłają wcześniej wiadomość na maila z możliwością podania zakresu dogodnych godzin przy przesyłkach gabarytowych miałem tak ostatnio jak zamawialiśmy łożeczko dla dziecka.Kurier rano przedzwonił i uzgodniliśmy wstępną godz dostawy.
-

mariusz178
- Znający temat
-
- Posty: 1786
- Dołączył: 02 paź 2013, 10:07
- Miasto: Gorzow Wlkp
Niestety Raben. Właśnie czytałem opinie - przynajmniej 1/4 opinii jest negatywna - bardzo wielu kurierów olewa klienta jeśli tylko mu nie po drodze, jest zmęczony, ma inne plany na resztę dnia lub po prostu mu się nie chce. Więc sobie daruję ;/
-

akwarysta1992
- Poznaje temat
-
- Posty: 97
- Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
- Miasto: Poznań
-
Okazuje się, że sporym zainteresowaniem cieszyło się "Akwarium z czasów PRL-u" stoiska Lubuskiego Forum Akwarystycznego na Targach ZOO-BOTANICA. Szczegóły: http://www.roslinyakwariowe.pl/gal...
Wyświetlenia: 39253 | Odpowiedzi: 71
czytaj więcej...
-
Dzień dobry,
chciałbym poprosić bardziej doświadczonych Kolegów o pomoc i wskazówki.
Zamierzam spróbować z akwarium roślinnym, chciałbym dodać i zmienić parę rzeczy w już istniejącym zbiorniku o wy...
Wyświetlenia: 1406 | Odpowiedzi: 1
czytaj więcej...
-
Witam, zakładam akwarium 126l na ziemi ogrodowej.
W żadnych marketach nie mogłem kupić u siebie ziemi uniwersalnej bez dodatkow. Wszystkie są z jakimiś nawozami. W końcu kupiłem kilka paczek przez all...
Wyświetlenia: 1797 | Odpowiedzi: 6
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=S-ujbRfCrwg
Wyświetlenia: 918 | Odpowiedzi: 1
czytaj więcej...
-
Witam.
Po bardzo długiej przerwie (24 lata) postanowiłem wrócić do akwarystyki.
Chciałem prosić o radę w kilku kwestiach, czym więcej czytam tym mniej wiem, co post to inna opinia i rada. Chciałbym ...
Wyświetlenia: 983 | Odpowiedzi: 2
czytaj więcej...
|
|
|