Piotr Baszucki napisał(a):Nie oczekujemy tu cudów za 1/3 ceny podłoży typu Solil. Cena jest niska, ale trzeba tu poświęcić czas na odpowiednie przygotowanie podłoża. Z uwagi na to iż czas oraz przyjemność z zakładania akwarium cenimy przede wszystkim - podłoże to nie jest oznaczone egzemplarzem "Polecane przez RA" w odróżnieniu od wielu innych bezkonkurencyjnych produktów.
Piotrze, dziękuję za udział i głos w sprawie chociaż nie oczekiwałem, że temat będzie interesujący. Co więcej zgadzam się z Tobą prawie we wszystkim za wyjątkiem argumentu niskiej ceny (o tym za chwilę).
Jeśli wiedział bym, że po 48 godzinach połowa granulatu (ten który pływa) jest do wyrzucenia, kupił bym 2 worki zamiast jednego. Dzięki temu mógł bym zakończyć instalację akwarium. Niestety po odłowieniu pływaków, podłoża nie starczyło na całe akwarium i cała koncepcja się posypała. Nie miałem czasu na zamawianie kolejnego worka i oczekiwanie kolejnych kilku dni (przesyłka, moczenie). Pojechałem do zaprzyjaźnionego sklepu po mój ulubiony żwir. Po 2 miesiącach od założenia nie widzę, aby kraby i
rośliny cierpiały z tego powodu, więc ani one, ani ja nie czujemy się pokrzywdzeni.
Tak jak pisałem, być może trafiłem na taką nietonącą partię, ale przyznasz, że biorąc pod uwagę fakt (który nastąpił w moim przypadku), że z całego worka zostaje mi tylko połowa - cena już nie jest taka atrakcyjna.
Czy producent może przewidzieć ile nie zatonie? Pewnie nie! Co więcej nie ma na etykiecie informacji jaki procent tonie, ale jest informacja, żeby te pływaki odłowić.
Pozostaje jedynie zamawianie worków na zapas (
), albo dłuższe moczenie niż podane przez producenta (no ale o tym można się przekonać już po zakupie).
Kupiłem podłoże nie ze względu na cenę, ale ze względu na potrzebę (porowate, jałowe, nie zmieniające PH). Nie oczekiwałem też cudów bo wiedziałem czym to podłoże jest. Przed zakupem zapoznałem się z testami, opisami, aranżacjami itd. Natomiast przyznasz, że od 2013 informacji nie ma prawie w ogóle (stąd tytuł tematu taki a nie inny), a nawet te które są - są szczątkowe w stosunku do innych produktów.
W tym wątku, opisywałem również różnice między opisem na stronie, a opisem na etykiecie - przy czym te różnice nie stanowiły dla mnie problemu. Jednak informacja o nich może być wartościowa dla innych kupujących. Cieszę się, że wyjaśniłeś niejasności otwarcie - bardzo doceniam (i zapewne nie tylko ja) takie podejście!
I na koniec - większość z nas, przyjemności (w tym przypadku zakładanie akwarium) musi planować; ze względu na pracę, dzieci, delegacje, sprawy niecierpiące zwłoki (np. budowa tunelu do kolejki;)). Jestem przekonany, że Ty też. I wiesz sam, że czasami nie mamy tygodnia na aranżację, moczenie, instalacje. Czasami wszystko jest zsynchronizowane co do godziny. I jeśli coś idzie nie tak jak zaplanowaliśmy, nie działa tak jak zapewniano, że zadziała, to warto to opisać, choćby po to, żeby decydując się na produkt - mieć tego świadomość.
Tak jak pisałem, być może ProfiSoil jest doskonały - ale w moich rękach (początkujący amator), co zresztą bez problemu zweryfikuje każdy odwiedzający to forum, z moimi zasobami lokalowymi (mieszkanie, wanna) i czasowymi - ProfiSoil okazał się na tyle problematyczny, że zmuszony zostałem zrezygnować. Opis zostawiłem dla potomnych - niech sami zdecydują czy warto.