|
Lista działów
» Technika » Podłoże
Dobór podłoża. Granulaty aktywne, żwiry, piaski, substraty i podsypki związane z uprawą roślin w akwarium.
|
bjoan napisał(a):Zimna, świeża deszczówka jest bardzo czysta i nie zawiera szkodliwych związków i organizmów - pomijam rejony industrialne i kwaśne deszcze. Niskie pH i niska temperatura nie sprzyja rozwojowi glonów - zerknij chociażby na instrukcje utrzymania basenów ogrodowych (mniej chloru trzeba używać po deszczu).
A dlaczego pomijasz regiony industrialne, jeśli łaska? Idę o zakład, że gros akwarystów w Polsce, a pewnie i na świecie to mieszkańcy miast, w tym tych, w których (i w ich okolicach) zlokalizowany jest przemysł. Zresztą nie trzeba przemysłu, żeby powietrze, a w ślad za nim deszcz był zanieczyszczony pyłami, metalami ciężkimi, tlenkami azotu, siarką, etc.... Wystarczą elektrownie i transport.
-
FoCuS_PL
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2489
- Dołączył: 04 kwi 2019, 11:12
FoCuS_PL napisał(a):marlowe napisał(a):Dasz sobie głowę obciąć, że podlewając z kranu dostarczasz taką samą ilość wody, jaka spada z deszczem?!? No właśnie... LOL
głowę, jaja i wszystko, to akurat sprawdzałem, godzinny deszcz daje lepszy efekt, niż wielogodzinne podlewanie zwykłą wodą
-
marlowe
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2216
- Dołączył: 17 lut 2014, 17:45
marlowe napisał(a):FoCuS_PL napisał(a):marlowe napisał(a):Dasz sobie głowę obciąć, że podlewając z kranu dostarczasz taką samą ilość wody, jaka spada z deszczem?!? No właśnie... LOL
głowę, jaja i wszystko, to akurat sprawdzałem, godzinny deszcz daje lepszy efekt, niż wielogodzinne podlewanie zwykłą wodą
Sama temperatura wody ma wpływ. Deszcz jest ciepły, np. takich krzaków pomidorów w ogóle nie powinno się podlewać zimną wodą. Deszczówka jest miękka przez co związki są bardziej przyswajalne. Możemy iść dalej np. takie rośliny jak różaneczniki, azalie potrzebują kwaśną ziemię, gdyż tylko w kwaśnym środowisku pobiorą nawozy... Woda i jej parametry mają ogromny wpływ...Nie zaszkodzi spróbować.
Sprawdź czy Twój doradca posiada zbiornik ,który Ci odpowiada...w innym przypadku uważaj na glony...
-
gazownik
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 3355
- Dołączył: 24 kwi 2010, 08:13
No to zaczynamy odrobinę teoretyzować jak widzę, ale dobrze, pociągnijmy temat Wrócę więc do standaryzacji, pomiarów, a w dalszej konsekwencji do wniosków. Otóż, żeby cokolwiek porównywać, należałoby ów trawnik obserwowany przez marlowe podzielić na dwie części. Jedną podlewać tylko deszczówką, drugą wodą z kranu, RO, czy czym tam. Oczywiście ilość wody, dostarczonej w tej samej jednostce czasu powinna być identyczna. Ba, jak napisał gazownik, temperatura wody ma znaczenie, więc powinna być jednakowa.. Dalej, obie części trawnika powinny być w identyczny sposób nawożone i oświetlone. Dopiero po spełnieniu wszystkich warunków można by wykonać jakieś pomiary i wyciągać wnioski. W przeciwnym wypadku to takie trochę spór o wyższości świat wielkiej nocy nad świętami bożego narodzenia. To samo dotyczy oczywiście akwariów. Należałoby ustawić dwa identycznie urządzone i wyposażone, do jednego lać deszczówkę, do drugiego RO, czy co tam sobie stryjenka winszuje...
-
FoCuS_PL
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2489
- Dołączył: 04 kwi 2019, 11:12
Ograniczając sie do moich doświadczeń w dodatku tylko akwariowych ... Przez pewien czas (ok2 lata) prowadziłem akwarium głownie w oparciu o deszczówkę . Jako zasadę przyjąłem że nie gromadzę pierwszego deszczu . Uznałem że wartościowa woda do podmian pochodzi dopiero z kilkugodzinnego deszczu. Wówczas (tak sądze) dach zostaje spłukany z osadów z diabli wiedzą z czego a w powietrzu już nie unoszą sie szkodliwe cząsteczki . Nie badałem takiej wody na np zawartośc metali ciężkich i innych takich ale dzikie zbrojniki i paletki nie skarżyły sie
-
Hultaj
●
- Zaawansowany użytkownik
- Posty: 781
- Dołączył: 10 maja 2020, 18:02
FoCuS_PL napisał(a):bjoan napisał(a):A dlaczego pomijasz regiony industrialne, jeśli łaska? Idę o zakład, że gros akwarystów w Polsce, a pewnie i na świecie to mieszkańcy miast, w tym tych, w których (i w ich okolicach) zlokalizowany jest przemysł. Zresztą nie trzeba przemysłu, żeby powietrze, a w ślad za nim deszcz był zanieczyszczony pyłami, metalami ciężkimi, tlenkami azotu, siarką, etc.... Wystarczą elektrownie i transport.
Skład chemiczny deszczówki jest ściśle powiązany ze składem powietrza rejonu, w którym dochodzi do opadu - tu wszyscy się zgadzamy. Co znajduje się w powietrzu rejonu silnie uprzemysłowionego to każdy sobie dopowie. Ergo nie trzeba podkreślać, że woda deszczowa zebrana na Podlasiu i na Śląsku to dwa różne roztwory znacząco różniące się składem. Ba nawet woda zebrana z deszczu z tego samego rejonu w dwóch różnych okresach czasowych może różnić się zawartością pierwiastków - wiatry nanoszące zanieczyszczenia z odległych rejonów, pożar lasu w okolicy czy długość okresu bez deszczu - do wyboru do koloru. Zasada Hultaja o użyciu do akwa wody z długiego deszczu jest logiczna - potraktuj powietrze jako roztwór, deszcz jako rozpuszczalnik - wnioski nasuwają się same, w skrócie - czym dłużej pada tym czystsza woda leci z nieba. W rejonie industrialnym przemysł cały czas dostarcza szkodliwe związki do naszego powietrza (czyli roztworu) więc długi deszcz (rozpuszczalnik) będzie dłużej/zawsze zanieczyszczony. Dodam, że chemik ze mnie żaden ale aby wyciągnąć powyższe wnioski omegą nie trzeba być. Mam wrażenie, że podchodzisz do tematu zero-jedynkowo a w niektórych momentach wpadasz ze skrajności w skrajność - podobnie było w dyskusji o zdatności wody RO do picia. Nikt nie mówi, że na KAŻDEJ zebranej deszczówce można z sukcesem prowadzić akwarium. Analogicznie jest z kranówką na jednej można na drugiej nie - a jakoś nie widzę, żebyś podważał możliwość prowadzenia akwarium na niej. Ważne aby mieć świadomość, że człowiek to zwierzę leniwe i wygodne jeżeli masz dostęp do dobrej kranówki, stać Ciebie na filtr RO i mineralizator to masz w poważaniu pozyskiwanie wody deszczowej do akwa. Stąd mała ilość informacji na ten temat. Pomyśl sobie jak wyglądałby ten wątek gdyby woda była bardzo kosztowna - każdy z nas jechałby na deszczówce lub zaniechał hobby. Deszczówka zajęłaby miejsce dzisiejszej wody kranowej a kranowita byłaby dla zasobniejszych klientów (dzisiejsze RO + mineralizator). Osób prowadzących akwaria na deszczówce jest sporo - wystarczy popytać Googla lub poczytać co piszą moi przedmówcy i tu nie ma co się kopać - można i tyle. Po drugie w naszych akwariach odtwarzamy zbiorniki naturalne, które zasilane są wodami podziemnymi, rzekami zbierającymi wszystko po drodze (w tym woda deszczowa) i oczywiście samymi deszczami - a tylko nielicznym udaje się odtworzyć piękno natury w swoim szkiełku.
-
bjoan
●
- Stały bywalec
- Posty: 386
- Dołączył: 30 wrz 2018, 22:55
Hultaj napisał(a):Ograniczając sie do moich doświadczeń w dodatku tylko akwariowych ... Przez pewien czas (ok2 lata) prowadziłem akwarium głownie w oparciu o deszczówkę . Jako zasadę przyjąłem że nie gromadzę pierwszego deszczu . Uznałem że wartościowa woda do podmian pochodzi dopiero z kilkugodzinnego deszczu. Wówczas (tak sądze) dach zostaje spłukany z osadów z diabli wiedzą z czego a w powietrzu już nie unoszą sie szkodliwe cząsteczki . Nie badałem takiej wody na np zawartośc metali ciężkich i innych takich ale dzikie zbrojniki i paletki nie skarżyły sie
a rośliny? zuważyłeś jakąś widoczną różnicę przy tych rosnących na deszczówce a zwykłym kranie czy ro?
-
marlowe
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2216
- Dołączył: 17 lut 2014, 17:45
Ten zbiornik o którym wyżej wspomniałem to zdecydowanie roślinnym nie był lecz uzywałem i nadal używam (choć obecnie sporadycznie) w typowych rośllinniakach deszczówki i nie zauważyłem żadnej róznicy . Włąsciwie jedynym powodem dla którego z deszczówki zrezygnowałem jest komplikacja podmian. Teraz podmiany mam całkowicie zautomatyzowane w oparciu o wydajny system zasilania i po prostu nie chce mi sie bawić z deszczówką . Woda jest tania i zabawy w łapanie deszczówki to sztuka dla sztuki ( moim zdaniem)
-
Hultaj
●
- Zaawansowany użytkownik
- Posty: 781
- Dołączył: 10 maja 2020, 18:02
"Deszczówka bogata jest w gazy, przede wszystkim azot, tlen i dwutlenek węgla. W jej składzie znajdziemy też sole mineralne, pyłki roślinne, sadzę i różnego rodzaju mikroorganizmy (to właśnie ich obecność przesądza o tym, że deszczówki nie wolno spożywać). Woda deszczowa to woda kwaśna, o wskaźniku nawet 6 pH" i cos ode mnie woda deszczowa jest lepsza dla roslin ogrodowych poniewaz nie zapycha strefy wlosnikowej roslin można to zaobserwowac naprzyklad u moczarki gdy zmniejsza twardosc wody pozyskujac wegiel znane jako odwapnienie biologiczne
-
ztmce
●
- Początkujący
- Posty: 1
- Dołączył: 21 lis 2021, 21:18
Nie mam pojęcia skąd ten cytat ale skoro twardość w okolicach 0-1 to o jakich solach mówimy ? pH6? nigdy nie udało mi sie zanotować wyniku poniżej 7
-
Hultaj
●
- Zaawansowany użytkownik
- Posty: 781
- Dołączył: 10 maja 2020, 18:02
U mnie (W-wa) deszczówka to błoto, co widać na meblach balkonowych.
-
j666
●
- Aktywny użytkownik
- Posty: 618
- Dołączył: 12 gru 2007, 17:07
- Miasto: W-wa [NW]
Używałem długi czas wody RO do podmiany. Od jakiegoś czasu zamieniłem RO na deszczówkę i jest bardzo dobrze. Ryby chętniej się wycierają i są w dobrej kondycji. Mowa o pielęgniczkach apisto i o karpieńcowatych. W łódzkiem przewodność TDS takiej deszczówki to 00,4 ppm 5,8 pH
-
marcellask
●
- Początkujący
- Posty: 1
- Dołączył: 12 sty 2012, 04:36
marcellask napisał(a):Używałem długi czas wody RO do podmiany. Od jakiegoś czasu zamieniłem RO na deszczówkę i jest bardzo dobrze. Ryby chętniej się wycierają i są w dobrej kondycji. Mowa o pielęgniczkach apisto i o karpieńcowatych. W łódzkiem przewodność TDS takiej deszczówki to 00,4 ppm 5,8 pH
Już kiedyś byłe ten temat poruszany na forum .. co do samej deszczówki : https://rolmarket.pl/Deszczowka-charakt ... 85719.htmlJeśli twierdzisz ze Łódkim deszczówka jest ok gdzie stan powietrza zalicza się do jednych z gorszych w kraju to proponuje zaniesć taką wode do pełnego badania . Co do stosowania takiej wody w akwarium ,jeśli mieszkasz na terenach lesnych ,górskich zdala od miast ,autostrad fabryk to tak odwarzył bym się na używanie takiej wody .W innym przypadku nie . A to że Ci się ryby wycierają to nie znaczy ze sa zadowolone i jest wszystko ok .U mnie po każdej podmiance wodą RO wycierają się kirysy ,bystrzyki ,otoski i mam na szybach niemal co tydzień .
-
akwaAmator
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 2354
- Dołączył: 03 cze 2016, 15:54
Deszczówkę powinniśmy stosować przy długotrwałych opadach i zbierać tą z końca deszczu, nigdy początku. To także wpływa na jej jakość. Wysłane z SM-A600FN przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl
Sprawdź czy Twój doradca posiada zbiornik ,który Ci odpowiada...w innym przypadku uważaj na glony...
-
gazownik
●
- Z dużym doświadczeniem
- Posty: 3355
- Dołączył: 24 kwi 2010, 08:13
-
Niedługo wystartuje z kawarium 40l z podłożem ada amazoni, mam pytanie ile wody podmieniać na początku i od kiedy zacząć nawożenie estimative index :P
Wyświetlenia: 4424 | Odpowiedzi: 6
czytaj więcej...
-
Witam, ostatnio postawiłem w piątek zbiornik 55 l przy użyciu Amazonii której około 3 kg znalazłem w piwnicy (nieużywane)
Jako głównego podłoża użyłem 2,5 kg jbl aquabasis na to 5 kg piasku bazaltowe...
Wyświetlenia: 1308 | Odpowiedzi: 2
czytaj więcej...
-
Witajcie, chciałbym zapytać czy podmiany wody przy starcie akwa na Amazonii NEW są identycznie jak dla Amazonii II? Znalazłem taki fajny schemat:
1 tydzień - podmiany codziennie po 30% + bakterie prz...
Wyświetlenia: 3814 | Odpowiedzi: 17
czytaj więcej...
-
Witam !
Odpalam zbiorniczek na podłożu Ada. Trafiłem ostatnio na wątek na jakimś forum, gdzie radzono, by przy tym podłożu na starcie podmieniać wodę w ten sposób, cytuję : "przez pierwsze dwa...
Wyświetlenia: 2936 | Odpowiedzi: 10
czytaj więcej...
|
|