Żeby zadziałał ekran LCD podpięty po Arduino potrzeba trzech rzeczy poza fizycznym podpięciem ekranu:
- załączone biblioteki do obsługi LCD w kodzie,
- zaszyty w kodzie adres Twojego ekranu (każdy ekran ma inny)
- procedury w kodzie programu wysyłające dane na ekran.
Jeżeli nie masz dostępu do kodu, który możesz odpowiednio zmodyfikować i wgrać ponownie to nic nie zrobisz bez wsparcia twórcy.
Dodam tylko, że ostatnia wersja publiczna softu już wypełnia prawie całą pamięć Nano. Żeby dołożyć biblioteki i obsługę LCD trzeba trochę się nagimnastykować.
Tak na marginesie u mnie na LCD widać godzinę, wypełnienie procentowe kanałów i temperatury belki i sterownika - a i tak sterownik siedzi zamknięty w szafie i wcale na niego nie patrzę. Czasem latem zerkam z ciekawości ile stopni ma belka. Także IMO ten ekran to bajer. Ale wedle gustu oczywiście.