Lista działów » Technika » Nawożenie i chemia wody


Testy pH, gH, kH, NO3, PO4, Fe i inne - temat dedykowany



Metody nawożenia roślin akwariowych. Analiza parametrów wody i dobór właściwych preparatów.



macek.g napisał(a):Typowa funkcja manganu jest wykorzystywana na przykład w enzymach odpowiedzialnych za rozbijanie cząsteczki wody na części składowe, wodór i tlen. Uwalnianie tlenu jest funkcją The Oxygen Evolving Complex (OEC) i to właśnie tam Mn jest wykorzystywany


Postaram się to przetłumaczyć. żeby było to zrozumiałe

Mangan jest potrzebny do
bablowania w akwarium

Cynk bierze udział przy produkcji hormonu wzrostu .Rotale dla przykładu kładą się z blokady cynku
a i Bor macza w tym palce


Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

prot
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2042
Dołączył: 20 mar 2020, 21:49

Siarczanu potasu od dawna nie podaję. Potas mam z głównie z azotanu potasu i KH2PO4 mam zamiar dołączyć jeszcze wodorowęglan potasu by podnieść twardość węglanową.Kh staram się utrzymać około 1 ale czasem szybko spada i wtedy mam za mało CO2. Siarczany głównie to był wapń i magnez i właśnie mangan oraz reszta mikra ale to już niewiele.Żelazo całe było z glutenianu ale niestety część roślin widzę musi mieć ciągle żelazo w toni bo u mnie sam glutenian się nie sprawdził dodaję teraz glutenian i chelat i jest lepiej.Nie wiem czy tak samo nie zrobić z manganem podaję tylko z siarczanu manganu. Mikro robię takie jak podawał kiedyś,, Happy,, był to przepis gdzie nie używał chelatów tylko same sole. Niestety nie wziąłem pod uwagę że on miał bardzo mało wapnia i magnezu w wodzie czyli także mało siarczanów i u niego to działało.Im więcej mamy makro w wodzie to więcej musi być chyba i mikro. Ciągle myślałem że ludwigia pantanal przy niskich poziomach fosforu żelaza i azotu nie będzie rosła.Teraz gdy zjechałem z tym w dół jest o wiele lepiej czyli odwrotnie niż myślałem.Bor to głównie bruździ mi przy ammania gracilis ciągle kręciło stożki gdy nie miałem osmozy to rosła lepiej nadal nie wiem czy po przejściu przez osmozę mam tego boru tyle co w kranie czy o wiele więcej wszystko oczyszcza a bor zostaje i się dodatkowo kumuluje. Nie podaję go do mikro a ciągle jest go za wiele.Kranu dodaję tylko 20 l by wpadło trochę wapnia i magnezu plus 200 liter osmozy co tydzień.Przy manganie zwątpiłem w fotometry dodawałem go jako chelat było 0,06 mg/l a za dwa dni już zero.Jednak to nie była wina fotometru on chyba tak szybko znika więc nie wiem czy lepiej podawać codzienni jako siarczan bo chelat to znowu sporo sodu który się także kumuluje.Moje podłoże to zwykły żwir i nie wiem czy jak zejdę z siarczanami jak najniżej to uda mi się taka nesaea gold jak na aktywnym. Wiem jedno że pantanal może rosnąć przy niskich wartościach żelaza i fosforanów ale nie wiem jak długo bo to bardzo kapryśna roślina.

lesniowka
Poznaje temat

Posty: 90
Dołączył: 31 gru 2012, 18:47

Ja prowadzę akwarium K>Ca >Mg
45-30-3 i zamiast k2SO4 podaje
Octan potasu bo potrzebuje potasu więcej. Jestem w trakcie testów .Wszystko wydaje się Ok tylko Kh>Gh. 8 do 6. Nie wiem jak zareaguja rośliny w dłuższym okresie czasu .
Kh z tego octanu praktycznie nie wpływa mi na pH

Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

prot
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2042
Dołączył: 20 mar 2020, 21:49

prot napisał(a):Postaram się to przetłumaczyć. żeby było to zrozumiałe
Mangan jest potrzebny do bablowania w akwarium


Nie tylko mangan gdyz byloby to zbyt duze uproszczenie.
Na temat fotysyntezy jest artykul na portalu,mozna sie zapoznac.
Mozna tez dodac:

Fotosynteza to zjawisko, które opiera się na SZYBKOŚCI ewolucji tlenu. Tlen nie ma bardzo dobrej rozpuszczalności w wodzie, więc jeśli szybkość wydzielania przekracza szybkość rozpuszczania, gaz utworzy bąbelki.

Szybkość wytwarzania tlenu jest wprost proporcjonalna do szybkości fotosyntezy. Z kolei tempo fotosyntezy zależy od wielu czynników, takich jak natężenie światła, dostępność CO2, dostępność składników odżywczych, temperatura i ogólny stan zdrowia roślin. Podobnie rozpuszczalność tlenu będzie zależeć od ciśnienia i temperatury.

Tak więc wszystkie te zmienne połączą się, aby określić, jak szybko tlen jest uwalniany do wody i czy gaz rozpuści się natychmiast, czy nie.

Również strategia uwalniania tlenu niekoniecznie wynika z toksyczności tlenu. Ewolucja tlenu jest tak naprawdę problemem ubocznym, który pojawia się, gdy OEC (Oxygen Evolving Complex) w chloroplastach rozkłada cząsteczki wody na jego składniki, protony wodoru (H+) i tlen. OEC chce H+, ponieważ te protony są używane w prawie taki sam sposób, jak bateria. Przechowuje protony H+ i ten potencjał do generowania energii w postaci enzymu fosforanowego zwanego ATP (Adinozyno TriPhosphate) ATP jest enzymem podlegającym recyklingowi, który wszystkie żywe istoty wykorzystują do wytwarzania energii.

Nadmiar tlenu wytwarzany przez chloroplasty OEC jest wysyłany do korzeni w celu natleniania zarówno samych korzeni, jak i osadów. Jest to symbiotyczny związek między roślinami i mikroorganizmami w osadzie. Bakterie nitryfikacyjne są tlenowe i dlatego w interesie roślin leży dostarczanie im tlenu, aby zapewnić im przetrwanie. Istnieją inne drobnoustroje tlenowe, które przekształcają pewne związki w formy chemiczne, które mogą być następnie efektywniej wykorzystywane przez roślinę. Sam fakt, że drobnoustroje wykorzystają tlen i spalą swoją żywność, oznacza, że ​​uwolnią wówczas CO2 jako produkt uboczny swojego metabolizmu. Jest to CO2, który mogą wykorzystać ukorzenione rośliny.

https://www.khanacademy.org/science/bio ... -reactions


@Lesniowka mamy do pewnych schematow bardzo podobne spostrzezenia :D
Dobrze wiesz ze Happy uzywal bardzo nskich stezen Ca i Mg,rzedu 4.50 -0.89 cos okolo tego,rowniez uzywalem jego recepture na siarczanach i z calkiem dobrym skutkiem.
natomiast co do makro jego najlepszym efektem bylo:
N 1
P 0.133
K 0.668
Ca 0.334
Mg 0.133
S 0.066
Cl 0.0063
Fe: 0.01-0.02 (Tenso Cocktail Clone)

Natomiast co Fe to trzeba miec na uwadze jednak to co wspominalem.i to nawet wynika z tematu @kekona z starych czasow z APC.

Dlaczego niektóre pierwiastki muszą być schelatowane? Ponieważ w przeciwnym razie będą łatwo wiązać się z innymi pierwiastkami w wodzie, tworząc nierozpuszczalne osady. Na przykład Fe(2+) lub Fe(3+) przyciągają jony OH(-) lub PO4(2-). Więc jeśli masz Fe(2+) lub Fe(3+) w wodzie, w ciągu kilku sekund (lub najwyżej minut) utworzą osady Fe(OH)3 lub Fe2(PO4)3.

Dostępne są różne chelaty:
1) Fe-glukonian
2) Fe-EDTA
3) Fe-DTPA
4) Fe-EDDHA (lub Fe-EDDHMA)
itp.

Fe-glukonian nie jest chelatem w prawdziwym sensie; to jest kompleks. Jest to jedyny znany mi kompleks zawierający żelazo w postaci Fe(2+). Inne chelaty wykorzystują Fe(3+). Toczy się dyskusja na temat łatwości wchłaniania Fe(2+) w porównaniu z Fe(3+). Prawdopodobnie Fe(2+) jest wychwytywany łatwiej niż Fe(3+). Ale rośliny na pewno są w stanie wykorzystać Fe(2+) jak również Fe(3+), jeśli jest w jakiejś skompleksowanej/chelatowanej formie.

Każdy chelat/kompleks ma swoją stabilność. Fe-glukonian nie wytrzyma dłużej niż 1 dzień. Inne (silniejsze) chelaty mogą trwać znacznie dłużej w roztworze. Wszystkie chelaty/kompleksy ulegają degradacji. Tempo degradacji zależy nie tylko od pH, ale także od temperatury i aktywności bakterii. tym szybsza degradacja. Z tego też powodu wskazane jest dostarczanie chelatowanych mikroelementów w trybie dziennym, a nie tygodniowym (chelaty prawdopodobnie nie starczą na cały tydzień => przynajmniej niektóre słabsze).

Ponadto tak długo, jak żelazo jest w chelacie, jest chronione przed innymi anionami w roztworze => takimi jak OH(-), PO4(2-), HCO3(-), CO3(2-) itd. Tak długo ponieważ żelazo jest chronione (chelatowane), nie zobaczysz żadnych osadów w zbiorniku. Osady tworzą się dopiero wtedy, gdy żelazo wydostanie się z ochrony chelatowej (tj. gdy zostanie uwolnione z chelatu). Ale rośliny są w stanie wykorzystać żelazo nawet z chelatu (mogą oddzielić je od chelatu na błonie plazmatycznej lub pożreć cały chelat i usunąć żelazo wewnątrz komórki).

PS: Seachem używa w swoich nawozach tylko kompleksu Fe-glukonian, który jest stabilny nie dłużej niż 1 dzień (wtedy kompleks rozpada się i żelazo Fe(2+) ulegnie utlenieniu do formy Fe(3+) i wytrąci się ). Bez chelatu/kompleksu organicznego Fe(2+) lub Fe(3+) nie utrzymają się w tej formie w naszych zbiornikach z wysokim poziomem tlenu rozpuszczonego przez długi czas (maksymalnie sekundy lub minuty).

Natomiast co do Twoich obserwacji co do azotu to mamy cos takiego jak LAT I HAT w transporcie NO3,zreszta w/g takiej osoby jak Paul Krombholz.

Na przykład: NO3
Przy 5 ppm tempo wzrostu jest znacznie zmniejszone, około 2,2/0,7 = 3,14 razy mniejszy wzrost (sucha masa).
Przy 10 ppm wzrost wynosił około 1/2, 2,2/1,1 = 2x mniejszy wzrost niż przy 20-80 ppm.
Po 20ppm wzrost rośliny nie jest już ograniczony azotem.

Szybko do przodu do molekularnej ery biologii roślin.
Dlaczego te rośliny mogą pokazywać ten wzór? Jak mieliby to kontrolować?
Biorąc pod uwagę to, co wiadomo na temat transporterów LAT i HAT dla NO3, można teraz powiedziec, gdy rośliny mają podwyższoną regulację i utrzymanie wszystkich swoich konstytutywnych i indukowalnych transporterów, rosną one szybciej i mają nieograniczony wzrost.

Aby rośliny to zrobiły, w medium (kolumnie wody) musi być obecne 20-30 ppm NO3. Teraz mamy roślinę, która jest zdrowa i może rosnąć w maksymalnym tempie. Jeśli poziomy NO3 wahają się między, powiedzmy, 2-15 ppm, wtedy różne transportery ulegną degradacji, a na ich miejsce zostaną wprowadzone bardziej wydajne transporty (HAT) specyficzne dla niskich poziomów N-NO3. W efekcie zmniejszy się tempo wzrostu roślin.

Koncentracja składników odżywczych wymaga więcej energii, gdy w środowisku zewnętrznym jest ich mniej. Tak więc na wyższych poziomach rośliny używają różnych transporterów, które w pełni wykorzystują wyższy poziom NO3 i w rezultacie rosną szybciej.

Chodzi o to, co uważamy za optymalne dla wzrostu w słupie wody.
Wygląda na to, że dane były i były przez cały czas, po prostu nikt nie zadał sobie trudu, aby słuchać Paula ani szukać informacji.

Przyjrzał się on wielu jeziorom i roślinom, a oprócz tego wykonał również wiele analiz tkanek.

Avatar użytkownika
macek.g
Znający temat

Posty: 1099
Dołączył: 06 lip 2005, 01:21
Miasto: UK

@nacek.g
Oczywiście że uproszczenie to taki żart . Podchodzisz bardzo naukowo i bardzo dobrze jak ktoś jest zainteresowany i chce zgłębić temat to ma okazję

Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

prot
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2042
Dołączył: 20 mar 2020, 21:49

Fe podaję z glutenianu trzy razy dziennie ale to nie było to teraz podaję nadal trzy razy dziennie ale po połowie z fe chelatowanym i jest lepiej nie wiem dlaczego.Nigdy nie miałem podłoża aktywnego ale widzę, że niektóre rośliny rosną tam lepiej jak ta nesaea gold nie wiem czy to tylko wina wysokich siarczanów. Swoją drogą jeżeli faktycznie strącają te siarczany to co dzieje się z Mg i Ca czy mogą być same jako wolne kationy w wodzie.Może ktoś kiedyś pomierzy czy na aktywnym jest 0 siarczanów w wodzie ? Aktywne pewno mają spory potencjał z którego korzystają korzenie ale zanim nowe łodygowce wypuszczą korzenie to potrwa.Mój Ca to 12 mg Mg 3 mg a potas około 15 do 20 mg mino to mam krasnorosty w większości na kamykach i na dole niektórych roślin ale są. Może to kwestia czasu.Kiedyś gdy ludwigia pantanal nie rosła miała małą średnicę rotala macranda była ok teraz role się odwróciły trudno wszystkim dogodzić. I właśnie dlatego gdybym zapisywał pomierzone parametry może bym wiedział co nie służy macrandzie a tak to nie wiem

lesniowka
Poznaje temat

Posty: 90
Dołączył: 31 gru 2012, 18:47

Nie powinieneś mieć krasnorostow ale możesz podnieś Potas do 1,5 Ca
to powinno pomóc
Przy takim Ca magnez ustaw 1mg
Ile ty tego żelaza dajesz ? Martwe dolne liście to blokady
Zobacz zdjęcie pełzacza widać nadmiar siarczaniow same igły zero blaszki. To braki lub blokada molibdenu .To taka wzorcowa roślina na siarczany

Wysłane z POT-LX1 przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl
Ostatnio edytowano 15 gru 2021, 23:51 przez prot, łącznie edytowano 3 razy

prot
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2042
Dołączył: 20 mar 2020, 21:49

Jeżeli pamięć mnie nie myli, poprzednim razem Ci podziękowałem za wiedzę. Tym razem…zrobię to samo: dzięki!!!


macek.g napisał(a):
prot napisał(a):Postaram się to przetłumaczyć. żeby było to zrozumiałe
Mangan jest potrzebny do bablowania w akwarium


Nie tylko mangan gdyz byloby to zbyt duze uproszczenie.
Na temat fotysyntezy jest artykul na portalu,mozna sie zapoznac.
Mozna tez dodac:

Fotosynteza to zjawisko, które opiera się na SZYBKOŚCI ewolucji tlenu. Tlen nie ma bardzo dobrej rozpuszczalności w wodzie, więc jeśli szybkość wydzielania przekracza szybkość rozpuszczania, gaz utworzy bąbelki.

Szybkość wytwarzania tlenu jest wprost proporcjonalna do szybkości fotosyntezy. Z kolei tempo fotosyntezy zależy od wielu czynników, takich jak natężenie światła, dostępność CO2, dostępność składników odżywczych, temperatura i ogólny stan zdrowia roślin. Podobnie rozpuszczalność tlenu będzie zależeć od ciśnienia i temperatury.

Tak więc wszystkie te zmienne połączą się, aby określić, jak szybko tlen jest uwalniany do wody i czy gaz rozpuści się natychmiast, czy nie.

Również strategia uwalniania tlenu niekoniecznie wynika z toksyczności tlenu. Ewolucja tlenu jest tak naprawdę problemem ubocznym, który pojawia się, gdy OEC (Oxygen Evolving Complex) w chloroplastach rozkłada cząsteczki wody na jego składniki, protony wodoru (H+) i tlen. OEC chce H+, ponieważ te protony są używane w prawie taki sam sposób, jak bateria. Przechowuje protony H+ i ten potencjał do generowania energii w postaci enzymu fosforanowego zwanego ATP (Adinozyno TriPhosphate) ATP jest enzymem podlegającym recyklingowi, który wszystkie żywe istoty wykorzystują do wytwarzania energii.

Nadmiar tlenu wytwarzany przez chloroplasty OEC jest wysyłany do korzeni w celu natleniania zarówno samych korzeni, jak i osadów. Jest to symbiotyczny związek między roślinami i mikroorganizmami w osadzie. Bakterie nitryfikacyjne są tlenowe i dlatego w interesie roślin leży dostarczanie im tlenu, aby zapewnić im przetrwanie. Istnieją inne drobnoustroje tlenowe, które przekształcają pewne związki w formy chemiczne, które mogą być następnie efektywniej wykorzystywane przez roślinę. Sam fakt, że drobnoustroje wykorzystają tlen i spalą swoją żywność, oznacza, że ​​uwolnią wówczas CO2 jako produkt uboczny swojego metabolizmu. Jest to CO2, który mogą wykorzystać ukorzenione rośliny.

https://www.khanacademy.org/science/bio ... -reactions


@Lesniowka mamy do pewnych schematow bardzo podobne spostrzezenia :D
Dobrze wiesz ze Happy uzywal bardzo nskich stezen Ca i Mg,rzedu 4.50 -0.89 cos okolo tego,rowniez uzywalem jego recepture na siarczanach i z calkiem dobrym skutkiem.
natomiast co do makro jego najlepszym efektem bylo:
N 1
P 0.133
K 0.668
Ca 0.334
Mg 0.133
S 0.066
Cl 0.0063
Fe: 0.01-0.02 (Tenso Cocktail Clone)

Natomiast co Fe to trzeba miec na uwadze jednak to co wspominalem.i to nawet wynika z tematu @kekona z starych czasow z APC.

Dlaczego niektóre pierwiastki muszą być schelatowane? Ponieważ w przeciwnym razie będą łatwo wiązać się z innymi pierwiastkami w wodzie, tworząc nierozpuszczalne osady. Na przykład Fe(2+) lub Fe(3+) przyciągają jony OH(-) lub PO4(2-). Więc jeśli masz Fe(2+) lub Fe(3+) w wodzie, w ciągu kilku sekund (lub najwyżej minut) utworzą osady Fe(OH)3 lub Fe2(PO4)3.

Dostępne są różne chelaty:
1) Fe-glukonian
2) Fe-EDTA
3) Fe-DTPA
4) Fe-EDDHA (lub Fe-EDDHMA)
itp.

Fe-glukonian nie jest chelatem w prawdziwym sensie; to jest kompleks. Jest to jedyny znany mi kompleks zawierający żelazo w postaci Fe(2+). Inne chelaty wykorzystują Fe(3+). Toczy się dyskusja na temat łatwości wchłaniania Fe(2+) w porównaniu z Fe(3+). Prawdopodobnie Fe(2+) jest wychwytywany łatwiej niż Fe(3+). Ale rośliny na pewno są w stanie wykorzystać Fe(2+) jak również Fe(3+), jeśli jest w jakiejś skompleksowanej/chelatowanej formie.

Każdy chelat/kompleks ma swoją stabilność. Fe-glukonian nie wytrzyma dłużej niż 1 dzień. Inne (silniejsze) chelaty mogą trwać znacznie dłużej w roztworze. Wszystkie chelaty/kompleksy ulegają degradacji. Tempo degradacji zależy nie tylko od pH, ale także od temperatury i aktywności bakterii. tym szybsza degradacja. Z tego też powodu wskazane jest dostarczanie chelatowanych mikroelementów w trybie dziennym, a nie tygodniowym (chelaty prawdopodobnie nie starczą na cały tydzień => przynajmniej niektóre słabsze).

Ponadto tak długo, jak żelazo jest w chelacie, jest chronione przed innymi anionami w roztworze => takimi jak OH(-), PO4(2-), HCO3(-), CO3(2-) itd. Tak długo ponieważ żelazo jest chronione (chelatowane), nie zobaczysz żadnych osadów w zbiorniku. Osady tworzą się dopiero wtedy, gdy żelazo wydostanie się z ochrony chelatowej (tj. gdy zostanie uwolnione z chelatu). Ale rośliny są w stanie wykorzystać żelazo nawet z chelatu (mogą oddzielić je od chelatu na błonie plazmatycznej lub pożreć cały chelat i usunąć żelazo wewnątrz komórki).

PS: Seachem używa w swoich nawozach tylko kompleksu Fe-glukonian, który jest stabilny nie dłużej niż 1 dzień (wtedy kompleks rozpada się i żelazo Fe(2+) ulegnie utlenieniu do formy Fe(3+) i wytrąci się ). Bez chelatu/kompleksu organicznego Fe(2+) lub Fe(3+) nie utrzymają się w tej formie w naszych zbiornikach z wysokim poziomem tlenu rozpuszczonego przez długi czas (maksymalnie sekundy lub minuty).

Natomiast co do Twoich obserwacji co do azotu to mamy cos takiego jak LAT I HAT w transporcie NO3,zreszta w/g takiej osoby jak Paul Krombholz.

Na przykład: NO3
Przy 5 ppm tempo wzrostu jest znacznie zmniejszone, około 2,2/0,7 = 3,14 razy mniejszy wzrost (sucha masa).
Przy 10 ppm wzrost wynosił około 1/2, 2,2/1,1 = 2x mniejszy wzrost niż przy 20-80 ppm.
Po 20ppm wzrost rośliny nie jest już ograniczony azotem.

Szybko do przodu do molekularnej ery biologii roślin.
Dlaczego te rośliny mogą pokazywać ten wzór? Jak mieliby to kontrolować?
Biorąc pod uwagę to, co wiadomo na temat transporterów LAT i HAT dla NO3, można teraz powiedziec, gdy rośliny mają podwyższoną regulację i utrzymanie wszystkich swoich konstytutywnych i indukowalnych transporterów, rosną one szybciej i mają nieograniczony wzrost.

Aby rośliny to zrobiły, w medium (kolumnie wody) musi być obecne 20-30 ppm NO3. Teraz mamy roślinę, która jest zdrowa i może rosnąć w maksymalnym tempie. Jeśli poziomy NO3 wahają się między, powiedzmy, 2-15 ppm, wtedy różne transportery ulegną degradacji, a na ich miejsce zostaną wprowadzone bardziej wydajne transporty (HAT) specyficzne dla niskich poziomów N-NO3. W efekcie zmniejszy się tempo wzrostu roślin.

Koncentracja składników odżywczych wymaga więcej energii, gdy w środowisku zewnętrznym jest ich mniej. Tak więc na wyższych poziomach rośliny używają różnych transporterów, które w pełni wykorzystują wyższy poziom NO3 i w rezultacie rosną szybciej.

Chodzi o to, co uważamy za optymalne dla wzrostu w słupie wody.
Wygląda na to, że dane były i były przez cały czas, po prostu nikt nie zadał sobie trudu, aby słuchać Paula ani szukać informacji.

Przyjrzał się on wielu jeziorom i roślinom, a oprócz tego wykonał również wiele analiz tkanek.



Wysłane z iPhone przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

Avatar użytkownika
AquaMolitor
Znający temat

Posty: 1630
Dołączył: 25 lis 2019, 23:23

Jak czytać datę ważności?

Wysłane z MI 8 Lite przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

manonegra13
Poznaje temat

Posty: 89
Dołączył: 04 mar 2018, 13:05

Datę masz wytłoczoną z tyłu opakowania.

Avatar użytkownika
nuendo
Stały bywalec

Posty: 328
Dołączył: 10 lis 2015, 20:02
Miasto: Wrocław

Dzięki, mam tylko buteleczki bo uzupełniałem już test nowymi.

Wysłane z MI 8 Lite przy użyciu aplikacji mobilnej roslinyakwariowe.pl

manonegra13
Poznaje temat

Posty: 89
Dołączył: 04 mar 2018, 13:05

Widzę, że niektórzy nie widzą podstawowej różnicy XD CENA kochani Cena!!!

1. Test na Ca-Mg Zooleka dokładny? Raz robiłem to mi takie głupoty wyszły - sprawdziłem później na wadze analitycznej i okazało się, że każda kropla różni się od siebie po 15-30%. Jak w takim razie mówić tu o dokładnym miareczkowaniu? XD Może jak trzymacie 20-30 Ca to wam się błąd duży nie zrobi, ale powyżej 50mg Ca to już wyszły totalne absurdy.
2. Test na potas TAK jest prymitywny (ta skala jest prymitywna) ale za to jest tak samo dokładny jak zooleka i tańszy. Dla tych co mają już zooleka - zauważyłem coś. Odczynnik Acqualabu pasuje do zooleka więc możecie sobie uzupełnienie kupić taniej xD wyniki te same jak już ktoś się przyzwyczaił do tej fiolki :)
3. Istotna różnica ACQUALabu (pomijając test Ca-Mg bo jest on po prostu 100% miareczkowy, jakbym robił z normą polską czy coś) jest w testach PO4, Fe, NO3. Różnica kolosalna. NO3 do 15 mg bardzo dokładny (powyżej to ja nawet w zooleku rozcieńczałem). Fe - dokładny jak JBL a tańszy. PO4 dokładny jak JBL a tańszy. Jeśli mam tańszą alternatywę do JBL-a ale dokładniejszą od ZOOLEKA to nie zamierzam patrzeć na to czy łyżeczka mi się podoba a może kartka jest bardziej prymitywna od fiolki. TEST MA DZIAŁAĆ a nie ładnie wyglądać!

Swoją drogą widzieliście ceny zooleka? Już prawie 180 zł na allegro za zieloną walizke a acqualabu kosztuje 138 zł cały zestaw (teraz chyba 130). Sory ale ja nie zapłacę prawie 50 zł za kawałek plastiku do trzymania odczynników ;/ Ja chcę miarodajne wyniki a nie ładne opakowanie xD

akwarysta1992
Poznaje temat

Posty: 98
Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
Miasto: Poznań

macek.g napisał(a):
A$ napisał(a):Skusiłem się i kupiłem dwa testy: na potas (K) i wapń/magnez (Ca/Mg).
Szczerze? zawiodłem się :( kopia testów Zooleka mniej lub bardziej udana.
Test na potas. Prawie taki sam zestaw. Różnica jest w kilku szczegółach. Zoolek daje dwie jednakowe próbówki, natomiast ACQUALab daje buteleczkę i próbówkę. Tak jak w Zooleku pobieramy 5 ml wody z akwa (do buteleczki) dodajemy 3 malutkie miarki proszku i mieszamy. Potem stawiamy próbówkę na krzyżyku (jak na foto i dolewamy wodę z buteleczki, aż krzyżyk zniknie (jak wam ręka drgie, i wlejecie za dużo to umarł w butach...). Potem trzymając próbówke w ręku przykłądamy do niej miarę i odczytujemy poziom. Wynik wychodzi w praktycznie taki jak w Zooleku.
Jedna uwaga: próbówkę w Acqualabie można płukać wyłącznie woda RO lub destylowaną !!! Takie są zalecenia.

W przypadku testowanie Ca/Mg jest tych różnic jeszcze mniej.
Też mamy do dyspozycji dwa odczynniki w płynie i dwie fiolki z proszkami oraz jedną większa butelkę z płynem dodawanym do jednego i drugiego pomiaru. Różnica polega na tym, że w Zooleku liczymy dodane krople z odczynnika 3, a w Acqualabie mamy małą strzykawkę i odmierzamy 40 jednostek odczynnika 3 i dodajemy po kropelce. Jak zmieni się nam barwa w buteleczce to sprawdzamy ile odczynnika zużyliśmy. Na przykład w strzykawce zostało nam 23 jednostek czyli zużyliśmy 17 (40-17=23). W przypadku pomiaru Ca jest to poziom tego pierwiastka w wodzie. W przypadku Mg ilość zużytych jednostek mnożymy przez 0,6.
W przypadku Ca nie miałem rozbieżności, natomiast w przypadku Mg Zoolek wyliczał mi Mg na poziomie 6 mg/l, zaś Acqualab wylicza mi Mg na poziomie 7,8 mg/l




Witam
A$ jestes "pincet lat na forum" :wink:
Czy nie zastanawialo Cie kiedykolwiek co faktycznie testy mierza?
Czy szukales takich informacji?
To,ze Polscy akwarysci sa mistrzami swiata w testowaniu to juz pisalem nieraz,do tego nie maja bladego pojecia co testuja i jak to wyglada.
Ta wiedza naprawde jest od dawna dostepna.

Nie da sie przetestowac niektorych pierwiastkow,szczegolnie tych gdzie wszystkie sole biorace udzial w tescie sa rozpuszczalne.
Nie da sie przetesowac NO3,nawet dioda jonoselektywna czyt. fotometrem dlatego ze w owej probce beda braly udzial inne aniony np. (Cl,HCO3,SO4 )musialbys taka probke wyizolowac z takich "przeszkadzaczy"
Do tego sluzy maszyna ICP-MC nawet nie ICP-OES tylko ta pierwsza.
Przy K intereferencja bedzia z Na oraz jesli ktos nawozi NH4/mczonik do czasu kiedy bakterie przerobia udzial bedzie mial tez NH4 .
O ile bardziej taki wynik mozna by uzyskac np. z PO4 gdyz sole biorace udzial w wiekszosci sa nierozpuszczalne to i tak moze byc intereferencja z Pb czy tez Cu.
Do tego dochodza fosforany ktorych i tak nie zmierzysz przy aktywnym dlatego gdyz znajduja sie one w granulce.
Mialem multiplatformowke Hanny oraz N-NO3 oraz inne fotometry Lamotee czy Hach.
Do tego jak pisalem jest mase informacji na anglojezycznych stronach.

Tak na luzno moge zacytowac,bo to jest taki wstep jak firmy zeruja na testacych.


Jeśli chodzi o interferencje nie do końca tak jest. W teście na potas sód nie wchodzi w interferencje przy stężeniach soli rzędu łyżeczka-dwie na litr. Sprawdziłem w źródłach. Jony amonowe już tak natomiast nie mają znaczenia w dojrzałym roślinniaku (bo ich tam praktycznie nie ma).

Azotany - w niskich stężeniach są bardzo dobrze mierzalne kolorymetrycznie-spektrofotometrycznie bo nie mają aż tak wielu interferencji (proszę poczytać sobie skale interferencji na stronie firmy Hach-Lange przy ich testach - niemiecka firma robiąca testy do laboratoriów na UV-VIS). Natomiast nie da się robić niskich i wysokich stężeń na tej samej skali wzorcowej.

Większość testów na rynku jest dokładna w niskich stężeniach - im wyższe tym większy błąd. Wynika to nie tylko z metody ale też ludzkie oko to nie fotometr xD A nawet fotometrem mogą zdarzyć się błędy. ICP-MS nie bada azotanów (bo nie bada jonów!). Od tego jest chromatografia. Trzeba wiedzieć jeszcze jedno - im czulszy instrument tym większe ryzyko interferencji. Dla akwarysty błąd rzędu +-1 do 2mg NO3 jest wystarczający. Płacenie za urządzenia, które mają podawać dokładniejsze wyniki jest bez sensu. Można od czasu do czasu dać do laboratorium na analizę ale generalnie testy kropelkowe są spoko.

akwarysta1992
Poznaje temat

Posty: 98
Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
Miasto: Poznań

Jaki test na NO3 byście polecili? Mam obecnie z ACQUAlab i wydaje się być dokładny gdy zwiększam np. KNO3 solami to akurat wychodzi podobnie z obliczeń, ale dziś nie wiem czemu pokazało różne wyniki w ok pół godzinnym odstępstwie czasu. Nic nie dodawałem w akwarium a NO3 z 2.5-5 (bo nie pasowało pod żadną ze skal więc wydaje mi się że było ok 3ech) wzrosło do 10ppm. Chyba że z powietrza wzięło się, pamiętam jak testy Sery na NO3 po 10 min pokazywały jedno a po pół godzinie już 2 razy tyle !!! I to z 25ppm NO3 potrafiło wzrosnąć do 50ppm.
No i tu właśnie pytanie o test SERA bo nie jest w instrukcji dokładnie napisane. Czy kłaść próbówkę na papierze czy trzymać w powietrzu? Bo kładąc na skali barw dochodzą cienie, refleksy utrudniające odczyt a trzymana 2 cm w powietrzu pokazuje już niższe stężenia ale barwa jest jednolita na całej objętości płynu.

Avatar użytkownika
vasteq
Aktywny użytkownik

Posty: 610
Dołączył: 22 lip 2005, 10:52
Miasto: -=POZNAŃ=-

Wspieram stronę kontem Premium

Zawsze trzymaj nad skalą barwną (1-3cm). Pamiętaj, żeby testy regularnie wymieniać. Szczególnie jeśli zostało „niewiele” odczynnika.


Wysłane z iPhone za pomocą Akwarium

Avatar użytkownika
AquaMolitor
Znający temat

Posty: 1630
Dołączył: 25 lis 2019, 23:23

Zawsze testy muszą być robione dokładnie w takim okresie czasu jak wskazane w instrukcjach. To dotyczy nawet testów do fotometrów. Widziałbyś to na fotometrze. Wstaw próbkę i czekaj np. kolejne 20 min - wynik rośnie, a czasem nawet odwrotnie (maleje, bo zaczyna się jakaś dodatkowa reakcja pod wpływem powietrza). Ja korzystam z ACQUALabu, nigdy nie miałem rozbieżności. Tyle, że ja robię ze stoperem w ręku. Ale z Zoolekiem tez tak było, jak zostawiłem próbkę to po 30 minutach już potrafiło być 2-3 razy tyle co wcześniej. Pewnie z testem na azotany tak już jest. O ile mi wiadomo odczynnik w proszku jest wysoce reaktywny przy tej reakcji i gdy dawałem za dużo proszku Zooleka to też wychodziły głupoty. Płaska miarka to płaska miarka - ni mniej ni więcej. Jedyne co wiem, to w przypadku testów na potas i fosforany danie za dużo niczego nie zmieni (reakcja nie może zajść "bardziej") ale w przypadku azotanów może. Swego czasu JBL zepsuł swój test bo dał coś do tego proszku, że po 5 min reakcji zaczeły się pojawiać bąbelki i barwa...cofała się prawie aż do bezbarwnej XD

akwarysta1992
Poznaje temat

Posty: 98
Dołączył: 11 cze 2016, 11:18
Miasto: Poznań

Hej, czy testy kropelkowe mogą się jakoś zepsuć? Przeterminowane mogą wskazywać źle odczyty ?

Avatar użytkownika
Martino
Poznaje temat

Posty: 75
Dołączył: 20 paź 2007, 08:34
Miasto: Kotlina Kłodzka

Skoro mają termin przydatności, to mogą się przeterminować i po tym terminie wyniki nie koniecznie mogą być złe, ale pewności czy są dobre też mieć nie możesz. Najczęściej testy zooleka na NO3 jak są zepsute to pokazują zawsze wynik =20 nie zależnie czy badasz wodę z akwarium, kran, czy RO. o innych nie słyszałem jak pokazują zepsute.

Avatar użytkownika
BATERIA
Aktywny użytkownik

Posty: 604
Dołączył: 30 maja 2023, 10:52
Miasto: Poznań

Dużo było powiedziane ale czas leci a testy się pewnie zmieniają.

Pacjent JBL no3.

Kupiony niedawno, termin do mają. Czy one mają jakieś plomby albo pazlotka na buteleczkach czy są luzem po prostu zakręcone?

Sam test nie raz pokazuje mi straszne głupoty. Mimo że kranówkę pokazuje dobrze i wg wytycznych z wodociągów się zgadza.

Dziś 3 testy po kolei

1. Z wodą dest pół na pół 1:1 , ni w d... ni w oko. ~15 więc razy 2 czyli 30?
2. W woda dest 7.5ml na 2.5ml z akwa. 4:1. Ni w d... ni w oko, ~15 więc razem 60. No jak?
3. Tylko woda z akwa. ~30?

Poprzednie testy tez z dupy bo i przed podmianą i po 50% te same wyniki (wtedy).

Nosz ja nie umiem testów robić? Dostałem jakieś przeterminowane . WTF?

uukassiupl
Poznaje temat

Posty: 88
Dołączył: 26 lip 2018, 02:04

uukassiupl napisał(a):Nosz ja nie umiem testów robić? Dostałem jakieś przeterminowane . WTF?


To jest bardzo prawdopodobne...

FoCuS_PL
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2526
Dołączył: 04 kwi 2019, 11:12











Powiązane tematy
  • Luźna gadka o NO3 i PO4

    Ile tego azotu podawać jest rozmowa co w drugim temacie. Można w różny sposób podchodzic do nawożenia azotem i fosforem. Według internetu w akwarium rybnym NO3 może być za wysoko dlatego zaleca się po...

    Wyświetlenia: 787 | Odpowiedzi: 7 czytaj więcej...

  • Nagły skok NO3 i NO2

    W jednym z moich akwariów 75L zapchał się miesiąc temu prefiltr podłączony do starego okrągłego Eheima o poj ok 3L. Wkłady też były zasyfiałe. Doszło wtedy do wzrostu NO2 (zaobserwowałem to po tym jak...

    Wyświetlenia: 1112 | Odpowiedzi: 13 czytaj więcej...

  • TESTY JBL vs Acqua Lab vs Hanna

    Wrzucam bo może kogoś zainteresuje i może ktoś ma podobne wnioski. Właśnie skończyłem robić testy dla PO4, NO3 i FE i poniżej wyniki: test PO4 JBL 0,4 odczyt hanka 0,99 / 1,04 ACQUA 0,8 odczyt h...

    Wyświetlenia: 1814 | Odpowiedzi: 16 czytaj więcej...

  • Gdzie jest moje PO4

    Witam Wszystkich. Chyba od października ubiegłego roku jestem posiadaczem 200 litrowego akwarium, chciałem aby było było roślinne i jest. Akwarystą jestem od lat , ale zawsze było to malawi. Wszystko...

    Wyświetlenia: 1630 | Odpowiedzi: 9 czytaj więcej...

  • Testy wody ACQUALab - opinie

    Cześć Na znanym portalu aukcyjnym zauważyłem testy do badania parametrów firmy ACQUALab. Osobiście ich nie znam a w aukcji w opisie każdy nawet maszkarę przedstawi jako księżniczkę więc chętnie dowiem...

    Wyświetlenia: 12367 | Odpowiedzi: 52 czytaj więcej...

  • PO4 nie do zbicia na podłożu Yokuchi jiban soil

    Witam forumowiczów, Jestem początkujący akwarystą, założyłem akwarium 77 l,wymiary 60x35x35, na podłożu aktywnym yokuchi jiban soil w rogu piach. Start akwarium to 2.02.2023.Zastosowany filtr to Aquae...

    Wyświetlenia: 1351 | Odpowiedzi: 5 czytaj więcej...

  • Nawożenie pod wysokie NO3 i PO4

    Mam problem z wysokim NO3 i PO4 oraz dopasowaniem do tego nawożenia. W 70L akwarium trzymam ok 20 szt razbor Espei, 15 błyszczyków, starego zbrojnika oraz starą boję odziedziczone po szwagrze, ok 2 ot...

    Wyświetlenia: 813 | Odpowiedzi: 0 czytaj więcej...

  • Test Zoolek NO3 - fakty i mity

    Witam. Ponieważ po internecie krążą różne opinie na temat testów Zooleka, postanowiłem sam sprawdzić, czy rzeczywiście jest aż tak zły jak są o nim opinie :) Przeprowadziłem "kalibrację" tes...

    Wyświetlenia: 31512 | Odpowiedzi: 106 czytaj więcej...

  • Testy wody przed podmianą czy po podmianie

    Temat rzeka co akwarysta to inne zdanie . Dla tego chciał bym poznać wasze zdanie jak to u was wygląda . Kiedy robicie testy wody ? Przed podmiana czy po podmianie ?

    Wyświetlenia: 1449 | Odpowiedzi: 4 czytaj więcej...

  • Stabilizacja NO3 do P04 - Retfild.

    Witam, Poproszę Was o pomoc. Baniaczek: 105l. Rośliny, rosną brak glonów. Zacząłem podawać sole fosforowe aby podnieść PO4 a zbić NO3. Co się udaje, celem jest współczynnik Retfilda. Chemia wody: K -...

    Wyświetlenia: 3028 | Odpowiedzi: 9 czytaj więcej...



Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: maker i 350 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.