Tylko fermentacja to nie jest tak szybki proces, o ile nie wsypałeś cukru

Liście dębu akurat są dość ubogie w węglowodany.
A taniny najwięcej zawiera kora, nie liście.
Podejrzewam, że to nie fermentacja, tylko pierwotniaki - mleko.
Swoją drogą dziwi mnie to kombinowanie, skoro wystarczy zaparzona herbata.