Wielki atlas roślin akwariowych - Christel Kasselmann już w języku polskim! KUP TERAZ







Lista działów » Technika » Filtracja i ogrzewanie


Filtr RO - czy konieczny?



Dobór filtra do wymiarów akwarium, opinie o sprzęcie i sposoby na wydajne wkłady.



21 lip 2016, 00:33 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#21)  

Problem ze wzrostem dotyczy dwóch rybek. Stronkę widziałam i będę zaglądać, chociaż twardość jest tam podana w jakichś jednostkach, których nie znam. A co Ty na to co napisał Aquamateo?

wiewiorka
Poznaje temat

Posty: 109
Dołączył: 23 maja 2016, 17:40

21 lip 2016, 13:35 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#22)  

wiewiorka napisał(a):Stronkę widziałam i będę zaglądać, chociaż twardość jest tam podana w jakichś jednostkach, których nie znam.

Jeśli nie wiesz jak się to przelicza to pomocny będzie kalkulator :)
http://www.mpwik.jaworzno.pl/index.php? ... Itemid=121
Wpisujesz wartość w pole: CaCO3 mg/l , a odczytujesz wynik na dole z pola "stopnie niemieckie".

wiewiorka napisał(a): A co Ty na to co napisał Aquamateo?

Ten post pośrednio potwierdza to co ja piszę.
Wynika z niego, że hodowcy dbają o idealne warunki podczas tarła i dla rozwoju ikry i narybku. Dlaczego? Ponieważ im zależy. Na ilości i jakości - jak największej liczbie odchowanych młodych i jak najlepszym im stanie. Potem - po okresie najszybszego rozwoju ryby i czasie gdy jest ona najbardziej delikatna już im nie zależy, bo korzysta się z ich wytrzymałości.
To jest pisanie o masowej hodowli, biznesie, w którym nie chodzi o optymalne warunki dla ryb, tylko o zyski. Bez porównania do akwarystyki amatorskiej. Chyba, że Tobie również zależy na zarobku to oczywiście możesz naśladować takie podejście, ale wydaje mi się, że w hobby chodzi o to, by "robić to dobrze".
Podstawowy błąd w Twoim rozumowaniu polega na tym, że myślisz, że w złych warunkach ryby będą zdychać. Nie, nie będą, bo to nie są delikatne wydmuszki, tylko jednak organizmy o pewnej wytrzymałości ;) Tak samo jak człowiek, żyjąc w środowisku o zanieczyszczonym powietrzu też nie będzie umierał, ale odbija się to na jakości jego życia (mimo iż na pierwszy rzut oka tego nie zauważa). Wiele ryb będzie żyło w warunkach mocno odbiegających od odpowiednich i wcale nie będzie to bezpośrednie zagrożenie ich życia. Kiedyś byłem zmuszony przez krótki okres trzymać moje bocje na kranówie, przy wodzie twardej i pH pod 8 - byłem w stanie zauważyć różnicę w ich zachowaniu, że jest nieco inaczej niż w optymalnych warunkach. Ale, gdybym nie miał porównania za żadne skarby bym nie był w stanie zauważyć, że coś jest nie tak, że woda w jakiej pływają ryby jest nieodpowiednia. Bo po prostu większość ryb ma dużą wytrzymałość i nie dadzą po sobie poznać, że to nie są warunki odpowiednie. Dlatego obserwując swoje ryby nie jesteś w stanie stwierdzić, czy to są warunki odpowiednie. Wyjątkiem są bardzo wrażliwe gatunki i ryby dzikie, świeżo po przylocie, które są naprawdę delikatne i przy warunkach minimalnie odbiegających od normy potrafią paść.

Anonim 46444


21 lip 2016, 15:21 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#23)  

Strasznie mi szkoda, że nie mam warunków na ramirezy, myślałam o założeniu filtra, ale ostatecznie w przyszłości będą tęczanki i ew brzanki jak już pisałam.
Co do bocji, to więcej nie kupię, bo są strasznie wrażliwe na zmianę warunków moim zdaniem. To były pierwsze ryby + bojownik w tym akwarium i od razu ze sklepu przyniosłam z ospą. Były 4, udało wyleczyć się 3 i bojownika. Poza tym to łobuzy, zżerają rosliny i o holendrze przy bocjach można zapomnieć ;).
Greek, a może mógłbyś wykorzystać swoją energię do walki z trzymaniem bojowników w kubkach??? Tyle się mówi o kulach, a dlaczego nikt nie robi rabanu o te kubki w zoologicznych? Ja się o to kłócę ze sprzedawcami, ale potrzebna jest duża akcja, może z udziałem organizacji ekologicznych??

wiewiorka
Poznaje temat

Posty: 109
Dołączył: 23 maja 2016, 17:40

21 lip 2016, 16:09 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#24)  

wiewiorka napisał(a):Greek, a może mógłbyś wykorzystać swoją energię do walki z trzymaniem bojowników w kubkach??? Tyle się mówi o kulach, a dlaczego nikt nie robi rabanu o te kubki w zoologicznych? Ja się o to kłócę ze sprzedawcami, ale potrzebna jest duża akcja, może z udziałem organizacji ekologicznych??

Problemem są pieniądze, czyli póki coś się będzie opłacało to proceder będzie kontynuowany. Niestety ryby są dość tanie, więc straty wynikające z padłych osobników nie są duże. Bojki są na szczycie góry lodowej jeśli o to chodzi, bo są wyjątkowo łatwe w hodowli, a więc przy tym tanie, biorąc pod uwagę umowy jakie sklepy mają z hurtowniami są to śmieszne koszty. Więc przesiew wśród tych biednych rybek jest na pewno spory, a jednocześnie cały czas jest na nie popyt, bo to chyba pierwszy wybór ryby do kuli bądź innego "pierwszego akwarium". Klient szybko wraca po następną rybkę.
Rzeczywiście boli to, że żadne TOZ się tym nie zainteresuje, tak jakby ryby były jakieś gorsze niż inne zwierzęta - ograniczają się co najwyżej do humanitarnego uśmiercania karpi na wigilię. Więc niestety póki co można sobie robić co się chce i trzymać w nieludzkich warunkach - póki się to opłaca :(

Anonim 46444


21 lip 2016, 16:16 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#25)  

Greek napisał(a):
wiewiorka napisał(a): A co Ty na to co napisał Aquamateo?


Ten post pośrednio potwierdza to co ja piszę.
Wynika z niego, że hodowcy dbają o idealne warunki podczas tarła i dla rozwoju ikry i narybku. Dlaczego? Ponieważ im zależy. Na ilości i jakości - jak największej liczbie odchowanych młodych i jak najlepszym im stanie. Potem - po okresie najszybszego rozwoju ryby i czasie gdy jest ona najbardziej delikatna już im nie zależy, bo korzysta się z ich wytrzymałości.
To jest pisanie o masowej hodowli, biznesie, w którym nie chodzi o optymalne warunki dla ryb, tylko o zyski..


To znaczy trzeba to rozumieć w ten sposób, że po tarle hodowcom już nie zależy?

Młode dyskowce są tak samo delikatne wtedy gdy przebywają z rodzicami, jak i wtedy gdy zostają od nich zabrane i umieszczone w zbiornikach do ich podchowu.
Jeżeli woda bez przejścia przez filtr RO byłaby czynnikiem mogącym zmniejszyć ilość ich populacji, to hodowcy musieli by być wyjątkowo głupi by nie trzymać optymalnych warunków do rozwoju tych ryb przez cały czas ich prowadzenia, a tylko na początku tego procesu. W którym miejscu byłoby to wtedy opłacalne ?
Opłacalnym jest moment kiedy to na końcu procesu odchowu młodych ma się ich jak największą ilość, te min. 90%.
Praktycznie wszystkie ryby dostępne na rynku akwarystycznym, to ente z rzędu pokolenie ryb od lat selekcjonowanych i rozmnażanych w tych samych warunkach, czyli takich jakie podałem powyżej.
Wyjątek mogą stanowić pierwsze pokolenia ryb z odłowu rozmnożonych w niewoli, jest to jednak ułamek praktycznie niedostępny w ogólnym handlu akwarystycznym.

Avatar użytkownika
aquamateo
Z dużym doświadczeniem

Posty: 3094
Dołączył: 04 sty 2010, 23:54

Wspieram stronę kontem Premium

21 lip 2016, 23:20 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#26)  

aquamateo napisał(a):Jeżeli woda bez przejścia przez filtr RO byłaby czynnikiem mogącym zmniejszyć ilość ich populacji, to hodowcy musieli by być wyjątkowo głupi by nie trzymać optymalnych warunków do rozwoju tych ryb przez cały czas ich prowadzenia, a tylko na początku tego procesu. W którym miejscu byłoby to wtedy opłacalne ?

Przecież ja piszę o tym, że chodzi o jak najmniejsze utraty wśród młodych wtedy kiedy są najbardziej delikatne. Jeżeli jest inaczej to dlaczego od razu po wykluciu nie odstawiać RO. A może w ogóle próbować je trzeć na kranówie.

Anonim 46444


22 lip 2016, 07:54 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#27)  

Zatem przytoczę Twój ostatni wpis raz jeszcze, bo chyba sam nie pamiętasz lub nie chcesz pamiętać co dokładnie piszesz.

Greek napisał(a):
wiewiorka napisał(a): A co Ty na to co napisał Aquamateo?


Ten post pośrednio potwierdza to co ja piszę.
Wynika z niego, że hodowcy dbają o idealne warunki podczas tarła i dla rozwoju ikry i narybku. Dlaczego? Ponieważ im zależy. Na ilości i jakości - jak największej liczbie odchowanych młodych i jak najlepszym im stanie. Potem - po okresie najszybszego rozwoju ryby i czasie gdy jest ona najbardziej delikatna już im nie zależy, bo korzysta się z ich wytrzymałości.
To jest pisanie o masowej hodowli, biznesie, w którym nie chodzi o optymalne warunki dla ryb, tylko o zyski..


Wytłumaczę Ci raz jeszcze.
Młode ryby można tak samo stracić, bo są tak samo delikatne zarówno wtedy gdy jest to ich pierwsza faza życia jak i powiedzmy 4,5,6,7 ..> miesięcy później.
Nie ma czegoś takiego jak "okres najszybszego rozwoju ryb", Każdy okres począwszy od ikry po dorosłość jest tak samo w rozwoju ważny oraz szybki.
Wszelkie zahamowania w rozwoju w obojętnie jakim okresie życia ryby, są wynikami zaniedbań.
Chcąc by hodowla się opłacała, trzeba dążyć do jak największej przeżywalności danego tarła, tak by powiedzmy te 90% ryb doczekało swego praktycznie dorosłego już życia ( u dyskowców im większa , starsza ryba tym większa jej cena, a więc zarobek hodowcy).
Aby dojść do tak szczęśliwego finału, trzeba rybom zapewnić jak najlepsze warunki w całym tym okresie życia. W innym przypadku nie ma szans na utrzymanie tak dużej populacji. Gdyby zatem zmiana wody z tej mieszanej z RO w okresie tarła i wylęgu na już tylko kranową w momencie przejęcia młodych od rodziców i w późniejszym okresie ich odchowu miała wpływ na ich śmiertelność, to żaden z hodowców nie byłby na tyle głupi by tej drogi się trzymać. Gdzie wtedy byłaby opłacalność jego hodowli skoro na finalnym rozrachunku, powiedzmy gdy ryby mają te 10cm..> wielkości, z tarła pozostałoby ich może 20%.

Wodę z filtra RO używa się dla uzyskania optymalnych parametrów do tarła.
Dlatego że przy takich parametrach najwięcej ikry jest prawidłowo zapłodnionej, a najmniej jej pleśnieje, co owocuje większym wylęgiem narybku, a co za tym idzie późniejszym zarobkiem hodowcy.
Fakt ten dotyczy tylko ryb kwaśnych wód.
Niemniej jednak w związku z tym że ryby rozmnażane w niewoli to któreś z rzędu pokolenia ryb hodowlanych, udane tarła często odbywają się już również w znacznie odmiennych warunkach.
Natomiast w każdym następnym etapie prawie nie używa się już wody z filtra RO tylko zwykły kran. Wyjątek mogą stanowić marginalne przypadki np. jeżeli ktoś posiada wodę o ekstremalnym odstępstwie, lub gdy każdorazowo jej parametry są znacząco inne, niestabilne.

Wszystkie ryby dostępne w handlu są tak prowadzone, i gdyby ich umieralność ze względu na warunki stwarzane z premedytacją przez hodowców była wysoka, lub gdyby te warunki miały wpływ na ich prawidłowy rozwój. to nikt by się tej drogi nie trzymał, bo byłaby ona zupełnie nieopłacalna.

Opisy w książkach nie zmieniają się od lat, bo od lat są ciągle jedynie przepisywane.
X lat temu zamieścili je pierwsi znaczący odkrywcy danych gatunków ryb akwariowych, posiłkując się wynikami testów w miejscach ich odłowu i od lat są tak przepisywane.
W niektórych bardziej wnikliwych publikacjach, gdzie autor trochę bardziej niż zwykle wysilił się w kwestii parametrów wody, pojawiają się już wpisy w których przy tradycyjnym opisie wody dla danego gatunku widnieć zaczyna również informacja taka jak np. z powodzeniem toleruje... , zupełnie dobrze...., nie wykazuje ... itp. Wszystkie one dotyczą faktu że ryby dostępne w handlu od pokoleń już dawno zmieniły swoje wymagania odnośnie parametrów wody.

Podobnie zresztą dzieje się w środowisku naturalnym, gdzie zmiany parametrów wody z okresowych coraz częściej zaczynają mieć charakter stały.
Ryby tam żyjące ciągle przystosowują się do innych warunków, takie procesy mają miejsce odkąd ten świat istnieje.

Reasumując ten przydługi wpis.
Książkowe wartości parametrów wody, opisy hodowli ryb, mają coraz mniej wspólnego z rzeczywistością, bo ryby w wielopokoleniowym procesie zaaklimatyzowały się do warunków ogólnie dostępnych w profesjonalnych hodowlach.
Problemy z rybami jakie najczęściej przydarzają się w późniejszym etapie czyli przysłowiowemu Kowalskim po tym jak trafią do jego domu wynikają z braku cierpliwości (np. brak aklimatyzacji ryb po przyniesieniu ze sklepu) ogólnemu braku wiedzy na temat minimalnych potrzeb danego gatunku oraz ogólnej ignorancji.
Natomiast woda kranowa dostępna w naszych domach już od dawna stała się ich nowym środowiskiem. Wyjątek stanowić będą ryby z odłowu, jednak tak jak pisałem wcześniej są to marginalne przypadki, praktycznie niedostępne w ogólnym handlu akwarystycznym.

Paradoksalnie proces odłowu dzikich ryb, przez udane próby ich późniejszego prowadzenia w hodowlach zatrzymał falę ograniczenia ich populacji w naturalnym środowisku. Trzeba również nadmienić że część podwodnego życia przetrwała lub przetrwa dzięki takiej właśnie w tym wszystkim roli człowieka.
Kiedyś przez przypadek zacząłem rozmawiać z moim nowym sąsiadem. Okazało się że on też przez wiele lat zajmował się hodowlą najpierw ryb kąsaczowatych , by później zmienić specyfikę swej hodowli na propagację korali i ich sprzedaż.
Przez 20 lat prowadził swoją farmę w Izraelu, była to jedna z większych w tym kraju.
Tylko niewielką część sprzedawał na lokalnym rynku, większość eksportował do dużych odbiorców w Stanach Zjednoczonych.
Nie muszę chyba wspominać, że mamy ze sobą obecnie wiele wspólnych tematów :)
Dzięki takim farmom, proces degradacji naturalnych raf też zostaje po części zahamowany, bo ogranicza ich plądrowanie. Dodatkowo, część gatunków przez zmiany klimatu dzięki takim miejscom jest jeszcze możliwa dla nas do oglądania i jest dla nas dostępna.

Avatar użytkownika
aquamateo
Z dużym doświadczeniem

Posty: 3094
Dołączył: 04 sty 2010, 23:54

Wspieram stronę kontem Premium

22 lip 2016, 11:01 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#28)  

Aquamateo możesz tłumaczyć do śmierci i tak nic z tego nie będzie ten człowiek cały dzień będzie czytał internet i wieczorem napisze kolejną własną tezę. Nawet na płaszczyźnie ryb widać, że to laik i teoretyk bez pojęcia. Klika ostatnich postów dały tego bardzo dobry obraz. Jak pisałeś wcześniej trzeba nie karmić ,,,.
Załączniki
PRAKTYK I TEORETYK.jpg
Nie udzielam porad na PW.
https://www.youtube.com/watch?v=aD4SdwjW8g8
https://www.youtube.com/watch?v=_VvspUYMeWk

Zanim zastosujesz się do czyjejś rady zobacz jak to wygląda w zbiorniku u osoby która Ci radzi. Unikaj porad ludzi którzy zbiornik roślinny widzieli na zdjęciu a jest tu kilku takich.

Avatar użytkownika
weder
Z dużym doświadczeniem

Posty: 5268
Dołączył: 24 lut 2012, 22:59
Miasto: Gdynia

Wspieram stronę kontem Premium

22 lip 2016, 11:36 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#29)  

aquamateo napisał(a): Gdyby zatem zmiana wody z tej mieszanej z RO w okresie tarła i wylęgu na już tylko kranową w momencie przejęcia młodych od rodziców i w późniejszym okresie ich odchowu miała wpływ na ich śmiertelność, to żaden z hodowców nie byłby na tyle głupi by tej drogi się trzymać.

Przecież ja cały czas o tym piszę!

aquamateo napisał(a):Wytłumaczę Ci raz jeszcze.
Młode ryby można tak samo stracić, bo są tak samo delikatne zarówno wtedy gdy jest to ich pierwsza faza życia jak i powiedzmy 4,5,6,7 ..> miesięcy później.

Serio? To ja nie mam pytań :)

Anonim 46444


22 lip 2016, 11:47 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#30)  

Zgadzam się z weder i aquamateo w 100%. Greek pisał kiedyś w jakimś poście o kh, mniejszym jak u mnie w kranie, że ph wynosi 8 lub 9 stopni. U mnie kh ma 14 stopni a ph wynosi 7,5. Sprawdzone na stronie wodociągów i testów kropelkowych zoolek. Także postów nabite, przodujący w rankingach a często herezję głoszących!

pit333
Poznaje temat

Posty: 144
Dołączył: 11 lut 2013, 12:47

22 lip 2016, 11:55 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#31)  

pit333 napisał(a):Zgadzam się z weder i aquamateo w 100%. Greek pisał kiedyś w jakimś poście o kh, mniejszym jak u mnie w kranie, że ph wynosi 8 lub 9 stopni. U mnie kh ma 14 stopni a ph wynosi 7,5. Sprawdzone na stronie wodociągów i testów kropelkowych zoolek. Także postów nabite, przodujący w rankingach a często herezję głoszących!


@pit333, możesz podlinkować ten wątek? Przy okazji, pH nie mierzy się w stopniach :D
300 L - http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 91#p492191
100 L - https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72150.html
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 71057.html

Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności.

Pozdrawiam Mirek

Avatar użytkownika
mirek5566
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4059
Dołączył: 03 paź 2012, 10:10
Miasto: okolice Lublina

Wspieram stronę kontem Premium

22 lip 2016, 12:05 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#32)  

O matko, ale się burzliwa dyskusja wywiązała. A może mi ktoś jednak napisać jak bardzo twardość wody wpływa na uprawę roślin? Mam szansę na ładne roślinki w twardej wodzie, dodam, ze bez butli CO2, a jednie na węglu w płynie??

wiewiorka
Poznaje temat

Posty: 109
Dołączył: 23 maja 2016, 17:40

22 lip 2016, 12:11 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#33)  

Generalnie rosliny lubią miękką wodę, co nie znaczy, że wszystkie w takiej będą rosły zadowalająco. Wszystko zależy od gatunku. Tak samo jest ze światłem i zapotrzebowaniem na CO2. Są rosliny , które rosną w cieniu albo półcieniu i nie wymagają CO2, a są takie, które potrzebują 1W/l albo więcej i CO2 na maxa.
Wydaje się, że optymalne jest kH nie wyższe niż 5 i pH lekko kwaśne (w granicach 6,5-6,8).
Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na takie pytanie, wszystko zależy od rosliny, jaką chcesz hodować.
300 L - http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 91#p492191
100 L - https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72150.html
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 71057.html

Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności.

Pozdrawiam Mirek

Avatar użytkownika
mirek5566
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4059
Dołączył: 03 paź 2012, 10:10
Miasto: okolice Lublina

Wspieram stronę kontem Premium

22 lip 2016, 12:14 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#34)  

Według Diany Walstad w akwarium typu LT na ziemi ogrodowej, twarda woda jest dobrym wyborem dla roślin.
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje/akwarystyka/galeria/200l-opti-astar-75237.html
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje/aquascaping/galeria/180l-roslinne-astar-73663.html
"... pamiętaj, że założywszy akwarium, nakładasz na siebie stały obowiązek właściwej opieki nad hodowanymi zwierzętami. A to już jest sprawa kultury i wrażliwości ..."
Pozdrawiam, Andrzej

Avatar użytkownika
astar
Z dużym doświadczeniem

Posty: 2143
Dołączył: 27 gru 2015, 19:05

22 lip 2016, 12:15 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#35)  

Tak? Ale dla jakich?
W LT chyba raczej mniej wymagające rosliny się hoduje?
300 L - http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 91#p492191
100 L - https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72150.html
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 71057.html

Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności.

Pozdrawiam Mirek

Avatar użytkownika
mirek5566
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4059
Dołączył: 03 paź 2012, 10:10
Miasto: okolice Lublina

Wspieram stronę kontem Premium

22 lip 2016, 12:27 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#36)  

Dzięki. Moje rośliny, które mam i te które zamierzam dokupić to: żabienice, nurzaniec śrubowy, anubias, kabomba, limnofila aromatica, zwartka, moczarka, lotos, paproś, microsorum, mech, ludwigia i pistia. Te akurat wzlędnie trzymają sie u mnie, ale marzy mi się, żeby rosły jak na drożdżach i ładnie się wybarwiały. Alternathera i bacopa caroliniana za to padają jak muchy, rotala też :((

wiewiorka
Poznaje temat

Posty: 109
Dołączył: 23 maja 2016, 17:40

22 lip 2016, 12:27 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#37)  

Powiem szczerze, że nie wiem w czym mierzy się ph, myślałem, że jak większość testów w stopniach niemieckich. Oświeć mnie proszę! Ja testów nie robię od co najmniej roku. A wątku nie podam, bo się tam nie udzielałem. Przejrzyj posty Greeka i jak nie edytował to na pewno jest. Widziałem to na 100%.

Ps.
To post do mirek5566.

pit333
Poznaje temat

Posty: 144
Dołączył: 11 lut 2013, 12:47

22 lip 2016, 12:38 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#38)  

@pit333.
Skala pH jest bezwymiarowa :)
To znaczy że pH podaje się po prostu w jednostkach pH. Nie będę w tym miejscu robił wykładu na ten temat, żeby się nie wymądrzać i nie narażać na krytykę :D
Chociaż moja wiedza na ten temat nie pochodzi z internetu :)
W stopniach mierzone są w zasadzie tylko twardości i zasadowość wody. Pozostałe testy podają wynik w ppm (mg/l).
Myślałem, że masz może gdzieś linka, bo chętnie bym się czegoś nowego nauczył. No trudno :)
300 L - http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 91#p492191
100 L - https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72150.html
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 71057.html

Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności.

Pozdrawiam Mirek

Avatar użytkownika
mirek5566
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4059
Dołączył: 03 paź 2012, 10:10
Miasto: okolice Lublina

Wspieram stronę kontem Premium

22 lip 2016, 12:45 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#39)  

Tak podejrzewam, że pewnie z uczelni, bo na necie nic nie ma. Jak Ci bardzo zależy to przejrzę te wątki.

pit333
Poznaje temat

Posty: 144
Dołączył: 11 lut 2013, 12:47

22 lip 2016, 12:46 Re: Filtr RO - czy konieczny?  (#40)  

Spoko, aż tak bardzo mi nie zależy :)
Leżącego nie kopię :)
300 L - http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 91#p492191
100 L - https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 72150.html
https://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusj ... 71057.html

Słowa są ponadczasowe. Powinieneś je wypowiadać lub pisać ze świadomością o ich wieczności.

Pozdrawiam Mirek

Avatar użytkownika
mirek5566
Z dużym doświadczeniem

Posty: 4059
Dołączył: 03 paź 2012, 10:10
Miasto: okolice Lublina

Wspieram stronę kontem Premium











Powiązane tematy
  • Akwarium 112l wystarczający filtr eheim

    Cześć, obecnie w akwarium 112l gęsto obsadzonym roślinami mam filtr EHEIM EXPERIENCE 250 (2424). W środku są dwa kosze z gąbkami oraz seachem matrix , na samej górze jest wata. Zastanawiam się nad zak...

    Wyświetlenia: 785 | Odpowiedzi: 16 czytaj więcej...

  • Ankieta: jakiej firmy filtr posiadamy w naszych akwariach

    Na forum bardzo często padają pytania jakiej firmy filtry są godne polecenia. Pomóżmy początkującym oddając głos w ankiecie nt. marek posiadanych przez nas filtrów. Ponieważ wielu z nas posiada wię...

    Wyświetlenia: 32135 | Odpowiedzi: 61 czytaj więcej...

  • 375L, 150x50x50 Oase czy Hypermax

    Jaki filtr do akwarium 375L, 150x50x50 zastawiałem się nad Oase Biomaster Thermo 850 i Hypermax 4500 ewentualnie jaki inny w podobnym budżecie najlepiej z grzałką.

    Wyświetlenia: 1446 | Odpowiedzi: 15 czytaj więcej...

  • Aquael Turbo Mini - nowy filtr wewnętrzny Aquaela

    aquael-turbo-mini-news.jpg Zapraszam do zapoznania się z opisem nowości Aquaela: https://sklep.roslinyakwariowe.pl/aquael-turbo-mini-320l/h-filtr-wewnetrzny-akwarium-1080l-p-49327.html

    Wyświetlenia: 374 | Odpowiedzi: 0 czytaj więcej...

  • Aquael HYPERMAX - nowy filtr zewnętrzny

    hypermax.jpg Wątek w którym będziemy zbierać informacje o nowym modelu filtra: Aquael Hypermax. Link do sklepu: https://sklep.roslinyakwariowe.pl/filtr-aquael-hypermax-4500-przedsprzedaz-p-47006...

    Wyświetlenia: 20621 | Odpowiedzi: 60 czytaj więcej...

  • Jaki filtr zewnętrzny do 43l (spośród najpopularniejszych ma

    Cześć. Stoję przed wyborem filtra do nowo zakładanego akwarium. Powiedzmy, że koszt nie gra roli, ale musiałbym wyrobić się do 500 zł ;) Do takiego akwarium pasują chyba najmniejsze filtry z serii ró...

    Wyświetlenia: 693 | Odpowiedzi: 7 czytaj więcej...

  • Matrix czy Qualdrop oto jest pytanie

    Witam szanowna akwa brać! Powiem krótko, dwa lata nie miałem zbiornika i teraz przyszedł czas na założenie. Baniak 240L + Skylight L + Biomaster 600. Wypadłem trochę z tematów i chciałbym się dowiedz...

    Wyświetlenia: 9688 | Odpowiedzi: 25 czytaj więcej...

  • Aqael Midikani czy Eheim profesionel 2 2026

    Witajcie . Jestem na etapie odpalania 200l akwarium i waham się przy wyborze filtru. Obecnie posiadam akwarium 63L które filtruje Aquael Midikani 800. Filtr teoretycznie nadaje sie do 200 ale tak na...

    Wyświetlenia: 371 | Odpowiedzi: 4 czytaj więcej...

  • Jaki filtr zewnętrzny

    Witam wszystkich , jaki polecacie filtr zewnętrzny do akwarium , żeby był wydajny a nie głośny ? Mam akwarium 100l . Dziękuje za odpowiedzi Wysłane z iPhone przy użyciu aplikacji mobilnej roslin...

    Wyświetlenia: 869 | Odpowiedzi: 11 czytaj więcej...

  • Filtr Aquael turbo 500 a włóknina.

    Witam, Mam sporo pylkow w wodzie, zwłaszcza jak dotknę roślin to się tego dużo wydobywa z podloza. Mam aktywne a na nim żwirek choć przez dosadzanie to wylazł aktywny trochę na zewnątrz. Mam filtr A...

    Wyświetlenia: 291 | Odpowiedzi: 3 czytaj więcej...



Baza wiedzy akwarystycznej


 
  Działamy od 2001 roku i wspólnie z ponad
30 tysiącami akwarystów z całej Polski zdobywamy wiedzę i dzielimy się doświadczeniem oraz informujemy o nowościach z branży
akwarystycznej.

Sklep firmowy

Bogata oferta ponad 300 gatunków i odmian roślin. Ponad 15 000 produktów dostępnych wysyłkowo lub do
odbioru osobistego w Krakowie (obowiązuje rezerwacja).
Punkt odbiorów: Kraków ul. Młyńska Boczna 5



Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojak_Szwejk i 447 gości

Copyright © 2001-2024 roslinyakwariowe.pl ®
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie całości lub fragmentów strony zabronione.