Witam
Zawór dławiąco-zwrotny ma za zadanie regulować natężeniem przepływu gazu w jedną stronę i uniemożliwić przepływ w drugą. Całkowite odcięcie przepływu w obu kierunkach nie jest jego podstawowym zadaniem i zależy tak naprawdę po połowie od siły z jaką dokręcasz zaworek i od jego budowy wewnętrznej. Zawsze coś może się przedostać w kierunku przepływu, niemniej jednak przy
CO2 w akwarium mamy do czynienia z tak małymi ciśnieniami, że nie powinieneś mieć problemu z zakręceniem na full.
Jeżeli masz zaworek regulowany ręcznie (nie wkrętakiem tylko takim radełkowanym pokrętłem), to zwróć uwagę na nakrętkę kontrującą pod pokrętłem - musi być "wyluzowana". Pamiętaj też, że po całkowitym zakręceniu zaworka w rurce i w dyfuzorze jest jeszcze gaz pod ciśnieniem, który powoli będzie schodził. Po zakręceniu zaworka trzeba trochę poczekać. To trochę zależy od pojemności całego układu za zaworkiem i wydajności dyfuzora. Sądzę, że 0,5 godz. będzie ok i to ze sporym zapasem.
Używam zaworu FESTO serii GRLA od kilku lat u siebie w akwarium. Nie zauważyłem zasadniczej różnicy w działaniu między sprężonym powietrzem (w pracy od kilkunastu lat) a
CO2 (w domu). Sądzę, że sprzedawca wciska Ci kit, niemniej jednak katalog FESTO nie mówi nic o
CO2 (przynajmniej nie znalazłem), więc możesz mieć problem z ewentualnym roszczeniem wobec sprzedawcy podając jako medium
CO2 właśnie.