Wlasnie przeszedlem na linie ADA 2 dni temu i wczoraj rowniez myslalem o
CO2,zawsze je podawalem przez drabinke,wiec wiem niewiecej ile babelkow puszczac,zeby bylo dobrze, ale wczesniej zawsze je mierzyem na podstawie obliczen PH i twardosci. Teraz z tym podlozem to nie bardzo moge.
Dlatego pomyslalem,zeby kupic albo testy specialnie na
CO2, albo taki staly test w plynie,ktory wsadza sie do akwarium,przynajmniej na poczatek,zeby byc pewnym,ze dobrze wymierze dawke
CO2.
Moze ktos z was ma doswiadczenie z takimi testami? i moglby mi poradzic co jest dobre? Bo nie wiem,czy te testy normalne nie korzystaja wlasnie z wartosci PH i TWW, wiec i tak beda bezuzyteczne i nie lepiej kupic testy stale w plynie? Jesli tak to ktore,zeby dokaldnie mierzyly i kosztpwaly w miare rozsadnie?
P.S. Co do
CO2 podawanego ciagle przez licznik babelkow to uwazam,ze nie ma potrzeby wylaczania na noc.Ja u siebie zawsze mialem
CO2 wlaczone non-stop i nigdy nie mialem jakis wielkich jego skokow, mierztlem kilka razy w dzien i potem tuz przed wlaczeniem swiatla i wartosci zbytnio sie nie roznily, natomiast jak wylaczalem CO 2 na noc to jego wartosc do rana ostro spadala. Zaznaczam,ze nie mam w akwarium napowierzania, jedyne co mam to filtr powierzchniowy,wiec on troche wybija zapewne
CO2.
Temat wydzielony z innego - mod AJ