Ja mam taki. Zanim nabyłem komputer do sterowania dozowaniem
co2 sprawował się bez zarzutu, ale drugi raz bym go nie kupił, po jest zwyczajnie w świecie za duży. Może przy akwarium 200+ litrów przyklejony do szyby nie wygląda źle, ale przy mniejszym litrażu wolałem go schować w szafce koło butli. Druga sprawa, że raz tak go czyściłem, że plastik nieco pękł i się rozszczelniło - uszczelniłem taśmą przezroczystą z odrobiną kleju kropelka.
Niestety chyba go sobie zatrzymam na przyszłość (może kiedyś się skołuje dodatkowe akwarium, a i jak wspomniałem - ma pęknięcie)
P.S. A co do szczelności - testowałem go pompując wielkrotnie większym ciśnieniem niż to, na którym dyfuzor pracuje na maxa. Nie wydmuchnęło uszczelki, nie przepuszczał gazu, nie eksplodował raniąc mnie odłamkami plastiku - polecam.