Witam, mam problem ponieważ zamierzam zastosować w akwarium czujniki poziomu wody wg. mojego kolegi projektu ( ktoś już go napewno wcześniej zaprojektował). Nie wnikam dokładnie w budowę bo na elektronice się nie znam ale chodzi oto że zachodzi przy katodzie minimalna elektoroliza ( U= ok. 2V). Produktem jej jest wodór, pozostałe utlenione sole i pierwiastki zawarte w wodzie. Boję się że mogą się tworzyć trujące, szkodzące rybą badź rośliną związki. Czy mam się o co bać?? Proszę o jakąś sugestie.
Chętnym podam szczegóły budowy tylko sprowadzę kolegę