mam również młode małe akwarium(choć ok 2 razy większe to nadal małe) z gupikami

migranci klimatyczni z kasty budowlanej na tarasie hehe było ich 5 teraz nieokreślona liczba... to mój trzeci powrót do akwarystyki

zaczynałem od LT w słusznie minionych czasach w nowych biłem się z HT ponosząc zbyt często moim zdaniem porażki... a teraz wystartowałem z czymś co nie jest ani typowym LT ani HT hehe i na razie sukces! o zgrozo hehe udało się

woda dosłownie kryształ a roślinki rosną szybko do tego mrowie gupików! myślę że gdzieś tak plus minus 50... może nawet bardziej plus

większość to maluchy ale jednak... przecież nie uśmiercę! co by dzieci powiedziały? największą zmianą jaką wprowadziłem to jest "nocne" natlenienie akwarium! załączam je godzinę po zgaszeniu światła i godzinę przed zapaleniem wyłączam... POLECAM to tobie również nawet gdy masz kaskadę... jak nie lubisz bąbelków to nic nie szkodzi bo kamień można schować a działa toto przy zgaszonym świetle... kupiłem brzęczyk tetry 50 i jest cichutki i mi jego moc wystarcza a nawet jest ciut za duża

jeśli się zdecydujesz to ustaw siłę natleniania tak by woda wyraźnie zwiększyła swój obieg... nie za dużo bo wtedy bąbelki są głośne ale nie za mało bo niewiele to pomoże bo ten tlen ma trafić również w podłoże! to jest największy twój filtr biologiczny... będziesz podawał tzw
co2 w płynie? to pamiętaj że rzekomo toto się rozpada w środowisku wodnym na
co2 jednakże nie wyczytałem co dzieje się ż "życiem" które jest mu potrzebne do rozpadu więc prawdopodobnie obumiera tak jak glony na które stosuje się go w większych ilościach... zapewne "morduje" również nasze pożyteczne bakterie bo niby dlaczego nie? jak w dużych dawkach uśmierci także człowieka

tak więc radziłbym z umiarem... aldehyd glutarowy C5H8O2 jak widać w składzie ma 5 atomów węgla 8 wodoru i 2 tlenu... jak to się dokładnie rozpada nigdzie nie wyczytałem ale wyczytałem że potrzebuje do tego dużo tlenu... nie wiem nawet czy toto rozpada się do wody i
co2? czy
co2 i jakiś innych związków będących w wodzie... tak czy inaczej rozpad ten trwa parę/paręnaście godzin i pobiera z akwarium sporo tlenu... trzeba o tym pamiętać tym bardziej jak stosuje się duże dawki przeciw glonom bo uśmiercając przy okazji bakterie nitryfikacyjne nie pozbędziemy się tego problemu

ja stosuje co2plus od tetry i producent radzi dodawanie go raz na tydzień lub dwa przy większej ilości roślin... hmmm wydaje się więc że jest to coś innego bo aldehyd glutarowy ponoć znika góra po parunastu godzinach a
co2 z niego tak długo w wodzie się nie utrzyma... kurcze nigdzie nie piszą co tam się w tym znajduje...
na koniec skoro zaczynasz to nie daj się opętać temu hobby

testy nawozy sole
co2 tak w płynie jak i z butli walka z glonami itp. itd... to chore

akwarium LT to interwencje głównie poprzez obserwacje! i poleganiu na sile natury... taki przykład będziesz walczył by akwarium było ok i będziesz ponosił wiele klęsk aż cię to zniechęci i zaczniesz tylko karmić rybki... oczywiście to będzie skutkowało nagłym załamaniem ale po pewnym czasie życie się ustabilizuje! nie będzie może tak piękne jakbyś tego oczekiwał ale będzie stabilne! jaki z tego wniosek??? większość problemów w akwarium to my sami hehe pozdrawiam i życzę powodzenia!