Kostka 30x30x30 nano a parametry wody

[Om3n84 ●]

Parametry wody kranowej

pH 7.6 gh 390ppm kh 180 ppm
Zbiornik 30x30x30

Oświetlenie hygger 999 LED 14w full spectrum

CO2 w ciągu dnia

Filtracja filter wewnętrzny NICREW 150L/h

Podłoże aquasoil + API root tabs

Suchy start na około 6 tygodni narazie obsadzone :
Micranthemum Monte-Carlo
Eleocharis acicularis 'Mini'
Taxiphyllum barbieri na korzeniu

Więcej roślin przed samym zalaniem ( jeszcze nie wybrane)

Docelowo będzie to zbiornik dla bojownika syjamskiego i pewnie kilka krewetek



Moje pytanie brzmi następująco czy mam szanse na utrzymanie roślin przy takich parametrach wody czy jedynie zostaje mi woda RO ?

Od razu zaznaczę że nigdy nie miałem do czynienia z roślinami akwariowymi, akwarium posiadam od lat ale biotop Malawi więc skały i skały 🙂 plus wysokie pH.

Każda porada się przyda jak pisałem wyżej zero doświadczenia więc to taki mały experyment.

[Arczi ●]

Jeśli chcesz to zrobić dobrze to rośliny elegancko rozwijają się w następujących warunkach: PH 6.2-6.5, GH 5-6, KH 2. Jeśli Twoja woda kranowa nie pozwala Ci na utrzymanie zbliżonych warunków, o których wspomniałem to z pomocą przychodzi filtr RO gdzie mieszasz go w odpowiedniej proporcji z kranem. W przeciwnym wypadku zostaje samo RO+mineralizacja. Wyżej podałem Ci pewne wartości lecz nie oznacza to, że przy wyższych twardościach będzie dużo gorzej (po prostu trochę inne proporcje pierwiastków będziesz musiał utrzymywać). Osobiście nie przekraczałbym PH 7. Dla Ciebie najważniejszym parametrem na starcie będzie stosunek Ca:Mg bo bez tego rośliny będą grymasiły. Jeśli kupujesz rośliny in-vitro to musisz wiedzieć, że są one przetrzymywane w żelu, który jest naładowany po brzegi nawozami aby roślina prawidłowo rosła. Czyli wyciągając je z niego zabierasz im tym samym to czego potrzebują, więc powinieneś już od samego początku dozować delikatnie nawozy. Naturalnym zjawiskiem jest również sytuacja, że mogą się rozpuszczać w wodzie ponieważ zmieniają swoje warunki życia i tym się nie przejmuj. Czasami zdarza się tak, że rozpuści się dosłownie cała roślinka a jeden pęd wykiełkuje i to on już zostanie na stałe w akwarium. Decydując się na kostkę miej również świadomość, że każde Twoje posunięcie musi być przemyślane bo w tak małych litrażach znacznie szybciej jest popełnić błąd, który doprowadzi do niechcianych rezultatów. Decydując się na kamienie lepszym rozwiązaniem jest najpierw zbadanie jak bardzo wpłyną one na Twoją twardość wody i wtedy podejmujesz decyzję czy je zostawiasz i korygujesz sobie twardości czy nie chcesz się dodatkowo w to bawić i z nich rezygnujesz.

edit: teraz zauważyłem, że robisz suchy start a ja Ci wyżej napisałem o innym początku. Suchego startu nigdy nie robiłem więc tutaj się nie wypowiem. Może ktoś z innych kolegów przez to przebrnął i coś więcej Ci podpowie.

[Om3n84 ●]

rośliny elegancko rozwijają się w następujących warunkach: PH 6.2-6.5, GH 5-6, KH 2.

Właśnie to mnie martwi, u mnie ph 7.6 gh 22 kH 10

Włożyłem w to już sporo czasu i martwię się że przez złe parametry wody będę musiał startować jeszcze raz.

Filter RO raczej odpada więc będę musiał jeździć do akwarystycznego po wodę RO za każdym razem jak będę robił podmiankę.

[BATERIA ●]

... rośliny elegancko rozwijają się w następujących warunkach: PH 6.2-6.5, GH 5-6, KH 2...

Pamiętajmy, że to wszystko zależy od danego gatunku roślin. Ja mając mniej wymagające rośliny trzymam GH 8-10 i KH=6 W starym akwa miałem dokładnie takie same parametry, a rośliny jak szalone rosły, mimo jałowego podłoża. Wiadomo, kolega podał dobry wzorzec, ale nie ma się co spinać aż tak bardzo. Zwłaszcza, jeśli nie chcemy mieć jakiś samych kapryśnych gatunków

[Arczi ●]

Pamiętam swoje pierwsze akwarium gdzie nie miałem bladego pojęcia jak to wszystko funkcjonuje. Woda twarda aż miło, PH kosmos i ciągle jakieś problemy w akwarium. Z czasem zrozumiałem, że im mniejsze twardości, ph poniżej 7 to łatwiej było utrzymywać nad wszystkim kontrolę. Dlaczego woda RO odpada ? Sporo kasy stracisz na jeżdżenie po wodę i w perspektywie czasu jest to mało opłacalne.

[BATERIA ●]

Nie ma nic złego w jeżdżeniu po wodę. Sam tak robię, zwłaszcza, że u kolegi podmiana 30% to 8,1l wody, więc jak raz w tygodniu pojedzie z jedną bańką 10l to w zupełności wystarczy na podmianę i żeby dolać w tygodniu to co wyparuje
Jednak ja mam sklep 2min autem od domu i to po drodze z pracy, dlatego dla mnie to nie problem się w to bawić. Ale docelowo jak skończę remont w domu, to planuję swój filtr RO. To już nie chodzi o oszczędności przy takich ilościach wody jakie potrzebujemy w naszych kosteczkach. Ale zwykła wygoda, że możesz przygotować wodę kiedy chcesz, a nie musisz mimo wszystko być od kogoś zależnym. Nie mniej rozwiązanie wcale nie jest tak kłopotliwe jak niektórym może się wydawać

[Arczi ●]

Jeny mi by się nie chciało :) jak pomyślę, że do moich obowiązków mam jeszcze dorzucić jeżdżenie po wodę to bym oszalał. Wystarczy, że kobieta mi dorzuca extra tematy każdego dnia :) No ale masz rację. Do kostki można się bawić w takie rzeczy bo wody tyle co nic.

[Om3n84 ●]

Dlaczego woda RO odpada ? Sporo kasy stracisz na jeżdżenie po wodę i w perspektywie czasu jest to mało opłacalne.

Małe mieszkanie nie bardzo miałbym gdzie to trzymać i z tego co się interesowałem musi być jeszcze podpięte bezpośrednio do rur z wodą.

A ze kostka 27 L to pojadę wezmę bańkę 25 L i będzie na podmianki na jakiś czas. Jakbym musiał do mojego 250L używać RO to napewno musiałbym zainwestować w filter.

[Arczi ●]

Małe mieszkanie nie bardzo miałbym gdzie to trzymać i z tego co się interesowałem musi być jeszcze podpięte bezpośrednio do rur z wodą.

Nie musi być podpięte Gdy borykałem się z podobnym problemem z metrażem to nie miałem filtra podpiętego do instalacji. Grunt aby w membranach była woda i tyle. Na czas robienia wody RO wyciągałem filtr z szafki, podłączałem pod prysznic, woda się produkowała. Miernik TDS nigdy nie wskazywał wahań parametrów wody.

[BATERIA ●]

Jak kolega wyżej pisze, można mieć filtr schowany i tylko przejściówkę pod wylewkę w kranie i tyle. Podłączasz filtr, robisz wodę i za godzinę chowasz filtr do szafy
Mało miejsca to mało miejsca, ale czy jedziemy po wodę, czy robimy ją sami to bańka na wodę jakaś musi stać w domu

[Om3n84 ●]

Małe mieszkanie nie bardzo miałbym gdzie to trzymać i z tego co się interesowałem musi być jeszcze podpięte bezpośrednio do rur z wodą.

Nie musi być podpięte Gdy borykałem się z podobnym problemem z metrażem to nie miałem filtra podpiętego do instalacji. Grunt aby w membranach była woda i tyle. Na czas robienia wody RO wyciągałem filtr z szafki, podłączałem pod prysznic, woda się produkowała. Miernik TDS nigdy nie wskazywał wahań parametrów wody.

Żona się ucieszy jak zobaczy instalację pod prysznicem 🙃

[BATERIA ●]

Żona się ucieszy jak zobaczy instalację pod prysznicem 🙃

Generalnie podłączenie pod prysznicem filtra na godzinę, raczej nie narobi ani bałaganu, ani nie utrudni w tym czasie korzystania z łazienki(nie licząc samego prysznica). Dlaczego my jako faceci musimy się przejmować czymś takim, a nasze kobiety co róż kupują jakieś "potrzebne ozdoby" które stawiają na widoku, w przejściu itp. Ja chyba mam szczęście co do mojej wybranki serca, bo ta nie dość, że nie narzeka na takie akcje jak zajęcie wanny na cały dzień, bo kamienie się płuczą itp. Docenia włożoną przeze mnie pracę w moje hobby i nie utrudnia mi tego :)

[Om3n84 ●]

Żona się ucieszy jak zobaczy instalację pod prysznicem 🙃

Generalnie podłączenie pod prysznicem filtra na godzinę, raczej nie narobi ani bałaganu, ani nie utrudni w tym czasie korzystania z łazienki(nie licząc samego prysznica). Dlaczego my jako faceci musimy się przejmować czymś takim, a nasze kobiety co róż kupują jakieś "potrzebne ozdoby" które stawiają na widoku, w przejściu itp. Ja chyba mam szczęście co do mojej wybranki serca, bo ta nie dość, że nie narzeka na takie akcje jak zajęcie wanny na cały dzień, bo kamienie się płuczą itp. Docenia włożoną przeze mnie pracę w moje hobby i nie utrudnia mi tego

Tak tylko zażartowałem moja też wyrozumiała ale wyobrażam sobie jej minę jak zobaczy instalacje pod prysznicem 😂