Akwarium i brak prądu

Panie i Panowie! Czy macie jakieś patenty na utrzymanie akwarium podczas ośmiogodzinnej przerwy w zasilaniu?

Podmiany wody oraz napowietrzanie z ziemniaków i wody utlenionej już opanowane.

Stoję o obliczu takiej przerwy mając 2 funkcjonujące akwaria i jedno na ciemnym starcie.

Pomóżcie w zbrojeniach.

[mjytfc]

Jeżeli zbiornik nie jest mocno przerybiony, to raczej nic złego nie powinno się stać przez 8 godzin.
Jedynie w szczelnych filtrach np. kubełku przy dłuższych przestojach może brakować tlenu dla bakterii. Jeśli dokładnie znasz datę przerwy, możesz na ten czas odłączyć taki filtr i go otworzyć, żeby miał dostęp do świeżego powietrza, a po awarii podłączyć z powrotem.
Aby zabezpieczyć się na stałe można zainwestować w zasilacz UPS i podłączyć do niego filtr.

Czy tylko u ciebie bedzie brak pradu?
Zawsze mozesz zaniesc filtr do znajomego i podlaczyc z wiadrem albo przedluzacz od sasiada pociagnac.
Mozna jeszcze wyciagnac wklady z filtra do wiadra z woda akwariowa i wprawic ta wode w lekki ruch jakas pompka 12v podlaczona do power banku albo akumulatora.

Dzięki! Brak prądu jest w całym bloku. Właśnie walczę z tematem

[jupil]

jak będą duże przerwy warto pomyśleć o jakiś filtrze

[derag0n]

Najlepszym rozwiązaniem, niekoniecznie tanim, to stary UPS z pełnym sinusem + akumulator. Niestety trochę to miejsca zajmuje, ale warto pomyśleć. Przydałoby się do tego zrobić osobną listwę, w którą wpięte byłyby tylko filtry, bez grzałek, światła itd.

Najlepszym rozwiązaniem, niekoniecznie tanim, to stary UPS z pełnym sinusem + akumulator. Niestety trochę to miejsca zajmuje, ale warto pomyśleć. Przydałoby się do tego zrobić osobną listwę, w którą wpięte byłyby tylko filtry, bez grzałek, światła itd.

Właśnie zacząłem sobie temat obczajać. Myślę że warto zainwestować i mieć spokój. Poza tym - akwaria przeżyły brak prądu. Ostatecznie wyszło niecałe 6 godzin. Napowietrzanie z ziemniaków robiłem pierwszy raz w życiu i powiem Wam, że dobrze się przy tym bawiłem