macek.g napisał(a):A widzisz

jest jedno ale... Niektorzy sprzedawcy sa kolekcjonerami,(tak jak z dzielami sztuki) i nie chca by ich roslina byla dzielem handlu.Spotkalem sie juz z takimi osobami,ktorzy zastrzegaja sobie,by nabywca danej rosliny jej nie rozpowszechnial,w szczegolnosci by nie byla jak w/w na duza skale.
Jak myslisz dlaczego wielkie firmy zajmujace sie sprzedaza oraz (hodowla) roslin nie maja w ofercie tak ciekawych gatunkow...
Masz rację, istnieje taki rynek nazwijmy go "rynkiem koneserów", gdzie mało spotykane egzemplarze roślin, ryb, koralowców itp. osiągają wysokie ceny i sprzedawane są często gdzieś gdzie zwykły hobbysta nie dociera.
Dla przykładu pierwsze okazy formy barwnej dyskowców White Butterfly zdobywane były przez znajomości w stowarzyszeniach i klubach zajmującymi się tym gatunkiem ryb. Pierwsi ich posiadacze niechętnie dzieli się nimi z innymi, a ich ceny przyprawiały o zawrót głowy.
Jest jednak druga storna medalu. Posiadacz unikatu, prędzej czy pózniej podzieli się nim z kimś lub go sprzeda, ponieważ posiadanie unikatu wyłącznie dla siebie ogranicza zainteresowanie nim innych a sam posiadacz naturalną siłą rzeczy schodzi z przysłowiowego afisza.
Po drugie duże firmy, takie jak wspomniana przez Ciebie
Tropica też starają się pozyskiwać nowości, bo to rozwija ich biznes. Dla takiej firmy pozyskanie takiego egzemplarza nie stanowi trudności, bo może zdobyć go w podobny sposób jak Ty .
W obydwóch przypadkach szanse na rozpowszechnienie rosną znacząco, gdy to już się stanie a rynek wchłonie daną ilość , sprzedawany rarytas powszednieje i staje się coraz tańszy.
Tak właśnie stało się miedzy innymi z Butterfly, gdy pierwszy zachwyt, ochy i echy opadły, spowszedniał i dziś jest już w standardowej cenie.
Zatem umowa pomiędzy sprzedającym rarytas a jego klientem jest raczej wiążąca na niezbyt odległy czas.
Oczywiście jest fajnie być w wąskim gronie osób posiadających coś czego nie możesz dostać od tak z marszu.
pozdrawiam
p.s
dalej jestem zainteresowany
Jak będziesz przypadkiem wiesz gdzie, to daj znać

p.s 2
Na jaką wysokość maksymalnie ten karzełek wyrósł w Twoim zbiorniku ?