68l - Wild beach - jkozik

Zapraszam do obejrzenia nowego zbiornika, tym razem z rybami, które wynegocjowała córka - "tatusiu, ja chcę głupiki". Dziś, dzień po zasiedleniu pierwsza radość małej akwarystki - w nocy pojawiły się dwie nowe rybki.
A oto opis:

Pojemność: 68 litrów
Filtracja: filtr kaskadowy z ceramiką oraz mały filtr wewnętrzny gąbkowy
Oświetlenie: lampa LED 60 W, 12 h
Nawożenie: carbo, micro, potas
Podłoże: Aqua Substrate II+, piasek
Dekoracje: korzenie, kamienie

Zwierzęta: Poecilia reticulata

Rosliny:
Ceratopteris
Rotala indica
Lilaeopsis brasiliensis
Anubiasy
Microsorium
Riccia fluitans
Okrzemki

Przymiarki hardscapu:


Chwila po zalaniu:


Kamienne zwalisko:


W tej chwili zbiornik prezentuje się tak:

Jakie wymiary ma szkło?
Nie za mocna ta lampa?
Fajnie się prezentuje!

Długość - 40 cm
Szerokość - 34 cm
Wysokość - 50 cm

Lampka, to tak naprawdę 120 W, która została mi z morskiego i teraz działa na pół gwizdka bo połowa ledów jest niebieska a połowa biała. Zwykle podkręcam potencjometrem na jakieś 80% a 100% świeci tylko czasami.

Zapowiada się fajnie , 3 zdjęcie od góry super .

Ciężki wymiar, a wyglada super. Bardzo naturalnie Ci wyszła plaża gratuluje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Możesz zrobić fotkę z frontu?.

Jak masz przymocowaną wgłębkę ? Masz problemy z odkrywaniem się od korzenia ?

tomaszsu75 napisał(a):Możesz zrobić fotkę z frontu?.

Proszę bardzo:

guma303 napisał(a):Jak masz przymocowaną wgłębkę ? Masz problemy z odkrywaniem się od korzenia ?

Zrobiłem sobie kulki przez dokładne obwiązanie porcji wgłębki cienką żyłką, którą następnie przymocowałem roślinę do korzeni. Na razie wszystko się trzyma.

Jak widać, zielenice mają się dobrze, ale w sumie nie przeszkadzają mi za bardzo więc niech sobie zielenią.

A to jest front (!?) ups :/ ........myślałem,że zrobiłeś z boku... ... to wszystko przez te nietypowe wymiary.... fajna kocha!.

Córka pewnie zadowolona?!.

Byłem kiedyś w "swoim" sklepie i pewien tata swoim dzieciakom też kupował Gupiki.
Żywe,kolorowe i przyciągają wzrok......

tomaszsu75 napisał(a):A to jest front (!?) ups :/ ........myślałem,że zrobiłeś z boku... ... to wszystko przez te nietypowe wymiary.... fajna kocha!.

Córka pewnie zadowolona?!.

Byłem kiedyś w "swoim" sklepie i pewien tata swoim dzieciakom też kupował Gupiki.
Żywe,kolorowe i przyciągają wzrok......

Taki układ jest celowy - kiedy siedzę na kanapie, widzę właśnie ten róg akwarium od strony plaży.
Tak, Zosia zadowolona, codziennie wypatruje nowych rybek. Niestety, na razie są na bieżąco zjadane przez wyrodnych rodziców ale kotnik już w drodze.
Sam nigdy bym nie wpadł na hodowlę gupików. Zawsze wydawały mi się takie "nieprofesjonalne", raczej dla początkujących albo wariatów, którzy pasjonują się ich selektywnym rozmnażaniem i wystawianiem ich potem w jednym z setek ustawionych w rzędach zbiorników konkursowych. Okazało się jednak że mogą być fajnym dopełnieniem roślinniaka. Tym bardziej że rasowe samice nie są już bladoszare i brzydkie i fajnie nawiązują ubarwieniem przede wszystkim ogona do ubarwienia samców.

Aktualizacja po przycince. Okrzemki powoli odpuszczają, zielenice mają się dobrze.
Mam pewien problem z cyrkulacją zanieczyszczeń stałych. Obieg wody w akwarium jest spory, jednak z powodu wysokości zbiornika, dużej ilości roślin zasłaniających wlot i gąbkę filtrów i jednocześnie szybkiej przemiany materii gupików, zanieczyszczenia w postaci szarego pyłu krążą w zbiorniku i osiadają na podłożu i elementach wystroju. Wystarczy poruszyć szybko ręką albo wlać strumień wody podczas podmiany by akwarium przypominało świąteczną szklaną kulę z padającym śniegiem. Być może będę musiał odsłonić wlot kaskady, choć jestem zwolennikiem ukrywania wszelkich technikaliów w akwarium.

Możesz być z siebie dumny,masz piękny fragment podwodnego krajobrazu.