Witam,
Przedstawiam moje akwarium 360L
VIV, 120x50x60. Akwarium zrobione na podłożu z 3 warstw, lawa wulkaniczna + substrat
tropica + żwirek kwarcowy czarny. Akwarium ma już prawie 2 miesiące.
Oświetlenie to lampa
Twinstar 1200s, za filtracje odpowiadają filtry
Ultramax 2000 i Ikola 600MAX.
Aktualna obsada to kiryski wenezuelskie, sterby. Zbrojniki L183, otoski, skalary, zwinniki blehera, pielęgniczki viejita.
Mam trochę planów na zmianę aranżacji, między innymi zamierzam pozbyć się Tiger
Lotus, liczyłem że będzie rosnąć wyższy a liście rosną głównie gęsto przy dnie i zasłania inne roślinki.
Źle również ułożyłem roślinki z tyłu po lewej stronie. Licząc od lewej jest
Ludwigia Repens, czyli roślinka czerwona, później
Rotala Rotundifolia Red, znowu czerwona i Limnophilia aromatica (bardziej fioletowa). Teraz sobie tak myślę, że zamiast czerwonej
rotali mogłem tam dać odmianę zieloną lepiej by kontrastowała. No nic może jeszcze wytnę tą czerwoną i posadzę zieloną.
Staram się wybarwić moje
Rotale, posiadam między innymi H'ra, Colorata i Rotundifolia red. Azot mam na poziomie 5ppm, ale na ten moment nie widzę żeby się wybarwiały
Akwarium jeszcze jest świeże i trzeba je dopracować więc chętnie przyjmę każdą radę co zmienić co dodać/usunąć
Nie jestem do końca zadowolony z ławicy którą wybrałem, tzn. myślę że jednak neony czerwone bardziej by pasowały do tego zbiornika niż zwinniki blehera. Plus do tego zwinniki okazały się dość agresywne i podskubują mi skalary... To dziwne ponieważ ogólnie zwinniki są polecane jako towarzystwo dla skalarów. Ale już spotkałem się w kilku miejscach z opiniami że mogą one podgryzać skalary. No nic jak tak dalej będzie to całe stado 25 sztuk zostanie oddane komuś innemu i wjadą neony czerwone.
Z moim spostrzeżeń to
Ludwigia Repens jednak dużo lepiej wygląda w rogach akwarium gdy wystaje znad innych roślinek. W pierwszej wersji
Ludwigia Repens była w centrum akwarium tam gdzie teraz aromatica i jednak nie wyglądała tak dobrze. Druga sprawa że
Ludwigia mini jednak jest bardziej uniwersalna można spokojnie ją posadzić na tylnym ewentualnie środkowym planie. I w moim przypadku nie ma takiej tendencji do gubienia dolnych liści tzn. nie trzeba jej przysłaniać innymi roślinkami.