Warszawskie ZOO - akwarium roślinne

Wpadłem ostatnio do ZOO w Warszawie zobaczyć, co w trawie piszczy.
Przyznam szczerze, że nowe akwarium roślinne robi wrażenie.
Miałem szczęście być z samego rana, więc ludzi nie było za wiele a przy okazji udało się zagadnąć jednego z Panów trzymających pieczę nad zbiornikiem.
Z tego co się dowiedziałem to:
- akwarium ma wymiary 1100 x 100 x 170 cm
- światło to 16 x 400 W HQI oraz 1200 W w LED-ach.
- temperatura 25 C
- filtracja poprzez kominy z biobalami do filtrów piaskowych
- lampa UV w obiegu 24/H
- nawożenie solami co drugi dzień N,P,K,Mg, mikro nie dają ponieważ mieli problem z nitkami i mleczną wodą
- podmiana wody co drugi dzień 8000 litrów z RO

Poniżej pare fotek i filmiki. Sorki za jakość, ale bez statywu ciężko uchwycić.














Arapaimy gigas

Trzeba przyznać że również zacne akwarium i utrzymane na wysokim poziomie.

Jestem pod wrażeniem kondycji roślin, jest świetna. Jestem kilka razy w roku w Warszawce i następnym razem odwiedzę ZOO.

Utrzymanie na wysokim poziomie.

Zapomniałem dodać podłoża.
Według informacji uzyskanych od pracownika ZOO wykorzystali podłoże na bazie spieku gliny. Niestety nie był w stanie dokładnie odpowiedzieć jakie. Prawdopodobnie coś a'la JBL Manado.
Druga sprawa to cyrkulacja.
Organoleptycznie mogę powiedzieć, że bardzo duża. Pan z którym miałem przyjemność rozmawiać powiedział, że jest na tyle silna, że jak się nie ma stabilnego podparcia będąc w jego wnętrzu w momencie obsługi akwarium to potrafi przepchnąć człowieka z jednego końca na drugi! Z doświadczenia zauważyli, że im większą mają cyrkulację wewnątrz zbiornika tym mniejsze mają problemy z glonami tzn. lepsza dystrybucja związków po całym zbiorniku.
Na mnie niesamowite wrażenie wywiera hygrophilia siamensis. Normalnie krzak gigant.
Kolejna sprawa to rośliny są w takiej kondycji, że nawet przy dnie są pięknie wybarwione i zdrowe mimo wysokiego słupa wody i zacieniania przez wyższe partie.
Akwarium robi wrażenie zwłaszcza, że sam pracownik przyznał, że z akwarium typowo roślinnym to w sumie ne mają doświadczenia i dopiero się uczą.
Czapki z głów i tak trzymać.

Aaaa.
Aktualnie pływa ok. 3000 szt. ryb z rodziny kąsaczowatych. Docelowo ma być ok. 7000 szt. + skalary standardy.

Ciekawe, fajna fotorelacja, aż się w weekend wybiorę

Zapraszam do obejrzenia fotorelacji na stronie Andrzeja Kociołkowskiego (kocan1):
http://akwa-mania.mud.pl/?p=6114#prettyPhoto

Profil Andrzeja na Forum:
http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... s/157.html

Oraz krótki film:

Moja fotorelacja z 6 grudnia:













Akwariów jest w sumie 5, z tego 3 morskie (jedno przygotowywane jest dla koników morskich)


Reakcje widzów podobne jak zawsze, czyli głośne komentarze, dlaczego takie małe rybki (mowa o największym zbiorniku).

Główny, największy zbiornik, ma ten samo chyba problem co w Lizbonie podczas startu/dojrzewania. Gruba pleksa + mleko od światła i jest taka dziwna poświata w wodzie. Może to przyzwyczajenie do wody kryształ w optiwhite, może to wina pleksy, nie wiem, ale zjawisko zaobserwowane takie same (bardzo to intrygujące). Rybek dużo, podobno 30 gatunków, neonki (czarne, czerwone, zielone, itd.), bystrzyki (też wiele rodzajów), otoski, kosiarki, nie widziałem krewetek (wiem biotop, ale przydałaby się taka ekipa sprzątająca), ale za to ślimaki rządzą na podłożu i dekoracjach. Rośliny ładnie porosły, bujnie, ale dziwi środkowa kępa roślin, która rośnie blisko frontowej szyby, prawie jej dotykając. Pleksa czysta, nieporysowana (porównując do pleks z Berlina, które już kiepsko wyglądają).

Arapaimy fajne, ale jakoś przykro patrzeć na proporcje ryba vs zbiornik. Na świecie zdecydowanie większe zbiorniki dla nich się konstruuje i wyglądają przez to o wiele bardziej majestatycznie.

Jeszcze powstają dwa akwa morskie, jedno dla koników morskich (ale na razie dojrzewa i walczą tam z glonami), i drugie z błazenkami, też wygląda na wczesny start z rybami, pewnie z czasem będzie lepiej.

System multimedialny nie działa, tzn. wygląda jakby działał, ale nie uda się uzyskać informacji (napotkasz komunikat, że w przygotowaniu, sic!). Mam na myśli tablice z ekranami dotykowymi porozmieszczane pomiędzy zbiornikami.

Samo wnętrze/budynek ładnie wykonany, przy wejściu natkniemy się na zieloną ścianę ze zbiornikiem, gdzie pod nogami pływają płaszczki, ale niestety taka ekspozycja nie jest wygodna do ich podziwiania.


Podsumowując dla mnie ok! Fajnie, że akwarium powstało i fajnie, że największy zbiornik to taka miniaturka Lizbońskiego (pomijam układ kompozycyjny i tło), pod względem fauny i flory. Lud może być zawiedziony ilością zbiorników, ale moim zdaniem lepiej mniej, a większych zbiorników. Za te kwoty, które podali, to ładnie zagospodarowane pieniądze, dla mnie plusik.

Conrad_PL napisał(a):Arapaimy fajne, ale jakoś przykro patrzeć na proporcje ryba vs zbiornik. Na świecie zdecydowanie większe zbiorniki dla nich się konstruuje i wyglądają przez to o wiele bardziej majestatycznie.
.

Tu dla porównania warunki w jakim pływają Gliwickie Arapaimy

yoyi napisał(a): Pan z którym miałem przyjemność rozmawiać powiedział, że jest na tyle silna, że jak się nie ma stabilnego podparcia będąc w jego wnętrzu w momencie obsługi akwarium to potrafi przepchnąć człowieka z jednego końca na drugi!

Chyba poniosła go fantazja Akwarium robi naprawde duże wrażenie szczególnie kondycja roślin

Jak by im się zbiornik znudził to mogę go przejąć -tylko musze miejsce na regale zrobić

Podłoże jest znanej polskiej firmy. Nie wiem czy mogę pisać której, dlatego powiem tylko tyle.
Ktoś nie wierzył, że strumień wody może przepchnąć człowieka. Może. Szerokość jest większa niż 1 m (ktoś pisał wymiary), ma 2 metry lub więcej (nie pamiętam dokładnie a nie będę zawracał głowy telefonem).
Pleksi nie ma wpływu na przezroczystość. Jest stosunkowo cienka, chyba 8cm. Mleczna poświata bierze się z szerokości (w domowym akwarium woda by była kryształ) i niestety dużej ilości podłoża typu soil.

Aquasubstrate?
To będzie dobry test zachowania podłoża po kilku miesiącach w tak dużym akwarium.

Paweł napisał(a):Podłoże jest znanej polskiej firmy. Nie wiem czy mogę pisać której, dlatego powiem tylko tyle.
Ktoś nie wierzył, że strumień wody może przepchnąć człowieka. Może. Szerokość jest większa niż 1 m (ktoś pisał wymiary), ma 2 metry lub więcej (nie pamiętam dokładnie a nie będę zawracał głowy telefonem).
Pleksi nie ma wpływu na przezroczystość. Jest stosunkowo cienka, chyba 8cm. Mleczna poświata bierze się z szerokości (w domowym akwarium woda by była kryształ) i niestety dużej ilości podłoża typu soil.

A co ma mleczna poświata do podłoża typu soil? Biorąc pod uwagę jaka jest ilość wody w stosunku do dna to nie ma znaczenia. A tak na marginesie to wszyscy producenci chwalą się, że ich soil krystalizuje wodę.

Zastanawiające są też te podmiany 8 tyś RO może w pierwszym tygodniu tak było po zalaniu ale nie obecnie.

Jeśli chcecie obejrzeć jak aktualnie prezentuje się akwarium to zapraszam do obejrzenia zdjęć w najnowszej fotorelacji Andrzeja Kociołkowskiego.

Link: https://akwa-mania.mud.pl/zoo-warszawa-7/