Kilka dni temu posadziłem 10 koszyczków Hemianthus callitrichoides w akwarium po restarcie. Już następnego dnia roślina wyglądała kiepsko, zaczęła się rozpuszczać. Dzisiaj już tylko niektóre listki są zielone, reszta prawie przeźroczysta. Słyszałem że hemianthus z koszyczków po posadzeniu przechodzi z formy emeryjnej w submersyjną i właśnie w taki sposób się to odbywa - zamierają wszystkie liście nadwodne i po jakimś czasie zaczynają rosnąć podwodne. Czy to prawda? Czy macie takie same doświadczenia z tą rośliną? Już kiedyś próbowałem z heńkiem (jakkolwiek to brzmi  , ale wtedy rozpuścił się na amen i nic z tego nie wyszło. Akwarium 180l, Amazonia po restarcie przysypana świeżą warstwą. CO2 z butli przez reaktor, więc jest go sporo, wewnątrz pompka dla cyrkulacji. Od początku potas i carbo, połowa dawki micro i sporadycznie macro. Oświetlenie 118 W T5, dwa groluxy 8500K, jedna Aquarelle 10000K i jedna SYLVANIA AQUASTAR 10000K
-

jkozik
- Zainteresowany tematem
-
- Posty: 290
- Dołączył: 09 cze 2006, 22:05
- Miasto: Kraków
-
Myślę, że w przypadku heńka sprawę należy potraktowań bardziej indywidualnie tzn. IMO ważna jest partia, producent ,kondycja danej roślinki itp. Ja dla przykładu ostatnio w jednym akwa posadziłem sadzonki z czterech różnych źródeł (powieżchnia obsadzana po 25%) i wyglądało to następująco: 1. roślinki z żelu - obumarły całkowicie i nic mi z nich nie urosło ( po raz kolejny  ) 2. roślinki w wersji submersyjnej zakupione z forumowej giełdy- tu niemiła niespodzianka bo mimo, iż to submers to wzrost oceniam na 3 w skali do 10 3. emersy z koszyka znanego producenta ale zakupiony w sklepie a nie z bezpośredniej dostawy więc nie wiem ile stały w sklepowym akwa -wzrost oceniam 5/10 4. emers krajowego producenta ale zakupiony na zlecenie a więc dostawa bezpośrednio do mojego akwa- bingo  skala 10/10. Ostatecznie to te sadzonki pokryły po czasie całą powierzchnię dna w ok 80%. Pozostałe 20% to rośliny z pkt 3. ps. henio to himeryczna roślinka 
-

MarioMarina
- Aktywny użytkownik
-
- Posty: 728
- Dołączył: 17 wrz 2008, 14:09
- Miasto: Siedlce
Dzięki Mario za odpowiedź. W moim przypadku rośliny są sprowadzane z Azji i trafiły do mnie dzień po transporcie. W tej chwili najważniejsza jest dla mnie informacja czy emersyjny hemianthus standardowo się rozpuszcza i potem odbudowuje? Czy może forma emersyjna przechodzi w submersyjną stopniowo, cały czas zielona? Jeśli to nie jest typowe zachowanie heńka to czy po takim zaniku odżywa, czy będzie raczej do wymiany?
-

jkozik
- Zainteresowany tematem
-
- Posty: 290
- Dołączył: 09 cze 2006, 22:05
- Miasto: Kraków
-
Dzięki Mario za odpowiedź. W moim przypadku rośliny są sprowadzane z Azji i trafiły do mnie dzień po transporcie. W tej chwili najważniejsza jest dla mnie informacja czy emersyjny hemianthus standardowo się rozpuszcza i potem odbudowuje? Czy może forma emersyjna przechodzi w submersyjną stopniowo, cały czas zielona? Jeśli to nie jest typowe zachowanie heńka to czy po takim zaniku odżywa, czy będzie raczej do wymiany?
-

jkozik
- Zainteresowany tematem
-
- Posty: 290
- Dołączył: 09 cze 2006, 22:05
- Miasto: Kraków
-
jkozik napisał(a):W tej chwili najważniejsza jest dla mnie informacja czy emersyjny hemianthus standardowo się rozpuszcza i potem odbudowuje? Czy może forma emersyjna przechodzi w submersyjną stopniowo, cały czas zielona?
Raczej nie wydaje mi się aby możliwy był całkowity zanik roślinki i jej ponowne odrodzenie. U mnie może i listki emers wszystkie obumarły ale jeśli tak, to musi się to dziać równolegle z przyrostem submers bo roślina cały czas wydaje się być zielona.
-

MarioMarina
- Aktywny użytkownik
-
- Posty: 728
- Dołączył: 17 wrz 2008, 14:09
- Miasto: Siedlce
u mnie wersja emersyjna (z zelu) nie gubila lisci, wszystko przeszlo plynnie w subemersa, byla i jest zielona. Dosyc ciemno zielona w stosunku do subemersa z koszyczka ktory tez lisci nie pogubil ale jest jasniejszy i listki ma wieksze.
-

Espei
- Poznaje temat
-
- Posty: 82
- Dołączył: 24 cze 2013, 12:30
Czyli klapa bo u mnie, po 4 dniach znikło już prawie wszystko. Nie wiem co jest nie tak.
-

jkozik
- Zainteresowany tematem
-
- Posty: 290
- Dołączył: 09 cze 2006, 22:05
- Miasto: Kraków
-
moze te rosliny byly w kiepskim stanie, zagotowaly sie transporcie albo co? bo 4 dni to bardzo szybko, nawet jakbys mial slabe warunki w akwa to za szybko. mi pol kubka zostalo po obadzeniu to stal na szafce z 10 dni zanim zacza zolknac.
-

Espei
- Poznaje temat
-
- Posty: 82
- Dołączył: 24 cze 2013, 12:30
Espei napisał(a):moze te rosliny byly w kiepskim stanie, zagotowaly sie transporcie albo co? bo 4 dni to bardzo szybko, nawet jakbys mial slabe warunki w akwa to za szybko. Rośliny sprowadzone były kilka dni temu, więc u nas już po upałach. Nie wiem jednak jak sytuacja wyglądała w Azji. W każdym razie w koszyczkach wyglądały bardzo dobrze, były żywozielone. Mario, z Twojego wątku wynika że miałeś problem z nową Amazonią. U mnie jest głównie używana stara przysypana 2 cm warstwą nowej. Ale tak jak mówisz, przyczyny mogą być bardzo różne. Szkoda że drugie podejście mi nie wyszło. Nie wiem czy odważę się po raz kolejny.
-

jkozik
- Zainteresowany tematem
-
- Posty: 290
- Dołączył: 09 cze 2006, 22:05
- Miasto: Kraków
-
@jkozik: I ja miałem podobne przypadki, ciężko było z małym heńkiem, ale nauczony doświadczeniem wiem, że hemianthusa lepiej dosadzić po około 3-4 tygodniach od startu akwarium, kiedy no2 będzie zerowe. W piątek wystartowałem nową aranżację, z niepokojem patrzę na pierwszy plan 
-

rafau
- Znający temat
-
- Posty: 1231
- Dołączył: 10 paź 2009, 21:34
- Miasto: Gdańsk
Ja z kolei z małym heńkiem z in- vitro nie miałem nigdy problemów. Już prędzej z łodygowcami ciężko było, ale odżywały 
-

87Brad87
- Z dużym doświadczeniem
-
- Posty: 2161
- Dołączył: 10 wrz 2010, 19:07
- Miasto: Ruda Śląska
rafau napisał(a): nauczony doświadczeniem wiem, że hemianthusa lepiej dosadzić po około 3-4 tygodniach od startu akwarium
Mam podobne spostrzeżenia. Wielokrotnie w moich zbiornikach jako trawnik stosowałem HC, nigdy nie miałem z tą rośliną większych problemów a już na pewno nie w takim stopniu jak w temacie. Zauważyłem jednak, że posadzony w świeżym zbiorniku gorzej sobie radzi w porównaniu do tego gdy dosadzamy go znacznie pózniej. Całkiem śmiało można powiedzieć, że przód zbiornika w wypadku gdy zdecydujemy się na tą roślinę trawnikową można obsadzać po kilku tygodniach od startu. Hemianthus wtedy znacznie szybciej się przyjmuje, rozrasta i ukorzenia. Ważnym także jest jego częste przycinanie po powiedzmy 2 tyg od posadzenia. Często niektóre osoby ociągają się z tym zbyt długo sądząc, że nie jest to jeszcze koniecznie,bo albo roslina ładnie według nich się prezentuje, albo odwrotnie jest zbyt słaba i w obydwóch przypadkach szkoda ją ruszać. Według mnie jest to błąd, który bardzo często doprowadza do problemów gdyż częste przycinanie stymuluje lepszy rozwój i przyspiesza jej ekspansje. Następną dość ważną czynnością jest "odkurzanie" takiego trawnika. Podczas prac pielęgnacyjnych dobrze jest przyłożyć końcówkę odmulacza do rośliny i wyciągnąć z pod niej osad nieczystości. Ten prosty zabieg przeprowadzany raz w miesiącu chroni przed gniciem spodniej części wraz z systemem korzeniowym, który w jej przypadku i tak jest bardzo słabo rozwinięty. Warto także monitorować stężenie żelaza w kolumnie wody, szczególnie w okresie rekonwalescencji po przycinkach. pozdrawiam
-

aquamateo
- Z dużym doświadczeniem
-
- Posty: 3094
- Dołączył: 04 sty 2010, 23:54
o! i tym sposobem Aquamento opisał całą problematykę prowadzenia małego heńka 
-

rafau
- Znający temat
-
- Posty: 1231
- Dołączył: 10 paź 2009, 21:34
- Miasto: Gdańsk
-
witam, wzbogaciłem się o korzeń z drzewa tekowego sporych rozmiarów waga około 8kg
korzeń był już akwarium i jest tonący, jednak na jego powierzchni zauwazyłem glony, i tu moje pytanie jak go odkazić...
Wyświetlenia: 9237 | Odpowiedzi: 30
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=UEiKVbh5J50
Zapraszam do obejrzenia.
Straszne tylko te rozdziawione miny ;p
Wyświetlenia: 403 | Odpowiedzi: 0
czytaj więcej...
-
Witam!
Mam problem, a mianowicie wypadają mi roślinki, z których mam plan zrobić trawnik.Chce dowiedzieć się czy mogę je przymocować do dna za pomocą zszywaczy czy macie inny lepszy pomysł?
Wyświetlenia: 2643 | Odpowiedzi: 12
czytaj więcej...
-
https://www.youtube.com/watch?v=siY3-WQLdMU
Klej cyjanoakrylowy w połączeniu z sodą oczyszczoną daje mocne połączenie, ale z dodatkiem grafitu -wg autora filmiku - jest jeszcze mocniejsze. Niektórz...
Wyświetlenia: 1502 | Odpowiedzi: 5
czytaj więcej...
-
preparowanie2.jpg
Zapraszam do zapoznania się z moim opisem procesu preparowania korzeni i gałęzi w celu wydobycia faktur, usłojenia oraz zwiększenia trwałości i dezynfekcji przed umieszczeniem mat...
Wyświetlenia: 25609 | Odpowiedzi: 20
czytaj więcej...
|
|
|